Witam z dobrymi wiadomościami
Kotek ze względu na stres trafi na kociego jedynaka do pani, dla której wyniki testów na FIV i FELV były nieistotne. Pani była bardzo zdecydowana i po rozmowie przed chwilką była szczerze ucieszona że będzie mogła kotka zabrać do siebie. Z tego co mówiła wcześniej miała podobnego kotka, który dożył spokojnie do 17 lat.
Kolejną dobrą wiadomością jest to że testy na FIV i FELV wyszły negatywnie. Wyniki testów a raczej ich brak kompletnie mnie wstrzymywał z decyzją. Poziom cukru mimo ciągłego stresu też w normie. Poza tym kotek dobrze reaguje na antybiotyki które mu jeszcze podajemy i jest szansa że to kręcenie mu minie. Oczka wyglądają lepiej od soboty. Niestety świerzb jeszcze jest nie dobity ale powtórka Stronhold powinna załatwić sprawę.
Kolejną dobrą wiadomością jest to że kotek daje się brać na ręce. Wczoraj kolejny raz spędził na kolankach godzinę. Najpierw skulony z głową pod łokciem a potem powolutku coraz bardziej się rozluźnia.
I teraz czas na foty z wczoraj. Trochę kiepskie ale robione telefonem własnoręcznie. Jak widać kotek jest bardzo zestresowany.



a potem było tak:

i tak:


A dziś było tak:

Ostatnio edytowano Wto gru 18, 2012 21:26 przez
pchełeczka, łącznie edytowano 2 razy