Witam wszystkich:), od dłuższego czasu z zapartym tchem sledzę to wspaniale forum, dzisiaj pod wplywem impulsu czytając o Smętce postanowilam się zarejestrować . Przeczytalam tu mnostwo kocich historii, niejednokrotnie wzruszających do łez. I w sumie dzięki WAM zdecydowalam się na kota. Od zawsze pragnęłam opiekowac się futrzakiem, ale mialam mnostwo wątpliwości, wszystkie je rozwialiscie. A kiedy po raz pierwszy zobaczyłam moje cudo, wiedzialam, ze to była sluszna decyzja. Od 15 maja bede mieszkala z cudownym kocurkiem. Przygotujcie się na moje pytania

Ale wracając do Smętki, jak moglabym pomóc? Bardzo proszę o jak najwiecej informacji o kotce, rozumiem, ze jest kompletną dzikuską. Jak zachowuje się w domu? Teraz przebywa u jakiejs Pani, czy korzysta tam z kuwety? Czy stan jej siersci to wynik zaniedbania czy tez moze jakas choroba, jesli choroba, czy powazna, czy latwa do wyleczenia. Jak Smetka reaguje na inne zwierzęta, koty? Poki co, tyle pytan... Niestety nie mam domu z ogrodem:( z gory dzieki za odpowiedzi, pozdrawiam:)