Niepelnosprawny kotek - pierwsze problemy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 27, 2012 19:16 Re: Niepelnosprawny kotek - pierwsze problemy

Uff! Dobre to są wieści. Życzę samych tylko przyjemności z koteczką. :lol:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Wto sie 28, 2012 21:41 Re: Niepelnosprawny kotek

Z racji ze Izi juz sie zaaklimatyzowała zaczynamy myśleć nad jakimiś zabawami żeby zmusic ja do ruszania tylnymi łapkami. Bo jak np. goni laserek to ciagnie tylne nóżki za soba (musze to nagrac i wam pokazac bo wyglada smiesznie :lol: ), w ogóle jest nie chętna do chodzenia na 4 kończynach i to jest definitywna niechęć bo wiem ze daje rade bo już normalnie chodziła. Po prostu jej się nie chce. Ja ja do tego zmotywować? I jak się bawić z nią żeby to była jednocześnie rehabilitacja?

cometa

 
Posty: 45
Od: Sob sie 18, 2012 20:56

Post » Śro sie 29, 2012 0:15 Re: Niepelnosprawny kotek - pierwsze problemy

Z przekonaniem Izi że lepiej chodzić na 4 łapkach niż na 2 jest problem. Też mi się wydaje, że ona się po prostu przyzwyczaiła do tego że "na fokę" idzie jej łatwiej i jak nie musi to tak właśnie chodzi. Jedyne co mi przychodziło do głowy to od czasu do czasu wziąć ją na spacer, bo po trawie, asfalcie czy czymś szorstkim zawsze chodziła na czterech.

Cieszę się ogromnie że Izaura w końcu onalazła swój dom. :1luvu:
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Śro sie 29, 2012 8:30 Re: Niepelnosprawny kotek - pierwsze problemy

:lol: :lol: :lol: :lol: :ok: :ok: :ok: :ok: Oby było lepiej z dnia na dzień.

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Śro sie 29, 2012 8:40 Re: Niepelnosprawny kotek - pierwsze problemy

problem jest z kupami. Zauważyliśmy ze jak mieszamy jej suche jedzenie z mokrym przy czym większość jest suchego lub jak dostaje tylko suche jedzenie kupa jest ok. Niestety jak dostaje więcej jak pól puszki dziennie to kupa jest luźna - przykleja się do futerka i cały dom jest w kupie. Co z tym zrobić?
No i Izi robi siusiu do kuwety a kupe nie - wchodzi przednimi łapkami do kuwety a pupa zostaje na zewenatrz...

cometa

 
Posty: 45
Od: Sob sie 18, 2012 20:56

Post » Śro sie 29, 2012 11:48 Re: Niepelnosprawny kotek - pierwsze problemy

Mój zdrowy syberyjczyk je więcej suchego ( oczywiście mokre też ) i też kupy ma wtedy ładniejsze. Proponowała bym kuwetę krytą, ale przynajmniej na razie bez zakładanych drzwiczek :)
Ostatnio edytowano Śro wrz 05, 2012 15:07 przez bodzia_56, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek

bodzia_56

 
Posty: 568
Od: Czw paź 20, 2011 21:55
Lokalizacja: ok.Łodzi

Post » Śro sie 29, 2012 13:04 Re: Niepelnosprawny kotek - pierwsze problemy

witamy na forum i podczytuje troszke watek.
trzymam kciuki :)
Obrazek Ziva znalazla dom :)

Obrazek

Jeep wywalony na dzialki prosi o pomoc!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... #p10630944

fenek_k

 
Posty: 609
Od: Pt kwi 09, 2010 8:29

Post » Śro sie 29, 2012 15:58 Re: Niepelnosprawny kotek - pierwsze problemy

A może spróbuj na razie odstawić jej puszki i niech będzie na samym suchym? Pewnie będzie trochę grymasić, ale lepsze to niż codzienne kąpiele i brudny dom. Tak sobie myślę co jest przyczyną tego, że nie wchodzi do kuwety, bo u mnie od pierwszego dnia wszystkie kupy lądowały w kuwecie. Może jeszcze z innym żwirkiem spróbować?
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Śro sie 29, 2012 16:32 Re: Niepelnosprawny kotek - pierwsze problemy

