POZNAŃ-Mała Czarna ma dom.

agaga21 ,kocina miała niebywałe szczęście że trafiła na ciebie :ok:

http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 983&type=1

:1luvu:

hej! Kocinka jest podobna do mojej obecnej tymczasowiczki, nawet wiek podobny. Tylko biały krawacik je różni, no i nie wiem czy nie ma innych białych plamek :wink:

Super, że mała już po sterylce i pojechała do dt, ekspresowa akcja! :ok:

Wg mnie 200 zł to dużo, u nas w Opolu u drogiego weta tyle kosztuje. A u takiego mniej sławnego, że się tak wyrażę można za 130 ze wszystkim koteczkę ciachnąć. Co nie zmienia faktu, że i tak wielu ludziom to za drogo....
Trzymam kciuki za małą :ok:

malutka dziś przeprowadza się do ds.
tak zawojowała serce opiekunki w dt, jak żaden inny zwierzak do tej pory (mówiłam, że mała jest wyjątkowa!). asi bardzo ciężko się z nią rozstać i gdyby nie asi wielki kot-agresor, to pewnie by została w dt na zawsze. asia bardzo przeżywa, mam nadzieję, że da radę, bo decyzję, którą musiała podjąć, była podyktowana rozsądkiem, wbrew temu, co mówiło serce

tak czy inaczej na malutką czeka kochająca rodzinka. z wiejskiego, biednego kociaka stanie się poznanianką pełną gębą

Kurcze, Dziewczyny, bardzo się cieszę, że tak fajnie się cała akcja zakończyła :ok:

I dziękuję Wam za pomoc koteczce :1luvu:

Kicia w nowym Domu nie wystraszyła się psa. Podeszła do niego. Dopiero jak sunia zbyt natarczywie ją obwąchiwała zaczęła syczeć.
Mruczy " na okrągło". Apetyt jej dopisuje. dzieci i państwo zachwyceni.

. Oby tak dalej.

Kicia nazywa się Inka

jest kochana przytulaśna

mój mąż od razu sie zakochał bo koty uwielbia

moje dzieci też

mnie zachwyciła bardzo choć nigdy koty nie były moją miłością ale ta jest bardzo wyjatkowa ale moja miłością jest pies schroniskowa przylepa hehehe ona psa jeszcze nie dopuszcza do siebie, jest ciekawska ale jak sie zbytnio zblizy to syczy i chowa się. Dzisiaj przyszedł drapak ale cos woli moje łóżko drapać, troche mnie to niepokoi bo łóżko dużo droższe

rana ładnie się goi, dzisiaj byłam podpytać weterynarza o odrobaczanie, szczepienia i zrobie jej badanie kupki

Cześć tisaya. Fajnie że się zalogowałaś.

. Czekamy na informacje i oczywiście fotki . Kociakowi musisz pokazać do czego jest drapak i że na nim musi ostrzyć pazurki. Może to zająć trochę czasu i wymagać cierpliwości. trzymamy kciuki .

Witaj tisaya

Myślę, że Inka przyzwyczai się do pieska, troszkę czasu potrzeba :ok:

Ja może jeszcze podpowiem, że można zachęcić kota do korzystania z drapaka psikając go np. kocimiętką w sprayu. Nie wiem jak Inka, czy ją kocimiętka zaciekawi bo nie wszystkie koty na nią reagują, ale spróbować warto

.

nelka83 pisze:Witaj tisaya
Myślę, że Inka przyzwyczai się do pieska, troszkę czasu potrzeba
Ja może jeszcze podpowiem, że można zachęcić kota do korzystania z drapaka psikając go np. kocimiętką w sprayu. Nie wiem jak Inka, czy ją kocimiętka zaciekawi bo nie wszystkie koty na nią reagują, ale spróbować warto .

ja moje kociska przystawiałam do drapaka i ich łapkami delikatnie pocierałam o słupki do drapania. szybko załapały. jak tylko widziałam, że gdzieś drapią, to szybko przenosiłam je na drapak i tam im pokazywałam, by drapały.

agaga21 pisze:
nelka83 pisze:Witaj tisaya
Myślę, że Inka przyzwyczai się do pieska, troszkę czasu potrzeba
Ja może jeszcze podpowiem, że można zachęcić kota do korzystania z drapaka psikając go np. kocimiętką w sprayu. Nie wiem jak Inka, czy ją kocimiętka zaciekawi bo nie wszystkie koty na nią reagują, ale spróbować warto .

ja moje kociska przystawiałam do drapaka i ich łapkami delikatnie pocierałam o słupki do drapania. szybko załapały. jak tylko widziałam, że gdzieś drapią, to szybko przenosiłam je na drapak i tam im pokazywałam, by drapały.

Każdy sposób jest wart spróbowania :ok: