Bystra [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 12, 2012 10:37 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

Avi pisze:Miałam okazję poznać Bystrą zanim poszła do domku - kochana kociczka ;) i śliczna bardzo, akurat w moim typie ;) Cieszę się, że ma fajny dom!

Pozdrawiam serdeczne :)

to Ty bierzesz Oklahomę, prawda? moja babcia podczas wizyty na kociarni była niepocieszona, że wybrałam jakiegoś tam skrytego buraska, a nie "tę piękną, wdzięczną kotkę, która od razu ją polubiła" :lol:
my również pozdrawiamy i trzymamy kciuki za jak najszybszą przeprowadzkę :D
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Śro wrz 12, 2012 10:43 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

Tak, ja biorę Oklahomę ;) Faktycznie jest wdzięczna i taka miziasta, ale charakterek też ma ;) Co do śliczności, to w ogóle nie jest w moim typie, ale jak widać miłość nie zna granic :D
Obrazek

Avi

 
Posty: 65
Od: Śro gru 29, 2010 17:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 12, 2012 10:47 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

Maupa pisze:to Ty bierzesz Oklahomę, prawda? moja babcia podczas wizyty na kociarni była niepocieszona, że wybrałam jakiegoś tam skrytego buraska, a nie "tę piękną, wdzięczną kotkę, która od razu ją polubiła" :lol:
my również pozdrawiamy i trzymamy kciuki za jak najszybszą przeprowadzkę :D

Przeciez Bystra to nie buraska, tylko klasyczna szylkreta z białym 8O
I charakterek tez ma szylkretki.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro wrz 12, 2012 10:49 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

Śliczna koteczka :1luvu: :1luvu: :1luvu: Mam nadzieję, że szybko się do Ciebie przyzwyczai i będziecie najlepszymi przyjaciółmi :D

P.S. Ja też w czwartek idę do schroniska wybrać koteczkę dla siebie - trzymajcie za mnie kciuki! ( Niestety upatrzona przeze mnie kota została wyadoptowana wcześniej :( )

Igmu

 
Posty: 149
Od: Nie mar 18, 2012 13:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro wrz 12, 2012 17:10 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

Ja też się melduję na wątku Bystrej i będę śledzić, jak się dziewczynce wiedzie na swoim. Bardzo się cieszę, że znalazła taki wspaniały domek. Wszystkiego dobrego dla Was obu.
Tam dom Twój, gdzie kot Twój.

wasza asia

 
Posty: 170
Od: Sob wrz 01, 2012 19:29
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 12, 2012 18:06 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

miszelina pisze:
Maupa pisze:to Ty bierzesz Oklahomę, prawda? moja babcia podczas wizyty na kociarni była niepocieszona, że wybrałam jakiegoś tam skrytego buraska, a nie "tę piękną, wdzięczną kotkę, która od razu ją polubiła" :lol:
my również pozdrawiamy i trzymamy kciuki za jak najszybszą przeprowadzkę :D

Przeciez Bystra to nie buraska, tylko klasyczna szylkreta z białym 8O
I charakterek tez ma szylkretki.



Czyli tri ;) Szylkrety są miłe, to ta dodatkowa biel robi zło, w domu to mam.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Śro wrz 12, 2012 19:14 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

queen_ink pisze:
Czyli tri ;) Szylkrety są miłe, to ta dodatkowa biel robi zło, w domu to mam.


I tu masz rację - potwierdzam - tri to panienki z charakterem :twisted:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 12, 2012 20:50 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

queen_ink pisze:Czyli tri ;) Szylkrety są miłe, to ta dodatkowa biel robi zło, w domu to mam.


:ryk:

Ale coś w tym jest. Mama moja ma bieluchę - albinoskę, to dopiero jest wredziocha. Rozpuszczona, kapryśna i wiecznie niezadowolona bestia.
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 12, 2012 22:58 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

miszelina pisze:Przeciez Bystra to nie buraska, tylko klasyczna szylkreta z białym 8O
I charakterek tez ma szylkretki.

dla mojej babci Bystra jest burym dachowcem. i jest kotem, sensu samcem. kilkanaście razy dziennie powtarzam jej, że to nie żaden nowy mężczyzna w domu, tylko panienka. na niektóre rzeczy nie zaradzisz i już :lol:
że ona jest burą tri, to wiem, dlatego zamierzam zgłosić ją do edycji wrześniowej wyborów miss - tylko najpierw niech przyjdzie TŻ i zrobi jej porządne zdjęcia :D

