OSTRZEŻENIE-weterynarz Okapa- wyrok

[Marcelibu]

Podniosę, bo ważne

[Erin]

Może do Izby Weterynaryjnej to zgłosić?
Może niewiele pomoże, ale chociaż jakiś sygnał będzie.
Co za czubusie

[meggi 2]

O dużo ciekawych rzeczy zostało usuniętych

[jopop]

przeklejam swój post z wetów, bo nie wiem kiedy tam zajrzysz:

Chciałabym ostrzec osoby z Warszawy, a szczególnie te z Ochoty i Włoch, z naciskiem na karmicieli/ osoby kastrujące koty na talony z Gminy Włochy. Przetarg wygrała nowootwarta całodobowa lecznica DOGERIA (Korotyńskiego 23), której właścielem jest Piotr Okapa.
Z rzeczy merytorycznych:
1. odmawia sterylizacji aborcyjnej
posunął się nawet do tego że dzwonił po lecznicach oraz do doktor wet z Koterii grożąc i strasząc etyką
jestem pewna, że jeśli rozpozna ciążę to zwróci kotkę bez sterylki, każąc wypuścić
2. nie będzie kotom leczył zębów ani świerzbowca, bo talony są tylko na kastrację/ sterylizację
domniemuję że również nie odrobaczy

A tak poza tym jest arogancki, niemiły i obcesowy.
A już kuriozum to jego młody pomocnik (domniemuję że również towarzysz życia) od którego dowiedziałam się dziś , m.in. że 1. z takim śmieciem jak ja nie będzie rozmawiał 2. jesteśmy popiep... wariatkami (byłysmy we dwie) które kotom p.. liżą, zamiast siedzieć w domu 3. nienawidzi kotów

Żałuję że zostawiłam tam kocury, bo boję się o nie. Oni obaj są nienormalni.
Jestem zszokowana jak można prowadzić prywatny interes od kilku dni i zwyzywać kogoś kto daje im zarobek (talony mają przecież wartość finansową), ciekawa jestem jak by się zachowywał gdybym przyszła ze swoim prywatnym kotem, ale obawiam się że identycznie.

zażądaj od nich na piśmie że odmawiają sterylek aborcyjnych. i w ogóle jak chcesz - to spisz zeznanie swoje, podpisz ze swoimi danymi. dostarcz mi to przed czwartkiem,. w czwartek o 12 jest KDS na ktorym spotykamy się z wydziałami ochrony środowiska w BOŚ, jesli będę to miec NA PIŚMIE - mogę interweniować.

[mojeskarby]

Jestem właścielką kilku zwierzaków, od lat miałam kontakt z wetami z Ochoty, np. Ochockie Centrum Weterynaryjne( zagubili wyniki mojej Zuzi, a nastepnie dostałam wyniki nie mojej kotki!!!!), skasowali spora kasę:((((( nastepnie przychodnia "Białobrzeska: przy ul. Bialobrzeskiej.....koszmar! za każdym razem inny wet, inny sposób leczenia, mnóstwo kasy i co? Zuzię męczyli by jeszcze długo i namietnie gdyby nie dr Okapa, drogie Panie, nie mogę słuchać tych wszystkich obrazliwych, jakże niesłusznych opinii. Wyleczył mi 3 moje zwierzaki za baaaardzo rozsadną cenę, w najbliższym czasie kolejne 2:)
Jestem wielce oburzona!!!!! A kto z kim i dlaczego, nie powinno nikogo interesować!!! Prosze bardzo, jesli ktoś ma ochotę ze mna pogadać, zapraszam na FB Elzbieta Jarzabek
A tak nawiasem mówiąc, nie jestem wolontariuszką ale zrobiłam wiele dobrego dla chocby kotów z ul. Strubiczów- zorganizowałam 2 domki dla kotów, które stoja do dziś( od 4 lat!), zorganizowałam sucha karmę i puszki:)

[ASK@]

Cieszę się,że koty są zdrowe i wyleczone. Tylko pochwalić pracę na rzecz kotów tj postawiono domki. Pochwalić załatwienie karmy i puszek. Mam nadzieję,że jest to stała pomoc w tej dziedzinie.Nie tylko jednorazowa.
Mniemam jednak,że jest kotów na tej ulicy zdecydowanie więcej i mnożą się. No, chyba że ktoś je wyłapuje i pilnuje by nie rozmnażały się.I mam nadzieję,że Pani czynne uczestnictwo jest i w tym zakresie.

