pytanie o wścieklizne

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie sty 01, 2012 17:26 Re: pytanie o wścieklizne

Dziękuje za wasze wskazówki, pomoc i wszystko! stać mnie na sterylizację i niech ktoś komu są takie pieniążki potrzebne niech korzysta. Jestem z Olkusza, to pomiędzy krk a katowicami. U nas sterylizacja kotki kosztuje 140zł jak dobrze pamiętam. Ja pytałam o cenę zabiegu usunięcia płodu. Ale jeśli będę jej kastrować płód to od razu sterylizować, po co ma 2 razy cierpieć.

bany1985

 
Posty: 12
Od: Wto lis 22, 2011 14:41

Post » Nie sty 01, 2012 17:28 Re: pytanie o wścieklizne

Sterylka aborcyjna może być trochę droższa niż zwykła ale niekoniecznie. Podjęłaś trudną, ale mądrą decyzję. :ok: za koteczkę :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie sty 01, 2012 17:41 Re: pytanie o wścieklizne

bany1985 pisze: Ale jeśli będę jej kastrować płód to od razu sterylizować, po co ma 2 razy cierpieć.
To oczywiste, że ten zabieg będzie zabiegiem sterylizacji (aborcyjnej). Dobrze, że podjęłaś taką decyzję! Moi babcia z dziadkiem mieszkają na małopolskiej wsi (pod Nowym Sączem). Bywam tam. Wiem, jak wygląda "opieka" nad kotem na wsi. Zgroza. To dobrze, że nie będziesz musiała rozdawać kotków na pewną śmierć, poniewierkę, choroby... Czy słyszał kto, żeby mieszkaniec wsi zaszczepił kota? Albo wykastrował?
No chyba że pojedynczy "kociarze", których tu na forum można spotkać, ale to zupełne wyjątki...
Powodzenia! Nie zapomnij przed sterylką kupić kici kaftanik (albo uszyć). Będzie potrzebny. Nasza kotka strasznie chciała sobie lizać ranę na brzuchu i musiała chodzić w kaftaniku aż 10 dni.

wojtek_z

 
Posty: 807
Od: Pt gru 31, 2010 12:08

Post » Nie sty 01, 2012 17:41 Re: pytanie o wścieklizne

bany1985 pisze:Dziękuje za wasze wskazówki, pomoc i wszystko! stać mnie na sterylizację i niech ktoś komu są takie pieniążki potrzebne niech korzysta. Jestem z Olkusza, to pomiędzy krk a katowicami. U nas sterylizacja kotki kosztuje 140zł jak dobrze pamiętam. Ja pytałam o cenę zabiegu usunięcia płodu. Ale jeśli będę jej kastrować płód to od razu sterylizować, po co ma 2 razy cierpieć.


To nie są dwa oddzielne zabiegi.
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie sty 01, 2012 21:33 Re: pytanie o wścieklizne

ahh jeszcze jedno - zauważyłam, że moja kicia przestała mruczeć. Nawet jak ja miziam w jej ulubionych miejscach to nie wydaje najmniejszego mruknięcia.

bany1985

 
Posty: 12
Od: Wto lis 22, 2011 14:41

Post » Pon sty 02, 2012 22:31 Re: pytanie o wścieklizne

Witam, po wizycie u weterynarza mogę powiedzieć, Popiołka jest zdrowa, została zaszczepiona i umówiona na sterylizacje za 2 tygodnie. Aha no i nie jest w ciąży, chyba że bardzo wczesnej, co jest raczej nie możliwe... pod palcami weterynarza nic nie jest wyczuwalne.

bany1985

 
Posty: 12
Od: Wto lis 22, 2011 14:41

Post » Wto sty 03, 2012 1:06 Re: pytanie o wścieklizne

bany1985 pisze:Witam, po wizycie u weterynarza mogę powiedzieć, Popiołka jest zdrowa, została zaszczepiona i umówiona na sterylizacje za 2 tygodnie. Aha no i nie jest w ciąży, chyba że bardzo wczesnej, co jest raczej nie możliwe... pod palcami weterynarza nic nie jest wyczuwalne.
SUPER! Trzymam kciuki! :ok: :ok: :ok:

wojtek_z

 
Posty: 807
Od: Pt gru 31, 2010 12:08

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bpolinski33, Majestic-12 [Bot], Wojtek i 87 gości