a dzień przyniósł same dobre wieści! koteczka robi postępy dużo szybciej, niż się spodziewałam. po pierwsze, zaczęła jeść i pić w sposób, który widzę - do tej pory obserwowałam to wyłącznie po urobku w kuwecie; martwiłam się zwłaszcza tym, że nie chce pić, ale po zmianie miski z metalowej na szklaną wszystko jest ok. a teraz nie boi się szamać przy mnie.
po drugie, przestała się bać babci: wczoraj wieczorem i dziś rano przy mnie to nawet, nawet łaziła po pokoju, ale jak słyszała babcię, od razu jej nie było. w ciągu kolejnej babcinej wizyty odechciało się jej chowania i chociaż jeszcze nie pozwala się zbliżyć, to patrzy i się przygląda, co ta druga dwunożna robi w jej nowym królestwie.
po trzecie, mizia się ze ścianami i meblami. pamiętam, że to dobry znak, że to oznaczanie terytorium, więc się cieszę :D
po czwarte, przyłapałam ją dzisiaj, jak bezczelnie wyleguje się w moim łóżku zamiast pod nim lub na dywanie - co też mnie uradowało :)

a po piąte i najważniejsze...
zaczęłyśmy się miziać 8-)

i to bez żadnych kiełbasek, bo pogardziła. pozwala się za to już dotknąć i nieśmiało bo nieśmiało, ale zaczyna tulić łebek do wyciągniętej ręki, chociaż podchodzi tylko na tyle, żebym mogła ją dosięgnąć i ani ciut bliżej. i mruczy przy tym bezwstydnie. :1luvu:

zaraz wracam do niej na górę, bo jedyny sposób, żeby nie piszczała, to właśnie mizianie (przez co utwierdzam się w przekonaniu, że ona tęskni za innymi kotami). jeszcze mnie sobie wytresuje...
dobrej nocy! :D

edit 01:05
minęło nieco ponad godzinę i Bystra sama przyszła, żeby się pomiziać. barankuje mnie już, ugniata kocyki, łazi po łóżku - i jak się nią zajmuję, to nie płacze. żeby jeszcze ten rybny orijen tak nie cuchnął, to w ogóle byłabym w raju. :mrgreen:
nawet jeśli jutro, odpukać, trafi się nam regres, to już wiem, że się da i że warto.
do napisania!
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Czw wrz 13, 2012 5:00 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

Szybko idzie!
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw wrz 13, 2012 7:03 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

Brawo :) :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 13, 2012 21:21 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

dzielne jesteście bardzo :)

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 14, 2012 10:10 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

tak się zastanawiałam, o co chodzi z tym diabelskim białym, i już wiem...
wczoraj zrobiłyśmy sobie seans miziania taki, że w ogóle panny nie poznawałam - drapanko, głaskanko, barankowała, zaczęła udeptywać kocyk, no cud malina jak u wytrawnego kota domowego - i miałam już składać reklamację, że ktoś mi kota podmienił i zamówienie nie zgadza się z dostarczonym towarem :lol: ale potem błyskawicznie z mruczenia i wyciągania łebka przeszła do gryzienia i drapania mnie w rękę, więc się pogniewałyśmy i poszłam spać gdzie indziej. i nie pomogło żadne przymilne pomiaukiwanie i odprowadzanie mnie z kąta w kąt.

no bo tak, to jasne, że koty drapią. ale są takie, po których spodziewasz się nagłych ataków bez powodu - jak Kamyk czy Milusia - a są takie, które mają wielkie zdziwione oczy i popiskują żałośnie, udając kocięta. całkiem jak Bystra :P
w ogóle za każdym razem, jak na mnie syknie, to potem przysiada zaskoczona tym, co właśnie zrobiła, i się paczy. i mryga.

jest słodka :mrgreen:

z informacji technicznych: w porównaniu z dniem po przyjeździe pije sporo wody, więc jestem o to spokojna, a na dodatek została absolutną fanką mokrego i suche chrupie tylko wtedy, kiedy się jej nudzi. a dostaje to samo, które na kociarni - bozitę. i nawet trochę się sama bawi myszami z dzwonkiem (ze mną - nie ma mowy, ja jestem od miziania albo od uciekania przede mną). te bez dzwonka wyniośle ignoruje. ;)
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pt wrz 14, 2012 11:09 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

No czyli jest normalna - zupełnie jak moja Zuzia (podobna zresztą :wink: ) - wywala brzuszek a potem paca łapą. Ten typ tak ma :)

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 16, 2012 1:16 Re: Bystrzyca w wersji na cztery łapy

Bystra ok, chociaż trochę zwolniłyśmy tempo zaprzyjaźniania się - wstyd się przyznać, ale z mojej winy - znowu sobie ponapraszałam gości i się nimi zajmuję, co kradnie mi większą część dnia. za to kotka socjalizuje się też z innymi ludźmi, a nie tylko ze mną: dzisiaj było Kitty Party i dwie z trzech osób oswajały Bystrą, dała się nawet pogłaskać i nie uciekała aż tak.

cieszy mnie, że przestawiła się już właściwie na orijena - ze względów trawiennych nadal daję jej mieszane frupki, ale widzę, że wyżera tylko te lepsze, a resztę zostawia. pewnie za kilka dni przestanę mieszać. płacze trochę mniej, chociaż z kolei jak da po garach, to słyszę ją aż na parterze (mieszka w pokoju na strychu); gardzi smakołykami z ręki, ale wrzucone do miski wyjada w pierwszej kolejności.
takie tam kocie humorki.

podsumowując, u nas w porządku.

dobrej nocy :)
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 693 gości