FIP czy glisty, poważne problemy z kotką

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 03, 2012 11:44 Re: FIP czy glisty, poważne problemy z kotką

dziękuję Biamila. Parafina podana, brzuszek masuję a ta wariatka mruczy :kotek:

Blue.. jutro wypytam o te badania co były robione - no właśnie - nie były robione pod kątem schorzeń trzustki. Była mowa tez o tym podczas leczenia, że w razie czego sprawdzimy tę opcję, ale na razie temat ucichł.

yola.s

 
Posty: 44
Od: Sob maja 28, 2011 21:20
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Post » Czw maja 03, 2012 18:31 Re: FIP czy glisty, poważne problemy z kotką

dopiero teraz trafiłam na wątek Małej
Z całych sił zaciskam kciuki

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw maja 03, 2012 19:32 Re: FIP czy glisty, poważne problemy z kotką

Mała1 pisze:dopiero teraz trafiłam na wątek Małej
Z całych sił zaciskam kciuki

Mała1 - ta koteczka jest od Was.. może pamiętasz Rawkę i Fuksję ze schroniska w Katowicach :) Zabrane w maju rok temu.
Fuksja ma się świetnie. A Rawka została Małą.. długo się oswajała, aż została kochanym wiecznie tulącym się i zadowolonym mruczkiem.

Cały dzień czekania na kupkę.. :( Parafinę podałam ponownie, strasznie mnie już to stresuje. Stan kotki bez zmian, tak sobie leży, pije, śpi, obserwuje otoczenie i tyle..

yola.s

 
Posty: 44
Od: Sob maja 28, 2011 21:20
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Post » Czw maja 03, 2012 20:32 Re: FIP czy glisty, poważne problemy z kotką

wiem, wiem , dlatego tu właśnie trafiłam
trzymam za poprawę

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt maja 04, 2012 6:45 Re: FIP czy glisty, poważne problemy z kotką

załamka..
Parafina nie pomogła. Podałam dwukrotnie. A myślałam, że to będzie formalnośc bo kotka wcześniej nie miała dużych problemów z załatwianiem się. Robiła rzadziej bo i jadła mało. Tymczasem teraz nic od wtorku rana.. :( :( W nocy zastałam ją półleżącą na stoliku obok naszego łóżka. Nie spała, patrzyła na mnie.. Wyszłam i przytuliłam ją, mruczała głośno. Już mnie to mruczenie nie cieszy.. dziwnie jest

Na 10ta jadę do lecznicy nie wiem co robić.. optymistyczne jest to, że te wizyty, płukanie kroplówkami dobrze na nią działają.

yola.s

 
Posty: 44
Od: Sob maja 28, 2011 21:20
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Post » Pt maja 04, 2012 6:48 Re: FIP czy glisty, poważne problemy z kotką

Moze lewatywę należy zrobić?Pogadaj z wetem. Parafina nie zawsze działa od razu. Zależy też ile jej dałaś.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56013
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt maja 04, 2012 7:18 Re: FIP czy glisty, poważne problemy z kotką

ASK@ pisze:Moze lewatywę należy zrobić?Pogadaj z wetem. Parafina nie zawsze działa od razu. Zależy też ile jej dałaś.


Pierwszy raz 3 (ona jest drobna, 3kg) potem 5 ml. Wczoraj... Pogadam z wetką o tym, że kotkę nalezy przeczyścić, mam nadzieję że tego nie zbagatelizuje. We wtorek tłumaczyła, że kroplówki ją wypłukują.. No i namawiała na te badania na FIP
Nad tym tez myślę, żeby je już zrobić .. bo właściwie nie wiem czy lekarka bardziej jest uparta czy ja z ignorowaniem tego tematu. :?

yola.s

 
Posty: 44
Od: Sob maja 28, 2011 21:20
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Post » Pt maja 04, 2012 11:58 Re: FIP czy glisty, poważne problemy z kotką

Hop

Już po wizycie. Moje dylematy zostały rozwiane na dzień dobry przez Panią Weterynarz. Sama zaproponowała dodatkowe badania- nie tylko na FIP, ale także na zapalenie trzustki i ponowne badanie USG w przyszłym tygodniu. Jakby czytała ten wątek :) Czy tak było czy nie - na pewno dużo o Małej myślała. Co do zatrucia glistami uspokoiła mnie, że kotek jest w dobrej kondycji.
Krew do obu badań zostanie wysłana do Niemiec, wyniki we wtorek..

Ze względu na pobranie krwi z dwóch łapek kroplówka została dziś podana pod skórę.
Co do poprzednich badań. Były robione jak pisałam - morfologia, enzymy wątrobowe, nerki, sprawdzona została anemia.. Dużo mi dziś tłumaczyła, nie zapamiętałam wszystkiego, ale mam tez wyniki wydrukowane. Wygląda na to, że teraz już wszystkie możliwości zostaną sprawdzone jesli chodzi o badania krwi.

yola.s

 
Posty: 44
Od: Sob maja 28, 2011 21:20
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Post » Pt maja 04, 2012 19:07 Re: FIP czy glisty, poważne problemy z kotką

A kotka została udrożniona?
Miała zrobioną lewatywę?
Skoro ona po 8 ml parafiny się nie załatwiła przy takim przebiegu choroby to koniecznie trzeba :!:
Bo istnieje ryzyko niedrożności przewodu pokarmowego albo jego atonii (wetka osłuchiwała jej jelita? Czy pracują?). Jeśli jest ryzyko że kotka jest zatruta robalami to tym bardziej konieczne jest jak najszybsze oczyszczenie jelit :roll: Trudno czekać aż jej stan będzie gorszy by koteczce lewatywę zrobić :(

Blue

 
Posty: 23915
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt maja 04, 2012 19:11 Re: FIP czy glisty, poważne problemy z kotką

ja też bym namawiała na lewatywę tym bardziej ze jak dobrze rozumiem to nie robi nadal kupy-tak?
no i zaciskam za wyniki mocno kciuki

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob maja 05, 2012 13:38 Re: FIP czy glisty, poważne problemy z kotką

Jelita pracują. Lewatywa zrobiona.

Mała1, dziękuję.. trzymaj mocno
Jest coraz gorzej, Mała jest słabiutka...a brzuszek zaczyna być pełny.. wetka nie musiała kończyc zdania, wiemy co to może oznaczać.. :( :(
Oby te wyniki były jak najszybciej.. może już w poniedziałek

yola.s

 
Posty: 44
Od: Sob maja 28, 2011 21:20
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Post » Sob maja 05, 2012 15:24 Re: FIP czy glisty, poważne problemy z kotką

trzymam mocno kciuki.... :ok: :ok: :ok:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob maja 05, 2012 16:54 Re: FIP czy glisty, poważne problemy z kotką

Ja też najmocniejsze kciuki za Was!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Sob maja 05, 2012 17:10 Re: FIP czy glisty, poważne problemy z kotką

Obrazek
Uśmiechnięty mruczek

Obrazek
Mruczek na solarium

Obrazek
Po pierwszych badaniach...

I taka scenka codzienna :wink:
Obrazek

yola.s

 
Posty: 44
Od: Sob maja 28, 2011 21:20
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Post » Sob maja 05, 2012 17:36 Re: FIP czy glisty, poważne problemy z kotką

tylko nie fip :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Szymkowa i 796 gości