Zapomnialam dodać ze Izi 2 dni temu przeszla maly zabieg kosmetyczy

Leciutko podcięliśmy jej futerku na pupie tak o 2 cm i zniknął problem przyklejania się kupy do futerka. Poza tym nie podoba mi się jej odbyt jutro wrzucę wam zdjęcia. Wygląda jakby miała leciutko uszkodzona. To chyba od ciągnięcia pupy po podłodze.
Z tabletkami zeszliśmy do 1/2 tabletki na dzień i to dajemy jej wieczorem. I my i ona jesteśmy zadowoleni - Izi nie przesypia już całego dnia tylko drzemka po południu i kima cala noc.
Dzisiaj dostała troszeczkę puszki ale dosłownie łyżeczkę bo nas by zamialczala taka zła była. Jak na razie był tylko jeden mały bobek - poza kuweta. Poczekamy do jutra i zobaczymy.
A i mam filmik Izi kontra piłeczka jutro tez wrzucę!