Sterylizowana, czarna Rózia 2,5 roku czekała, ma DS! :)

Mocno kibicuję Różi! Jest piękna, czarnulka! :ok:

psiama pisze:Melduję się w kąciku u przepięknej Rózinki
Aż dziw, że jeszcze nikt się nie zakochał na zabój i nie ma psa ...

Kasia, jak dokładnie objawia się niechęć do psiaków ? Może tylko strach ma wielkie oczy ?

chowa sie w największej dziurze i nie wyjdzie

Rózia to generalnie taki kot, że wystarczy że coś ze stołu spadnie to już jej nie ma, a przed chwilą się łasiła
raczej małe dzieci i zaczepne koty odpadają, psy nie zwracające na nią uwagi - nie wiem, ale Florek u Grażyny daje jej popalić

To po mamusi (o ile to mama) Rózia juniorka charakteru nie ma. To to włązi wszedzi i każdemu :mrgreen:

Gorzej byłoby gdyby reagowała agresją, a tak jest spora szansa, że strachulstwo się zmniejszy w ciepłym, cierpliwym domu :ok:

Ło matkozcórką :strach:

byłam przekonana, że Rózia już dawno grzeje pupkę we własnym domku ... ja jej kiedyś, jak miałam więcej czasu, ogłoszenia robiłam ... a tu taki numer, że ona dalej w DT. Trzymam mocno kciuki, może w końcu los się odmieni :ok:

może spokojnego psa by się nie bała?
jeden z moich kotów poczatkowo bał się psa, ale z czasem z czasem -jak zaobserwował, ze inne koty wcale się nie boją

to i on się już psem nie przejmuje
starsze koty mu robiły lekcje poglądowe, ze pies jest niegroźny :mrgreen:

AlfaLS mnie tu przytargała to se z Wami zostanę

magda222 pisze:AlfaLS mnie tu przytargała to se z Wami zostanę

AlfaLS na razie podczytywała i się nie ujawniała a tu Magda mnie zdekonspirowała :ryk:

Koteczka jest super!!!!!! Gdybym mieszkała bliżej zabrałabym ją do siebie na DT. U mnie co prawda 3 koty i pies ale jeden kot bardzo spokojny, pies to absolutny okaz spokoju, a maluchy tzn. dwa młode kociaki co prawda niespokojne ale bawią się wciąż ze sobą i nikt inny im do szczęścia nie jest potrzebny....

Bardzo kibicuję Koteczce bo miałam przyjemność poznać ją osobiście - jest cudowna!!! :1luvu:

Rózia wciąż czeka na domek :ok:

ooo, witam wszystkie ciotki! zmieniam w ogłoszeniach, że może być pies tolerujący koty, bo nie chcę jej zamykać drzwi do jakiegoś fajnego domku

ostatnio odwiedzam ją dość często - ona od razu wskakuje na stół i nadstawia się do głaskania, myślę, że to zbyt duża ilosć zwierząt ją tak stresuje

ale gdy jakis kot akurat też wskoczy na stół i do mnie podejdzie jak ja ją głaszczę, to dostaje od Różi w pysk łapką, bo to ona jest teraz najważniejsza, to samo jak jakiś młody ją zaczepia

inne koty też jej czasem oddają, więc przez tyle czasu nie ma miłosci, nie zaprzyjażniła się z ani jednym kotem, dlatego może ewentualnie być w domu z jakimś spokojnym, może nie będą sobie w drogę wchodzić

Rózia do domku swojego ciepłego, a juz juz proszę

!

niestety nadal brak telefonów, wyrózniłam jej tablicę na tydzień, nie wiem jeszcze jak to działa

Rózia ma tablicę wyróżnioną, gumtree, miau no i wykupione 130 ogłoszeń u CatAngel - to było już jakiś czas temu, ale odnawiam, więc chyba na razie nie ma sensu powtarzać, bo może się zdublować

kaja555 pisze:Rózia ma tablicę wyróżnioną, gumtree, miau no i wykupione 130 ogłoszeń u CatAngel - to było już jakiś czas temu, ale odnawiam, więc chyba na razie nie ma sensu powtarzać, bo może się zdublować

Trzymam kciuki, aby ogłoszenia zadziałały :ok:

nagrałam kilka filmików z Rózią, tylko muszę wrzucić na komputer

kaja555 pisze:nagrałam kilka filmików z Rózią, tylko muszę wrzucić na komputer

To czekamy

Sterylizowana, czarna Rózia 2,5 roku czekała, ma DS! :)

Kto przegląda forum