» Nie lip 29, 2012 20:11
Re: Nie radzę sobie z kotami
@ najszczesliwsza z badaniem moczu jest problem. On ucieknie z kuwety jak z czymś podejdę. Załatwi sie do pustej. Mogę coś zdezynfekować i czekać, on lubi do takich sikać, tylko ile czasu to może stać ? ile czasu mogę uważać taką kuwetę za czysta ?
Ile czasu po pobraniu próbki ona musi trafić do weta ?
W sumie to byłam 4 czy 5 razy przez niego obsikana, mąż 2 razy.
@ gisha obawiam się, że nie stać mnie na nowe linoleum w tej chwili. Obecnie jestem w trudnej sytuacji. Wstyd mi o tym pisać. Ludzie mnie obgadują, jestem wyrzutkiem na własnym osiedlu i tak sie czuję.
Z kuwetami jest różnie, nieraz nie ma nas cały dzień, wtedy podczas naszej nieobecności są niesprzątane, jednak staramy sie by było czysto
@ KubaTST to nie przejdzie, ol sika w okolicach drzwi wejściowych, a mam nieszczelne, dołem mam szparę, każdy zapach przechodzi.
@ issey32 jestem z Łodzi, zaraz do Ciebie napiszę, bo pw nie mogę wysyłać.
@ issey32 mój sikał na podkładkę pod miski, na podkładkę na której stały miski, nasikał raz do wody swojej.
Kocur ma ok. 7-8 lat
Kotka nie mam pojęcia, wydaje mi się, że jest starsza.