» Śro maja 23, 2012 23:03
Re: Potrzebna matka karmiąca dla porzuconego kociaka
to nie jest tak, że jak kotka porzuci to znaczy, że kocię chore albo z wadami. Różne rzeczy się dzieją, kotka mogła być chora, mogła się czegoś przestraszyć, mogła zapomnieć o kociaku, ktoś/coś mogło ją przepędzić.
Kotki nie mają tak wielkiej intuicji, żeby ruchliwego, dobre się czującego kociaka odrzucić, bo coś z nim kiedyś będzie nie tak. Jeśli tak by było, to nie dorastały by kociaki z wadami genetycznymi, z kk, itp. No i kotki nie leżały by przy martwych kociętach, nie nosiły by ich, nie ogrzewały...
Uratować, żeby zabić? Trochę to tak...