Pń : Maru DS, 8-mies Striełka bardzo pragnie domu! Czeka ...

Avian pisze:Wypasiony? Dobrze karmię

No zawieszenie prawie po ziemi ciągnie

Piękny kot. I ja trzymam kciuki za domek :ok:

strongbaby pisze:
Avian pisze:Wypasiony? Dobrze karmię

No zawieszenie prawie po ziemi ciągnie

Ano ciągnie

Ale on już tak ma chyba z domu - bo takiego kadłuba nie był w stanie wyhodować sobie na działkach ... wyraźnie rozepchany przez lata, musiał dobrze żyć kiedyś. Widać to po ilości jedzenia jakie w siebie wciska - on zje kazdą ilość, jaką dostanie

Na początku dawałam, bo biedny koteczek

Teraz skoro wiem, że nie może być głodny wieczorem, bo rano było obfite śniadanie, dostaje normalną porcję domową - czyli jakies 50g mokrego żarcia. Suchego w ogóle nie tyka

Banerek dla kotecka :1luvu:

Kod: Zaznacz cały: [URL=http://tiny.pl/hndtm][IMG]http://i.imgur.com/RDQEz.gif[/IMG][/url]

Kod: Zaznacz cały: [URL=http://tiny.pl/hndtm][IMG]http://i.imgur.com/mAGSw.gif[/IMG][/url]

Śliczny banerek Amysiu, dziekuję! :1luvu:

Nie mogę go zabrać

**Adopcje: 10 >>**

ewar pisze:Piękny

Noooo

Zrób mu ogłoszenia. Dużo. Jest cudny :1luvu:

poczęstuję się banerkiem.
Iza, ale skąd wziąć niezakocony DT

Jest taki piękny :1luvu:

Dzisiaj kolejny postęp w oswajaniu - Maru wszedł do altany

Zamknęłam za nim drzwi, ale w ogóle go to nie obeszło

Pozwiedzał kąty, powarczał na Wściekłego Radka zamkniętego jeszcze w klatce, pomruczał na Brzydala i Batona, ale chyba nie czuł większego zagrożenia, bo spokojnie wylizał znalezione miski

Brzydal obserwował intruza z oparcia fotela, Maru w końcu wpakował się do jednej z budek i tak go zostawiłam

Chłopaki rozsiedli się na pozycjach i cały czas mieli Maru na oku, nie było jednak oznak agresji z żadnej ze stron :ok:

Przy okazji zauwazyłam, ze Maru chyba już zdążył się przeziębić

Oczy lekko zapłakane, trochę charczy i nawet pokaszlał ... Spróbuję go zapakować do weta, może pozwoli.

Piękny z niego kot, trzymam kciuki, aby znalazł dom :ok:

Maru, hopsaj po domek :ok:

Maru dziś pierwszy raz od roku będzie spał na fotelu

Został w altanie. Wprawdzie chłopaki spoglądali na niego zniesmaczeni, ale nie było nawet warczenia, wiec postanowiłam zaryzykować i zostawić ich razem.

Maru sobotni słoneczny ...
Obrazek

... i Maru niedzielny już w altance

Najpierw zwiedzanie :
Obrazek

Potem zajął strategiczne miejsce

Chyba jest zadowolony, bo ani myślał wyjść po kolacji

A je naprawdę jak warchlak - i odgłosy takie same, i maniery :twisted:

Ja już niestety od jutra do pracy, koniec L4 :roll:

Poranne dyżury przejmuje mama, zobaczymy, czy ją tez Maru zaakceptuje.

Hehe, to pod względem jedzenia podobny do mojego Pirata - ten też chrząka, mlaska, itp.
Maru, zaprzyjaźnij się z chłopakami - w altance będzie Ci milej i bezpieczniej czekać na DOM :ok:

Jaki to piękny kot jest! :1luvu:

Naprawdę dawno nie widziałam tak urodziwego faceta.
Domki powinny się w kolejce ustawiać :ok:

.

Maru, jesteś domowym kotkiem, pięknie ci w posłanku. Oby ten dom się znalazł.

A Radek jest w klatce tak ?
Bo bałabym się reakcji tylko z jego strony ... :roll:

Pięknie Maru wygląda w tej budce na fotelu ...

A może przełamiesz czerń działkowej armii i ten fotel będzie należał już na zawsze do Maru ...?
Rozmarzyłam się , ot co ....

Pń : Maru DS, 8-mies Striełka bardzo pragnie domu! Czeka ...

Kto przegląda forum