Przepraszam,że dopiero teraz odpisuję.
Kot wraca do zdrowia, ma bardzo duży apetyt

i zaczyna pokazywać swój temperament. Jednak nadal występują
problemy. Od dwóch tygodni dostaje zastrzyki, antybiotyk i przeciwzapalne, codziennie jeżdżę z nim do lecznicy, w której był operowany, ponieważ zrobiły mu się ropienie przy szwach na brzuszku, ma przepłukiwaną ranę i nadal podawane antybiotyki. Tak ma być jeszcze do niedzieli ( 18.12) tego dnia ma też zostać podjęta decyzja co do kontynuacji leczenia. Wszyscy lekarze twierdzą,że jak na tak bardzo rozległe obrażenia jakich doznał

to coś nieprawdopodobnego, że kotek jest w tak dobrej kondycji.
Pozdrawiam