Ale teraz żwirek jest taki sam jak w DT. Poza tym siusiu robi ładnie w kuwecie. Jeszcze popróbujemy na razie na 2-3 dni odstawiamy jej puszki, i zobaczymy jak będzie.
Cos musi zadziałać :D

cometa

 
Posty: 45
Od: Sob sie 18, 2012 20:56

Post » Śro sie 29, 2012 21:44 Re: Niepelnosprawny kotek - pierwsze problemy

Pewnie na początku nie będzie chciała jeść samego suchego, ale nie zrażaj się tym i bądź twarda. :) To w końcu dla jej dobra i jak się przegłodzi to zje. Może jak odstawienie puszek pomoze, to ogólnie należy je odstawić i zostawić ją na tym suchym.
Obrazek

cairo

 
Posty: 637
Od: Nie lut 12, 2012 9:48
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Czw sie 30, 2012 15:58 Re: Niepelnosprawny kotek - pierwsze problemy

Dodajecie suchą karmę do mokrej?
Najzdrowsza dla kota jest dieta jak najbardziej zbliżona do naturalnej, czyli surowe mięso.
A kicia prześliczna :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56116
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sie 30, 2012 20:56 Re: Niepelnosprawny kotek - pierwsze problemy

Zawsze mieszalismy sucha z mokra tak jak byla karmiona w DT. Jak na razie od wczoraj wieczoru jest na samym suchym i jak na razie bylo tylko siusiu wiec zobaczymy jak bedzie po nocy.
Na szczescie pije ladnie wode wiec nie ma problemu ze sie odwodni :)

cometa

 
Posty: 45
Od: Sob sie 18, 2012 20:56

Post » Czw sie 30, 2012 21:17 Re: Niepelnosprawny kotek - pierwsze problemy

Ewar , ale Izaura nie jest 100% zdrowym kotem. Ma wrażliwszy układ pokarmowy. Mam nadzieję , że wszystko kiedyś wróci do normy. Nie wiadomo jak zareaguje na surowe mięso. U jednych kotów jedzenie surowej wołowiny powoduje zagęszczanie kału. Jak będzie w przypadku Izaury , nie wiadomo.
Sądzę , że pozostawienie jej na dobrej suchej karmie nie będzie dla niej krzywdą. Nie można zapominać , że kicia ma w swoim ciele śrut.

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Pt sie 31, 2012 1:53 Re: Niepelnosprawny kotek - pierwsze problemy

Zapomnialam dodać ze Izi 2 dni temu przeszla maly zabieg kosmetyczy :wink:
Leciutko podcięliśmy jej futerku na pupie tak o 2 cm i zniknął problem przyklejania się kupy do futerka. Poza tym nie podoba mi się jej odbyt jutro wrzucę wam zdjęcia. Wygląda jakby miała leciutko uszkodzona. To chyba od ciągnięcia pupy po podłodze.
Z tabletkami zeszliśmy do 1/2 tabletki na dzień i to dajemy jej wieczorem. I my i ona jesteśmy zadowoleni - Izi nie przesypia już całego dnia tylko drzemka po południu i kima cala noc.
Dzisiaj dostała troszeczkę puszki ale dosłownie łyżeczkę bo nas by zamialczala taka zła była. Jak na razie był tylko jeden mały bobek - poza kuweta. Poczekamy do jutra i zobaczymy.

A i mam filmik Izi kontra piłeczka jutro tez wrzucę!

cometa

 
Posty: 45
Od: Sob sie 18, 2012 20:56

Post » Pt sie 31, 2012 6:42 Re: Niepelnosprawny kotek - pierwsze problemy

Czekamy :)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18765
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, VanPem i 78 gości