Rypin-potrzebna pomoc w ocenie sytuacji.Kot po wypadku?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 09, 2011 14:51 Re: Rypin-potrzebna pomoc w ocenie sytuacji.Kot po wypadku?

novena ja byłam na tym podwórku co przy wjeżdzie jest bankomat
Ostatnio edytowano Pt gru 09, 2011 14:52 przez krynia08, łącznie edytowano 1 raz
krynia08
 

Post » Pt gru 09, 2011 14:51 Re: Rypin-potrzebna pomoc w ocenie sytuacji.Kot po wypadku?

krynia08 pisze:Bylam na tym jednym podwórku, kicialam wyszły dwa duże tłuste koty, posypalam jedzenia ale bały sie dojść , stalam tam z pól godz ale takiego kotka tam nigdzie nie było :( może nie na to podwórko trafiłam

:(
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt gru 09, 2011 14:54 Re: Rypin-potrzebna pomoc w ocenie sytuacji.Kot po wypadku?

krynia08 pisze:novena ja byłam na tym podwórku co przy wjeżdzie jest bankomat

tak to to podwórko .
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt gru 09, 2011 14:57 Re: Rypin-potrzebna pomoc w ocenie sytuacji.Kot po wypadku?

mam nowe informacje
Kot czarno biały.siedział w krzakach koło miseczek jak go ostatnio widzieli.
to są kierowcy, którzy nie mają żadnego obycia ze zwierzętami więc tylko dali sygnał,że pomoc potrzebna.
Na bank,kot oboloały i ma cos z tyłem.
Nie uciekał przy próbie głaskania,ale może poprostu nie ma siły.
Może novena będzie miała jakies wieści.
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt gru 09, 2011 14:59 Re: Rypin-potrzebna pomoc w ocenie sytuacji.Kot po wypadku?

ja mialam transporter ze soba i gdybym go widziala to zapakował jakoś :cry:
krynia08
 

Post » Pt gru 09, 2011 15:06 Re: Rypin-potrzebna pomoc w ocenie sytuacji.Kot po wypadku?

ma ktoś numer tel do novena ?
krynia08
 


Post » Pt gru 09, 2011 15:15 Re: Rypin-potrzebna pomoc w ocenie sytuacji.Kot po wypadku?

Halo jest tu ktos?
krynia08
 

Post » Pt gru 09, 2011 15:18 Re: Rypin-potrzebna pomoc w ocenie sytuacji.Kot po wypadku?

no to jadę jeszcze raz :roll:
krynia08
 

Post » Pt gru 09, 2011 15:19 Re: Rypin-potrzebna pomoc w ocenie sytuacji.Kot po wypadku?

krynia08 pisze:no to jadę jeszcze raz :roll:

Krynia,czy ktoś jedzie z Tobą?
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt gru 09, 2011 15:20 Re: Rypin-potrzebna pomoc w ocenie sytuacji.Kot po wypadku?

nie mam z nikim kontaktu, Becia jest w Toruniu a nie mam tel do norveny
krynia08
 

Post » Pt gru 09, 2011 15:21 Re: Rypin-potrzebna pomoc w ocenie sytuacji.Kot po wypadku?

krynia08 pisze:nie mam z nikim kontaktu, Becia jest w Toruniu a nie mam tel do norveny

Uważaj na siebie :ok:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt gru 09, 2011 16:15 Re: Rypin-potrzebna pomoc w ocenie sytuacji.Kot po wypadku?

Ja jestem w pracy - mam dośc napiętą sytuację...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt gru 09, 2011 16:19 Re: Rypin-potrzebna pomoc w ocenie sytuacji.Kot po wypadku?

wrocilam ,obeszlam trzy podworka i ani śladu , przyszedl dziki czarno biały, dalam mu jeść, może wcześniej novena go zgarneła :roll: nie mam kontaktu z nia tylko latajac po podworkach bylam na łaczach z becią
krynia08
 

Post » Pt gru 09, 2011 16:53 Re: Rypin-potrzebna pomoc w ocenie sytuacji.Kot po wypadku?

czekam na jakieś wieści
krynia08
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 127 gości