Mały kotek ciagle NAS ssie. Co robić?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 31, 2012 19:34 Re: Mały kotek ciagle NAS ssie. Co robić?

Och, ja go kocham nawet z "cycaniem" ale troche to uciążliwe... moze mu przejdzie... Dziękuje za odpowiedzi :)
Lusi

lusi-z

 
Posty: 18
Od: Wto lip 31, 2012 11:04

Post » Wto lip 31, 2012 19:45 Re: Mały kotek ciagle NAS ssie. Co robić?

ana pisze:Jeszcze inne wyjście: zorganizować mu kumpla. Jest duża szansa, że przerzuci się na kolegę/koleżankę ze ssaniem, a i będzie miał mniej czasu na tęsknoty, bo będzie brykał z ww.

O :) Przemyśl tą propozycje :) Na serio jest mniej problemów z dwoma kotami niż z jednym :)
Zapraszamy na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=149261

blackobsession

 
Posty: 658
Od: Wto lis 30, 2010 23:57
Lokalizacja: Sarnów

Post » Czw sie 02, 2012 13:33 Re: Mały kotek ciagle NAS ssie. Co robić?

A to mnie pocieszyliście. biedny kotek ma chorobę sierocą. Spędzam z nim tyle czasu ile moge - biegnę do domu zaraz po pracy. Śpimy razem, wszędzie go zabieram jeśli się tylko da. Nie wygląda na nieszczęśliwego. Mam nadzieję że wyrośnie...
Lusi

lusi-z

 
Posty: 18
Od: Wto lip 31, 2012 11:04

Post » Czw sie 02, 2012 13:39 Re: Mały kotek ciagle NAS ssie. Co robić?

Ta choroba sieroca nie jest przez Ciebie ;) To wina zbyt szybkiego odstawienia od matki.
Zapraszamy na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=149261

blackobsession

 
Posty: 658
Od: Wto lis 30, 2010 23:57
Lokalizacja: Sarnów

Post » Czw sie 02, 2012 13:42 Re: Mały kotek ciagle NAS ssie. Co robić?

Miałam kota, który ssał całe swoje życie. Na szczęście nie ludzi, a wybierał sobie jedną, konkretną szmatkę np.jakąś bluzę.
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sie 03, 2012 11:02 Re: Mały kotek ciagle NAS ssie. Co robić?

Chciałabym drugiego kotka, ale domownicy nie wyrażają zgody... Nawet o tego jednego był bój przez 2 lata. A kotek ssie tylko nas, a głównie mnie:) Nie zauważyłam żeby ssał rzeczy
Lusi

lusi-z

 
Posty: 18
Od: Wto lip 31, 2012 11:04

Post » Pt sie 03, 2012 11:04 Re: Mały kotek ciagle NAS ssie. Co robić?

moja najstarsza (po jakis 2 mcach zabrana od matki) ssała moje nogi tak do chyba 2 mcy. potem nagle przeszło jej to, z dnia na dzień. za to teraz towarzystwo mnie ugniata ile sie da i kiedy tylko sie da.. i nie wiem co jest gorsze :lol: :lol:

olciak84

 
Posty: 1480
Od: Pt cze 22, 2012 16:31

Post » Czw sie 16, 2012 12:35 Re: Mały kotek ciagle NAS ssie. Co robić?

Kotek jest u mnie 2 miesiące i nadal ssie. Są dni kiedy mało, ale są dni kiedy ciagle sie pcha. jest rozkoszny, ale w nocy to troche uciążliwe. Zobaczymy co bedzie dalej. Tak czy siak kocham go nad życie :)
Lusi

lusi-z

 
Posty: 18
Od: Wto lip 31, 2012 11:04

Post » Pon lis 25, 2024 21:25 Re: Mały kotek ciagle NAS ssie. Co robić?

Adoptowaliśmy dwie kocie bliźniaczki. Na stronie schroniska były opisane jako maleństwa około miesiąca życia. Obecnie mają jakieś trzy miesiące, jeśli chronologia Palucha jest rzetelna. Mniejsza z sióstr (dysproporcja w ich rozmiarze jest znaczna, choć to ta mniejsza więcej je) zaczęła mnie podsysać około tydzień temu. Obecnie przy każdej możliwej okazji mnie dopada. To oczywiście urocze i slodkie chodzić obślinioną, ale zastanawiam się, czy to nie syndrom słabszego kocięcia. Od adopcji bowiem jest bardziej nieśmiała, delikatna i podatna na czułości od żywiołowej siostrzyczki. Skąd takie zachowanie po sześciu tygodniach od adopcji?

eMieM

 
Posty: 1
Od: Pon lis 25, 2024 21:20

Post » Wto lis 26, 2024 21:28 Re: Mały kotek ciagle NAS ssie. Co robić?

eMieM pisze:Adoptowaliśmy dwie kocie bliźniaczki. Na stronie schroniska były opisane jako maleństwa około miesiąca życia. Obecnie mają jakieś trzy miesiące, jeśli chronologia Palucha jest rzetelna. Mniejsza z sióstr (dysproporcja w ich rozmiarze jest znaczna, choć to ta mniejsza więcej je) zaczęła mnie podsysać około tydzień temu. Obecnie przy każdej możliwej okazji mnie dopada. To oczywiście urocze i slodkie chodzić obślinioną, ale zastanawiam się, czy to nie syndrom słabszego kocięcia. Od adopcji bowiem jest bardziej nieśmiała, delikatna i podatna na czułości od żywiołowej siostrzyczki. Skąd takie zachowanie po sześciu tygodniach od adopcji?

Po prostu za wcześnie straciła matkę. Do tej pory pamiętam swoje pierwsze koty, adoptowane w wieku 5 tygodni rodzeństwo. Pigułka (słabsza i wrażliwsza chyba) do ukończenia roku ssała swojego brata Psota. On czasami ssał mnie, nawet jako dość dorosły kot.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 26, 2024 21:39 Re: Mały kotek ciagle NAS ssie. Co robić?

eMieM pisze:Adoptowaliśmy dwie kocie bliźniaczki. Na stronie schroniska były opisane jako maleństwa około miesiąca życia. Obecnie mają jakieś trzy miesiące, jeśli chronologia Palucha jest rzetelna. Mniejsza z sióstr (dysproporcja w ich rozmiarze jest znaczna, choć to ta mniejsza więcej je) zaczęła mnie podsysać około tydzień temu. Obecnie przy każdej możliwej okazji mnie dopada. To oczywiście urocze i slodkie chodzić obślinioną, ale zastanawiam się, czy to nie syndrom słabszego kocięcia. Od adopcji bowiem jest bardziej nieśmiała, delikatna i podatna na czułości od żywiołowej siostrzyczki. Skąd takie zachowanie po sześciu tygodniach od adopcji?

Tak się objawia choroba sieroca, tak jak pisze MaryLux.
Mój wkrótce dziewięciolatek nieustannie mnie ssie. Tyle, że z mniejszą intensywnością
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8863
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 85 gości