Nie jest tu jednak omawiany sposób leczenia prywatnych kotów tylko sposób wykonywania zabiegów lub ich nie wykonywanie w zakresie talonów.Lecznica dostaje za to konkretne pieniądze i jest umowa. Jako weterynarz sam powinien popierać to co jest dla kotów bezdomnych robione ,bo chyba dość widział nieszczęść. Albo i nie ?!A nie dyskutować i obrażać.To świadczy również o człowieczeństwie i kulturze danej lecznicy.

Tak na marginesie napisze,że jeżdże z kotem na Białobrzeską i jestem zadowolona z obsługi i weterynarzy. Wpadłam na pomysł by zapisywać się stale do jednego weta dbajac o ciągłość leczenia swego podopiecznego.Nie chodzę od przypadku do przypadku. Nigdy nikt w rejestracji nie odmówił mi wizyty u danego lekarza.

Widze,ze jeden post został zlikwidowany

[Marcelibu]

Jestem właścielką kilku zwierzaków, od lat miałam kontakt z wetami z Ochoty, np. Ochockie Centrum Weterynaryjne( zagubili wyniki mojej Zuzi, a nastepnie dostałam wyniki nie mojej kotki!!!!), skasowali spora kasę:((((( nastepnie przychodnia "Białobrzeska: przy ul. Bialobrzeskiej.....koszmar! za każdym razem inny wet, inny sposób leczenia, mnóstwo kasy i co? Zuzię męczyli by jeszcze długo i namietnie gdyby nie dr Okapa, drogie Panie, nie mogę słuchać tych wszystkich obrazliwych, jakże niesłusznych opinii. Wyleczył mi 3 moje zwierzaki za baaaardzo rozsadną cenę, w najbliższym czasie kolejne 2:)
Jestem wielce oburzona!!!!! A kto z kim i dlaczego, nie powinno nikogo interesować!!! Prosze bardzo, jesli ktoś ma ochotę ze mna pogadać, zapraszam na FB Elzbieta Jarzabek
A tak nawiasem mówiąc, nie jestem wolontariuszką ale zrobiłam wiele dobrego dla chocby kotów z ul. Strubiczów- zorganizowałam 2 domki dla kotów, które stoja do dziś( od 4 lat!), zorganizowałam sucha karmę i puszki:)

Możesz jeszcze raz napisać ten post? Używając znaków przestankowych, bo nie rozumiem na kogo jesteś oburzona: na lecznicę czy na nas? I kto wyleczył Twoje koty, a kto zdzierał kasę? Kim jesteś, żeby z Tobą rozmawiać na FB? Lekarzem wet z opisanej lecznicy?
Swoją drogą rano napisany wątek - a Ty natychmiast się "nówka-sztuka" logujesz, wiesz gdzie i piszesz post (też wiesz gdzie). Cuda, panie cuda... Albo kula czarodziejska?

[ASK@]

Stawiam na kulę

[Prakseda]

Czy w związku z odmową aborcji, pan doktor będzie przyjmował wszystkie skutkiem tego narodzone kociaki? Rozumiem, że będzie je odchowywał i szukał domów?
(pytanie oczywiście retoryczne)

[BOZENAZWISNIEWA]

ja co najmniej trzy posty pod rząd przeczytałam ,a teraz "ostał się ino jeden..."

[ASK@]

ja co najmniej trzy posty pod rząd przeczytałam ,a teraz "ostał się ino jeden..."

zgadza się.mojeskarby czystke zrobiło ze swoimi wpisami.

[BOZENAZWISNIEWA]

ja co najmniej trzy posty pod rząd przeczytałam ,a teraz "ostał się ino jeden..."

zgadza się.mojeskarby czystke zrobiło ze swoimi wpisami.

nio,trochę śmieszne były

[dune]

wkurza mnie jak mnie moderuja bez powodu....ale to nie ten wątek

[AnielkaG]

No trochę tu zniknęło jak mnie nie było.
Dla tych co nie widzą- lecznica otwarta jest od kilku dni !

[Marcelibu]

... i ma kontrakt z gminą na walkę z bezdomnością (talony na kastracje)?