Dzikuski - jak oswajać??

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 09, 2012 14:24 Re: Jak złapac strachliwego i pare pytań odnośnie dzikusów??

kocyk to mocne słowo - kawałek szmatki - taki na grubość ;). ok dizeki zmienie tytuł :)

olciak84

 
Posty: 1480
Od: Pt cze 22, 2012 16:31

Post » Pon lip 09, 2012 20:52 Re: Dzikuski - jak oswajać??

kolejny problem - jak je "doprowadzić do stanu używalności" ;) czyli jak je oswajać - pierwszy raz mam do czynienia z takimi dzikusami, a nie chce zadnych błedów popełnić, tzn jak najmniej błędów.

Stan aktualny: próbujemy złapać trzeciego - który przychodzi do miski z jedzeniem.
Małe siedza w piwnicy w klatce z kuweta, miskami z żarełkiem i piciem, klatka na ziemi ma polarowy kocyk, a góra przykryta lekką szmatka. Naprzeciwko ich klatki jest Mama po sterylce w transporterze :| (jesli nie znajdziemy klatki - a ciagle to licho wyglada i jutro nie wpadniemy jak "zbudowac" bunkier dla Mamci - bedziemy musieli ja wypuścić i obserwować i tzrymać kciuki by wszytsko po sterylce będzie dobrze.
Staramy sie tez nie bywac za dużo przy nich na razie - bo widac ze bardzo sie stresują. Jutro jade do nich i nie wiem juz próbowac im dac reke powachac??
Szogun (Rudy) nie wie co czynic, czy prychac czy jednak podejsc - wydaje mi sie ze widze w jego postawie wachanie sie. Jego Siostra jedynie patrzy.

olciak84

 
Posty: 1480
Od: Pt cze 22, 2012 16:31

Post » Pon lip 09, 2012 21:58 Re: Dzikuski - jak oswajać??

podbijam - każda rada mile widziana :)

olciak84

 
Posty: 1480
Od: Pt cze 22, 2012 16:31

Post » Wto lip 10, 2012 9:40 Re: Dzikuski - jak oswajać??

i znów podbijam. Myslicie ze zdobywac ich zaufanie jedzeniem???
Tak przełamywaliśmy w ich starszej siostrze strach przed ludźmi.

olciak84

 
Posty: 1480
Od: Pt cze 22, 2012 16:31

Post » Wto lip 10, 2012 11:19 Re: Dzikuski - jak oswajać??

Jest mnóstwo wątków o oswajaniu:
search.php?keywords=oswajanie&terms=all&author=&sc=1&sf=titleonly&sk=t&sd=d&sr=topics&st=0&ch=300&t=0&submit=Szukaj

Poczytaj sobie.

Tak naprawdę to zawsze jest inaczej, wszystko zależy od charakteru kociaków, ale po paru dniach powinnaś widzieć czy jest w ogóle jakiś postęp czy nie. Owszem przekupuj jedzonkiem, mów do nich spokojnie, próbuj się z nimi bawić, czymś na sznureczku, próbuj je dotykać, na początek w rękawiczce jeśli próbują uźreć, ostatecznie jeśli okazałyby się całkiem niereformowalne to dziewczynki można ciachnąć w wieku już 4 mies. i wypuścić tam gdzie żyją, no ale do tego mamy jeszcze czas, mam nadzieję, że się osowoją i znajda domy.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lip 10, 2012 11:23 Re: Dzikuski - jak oswajać??

Dzięki :-). Zaraz sie wciagne w temat :-). Odesłałam Ci z pytaniem @ :-)

olciak84

 
Posty: 1480
Od: Pt cze 22, 2012 16:31

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Majestic-12 [Bot] i 106 gości