Silver już w domku :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 21, 2011 8:34 Re: Silver już w domku :)

No proszę, jakie dobre wieści :lol: :lol: :lol: A coś mi się wydaje, że TŻ nie bardzo chciał się zgodzić na drugiego, prawda? :ryk: :ryk: :ryk:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56141
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lis 21, 2011 9:53 Re: Silver już w domku :)

no właśnie, ciężka to walka była, ale Silver chyba każdego potrafi rozmiękczyć :mrgreen: teŻeta rozmiękczył na cacy :lol:
ewar pisze:No proszę, jakie dobre wieści :lol: :lol: :lol: A coś mi się wydaje, że TŻ nie bardzo chciał się zgodzić na drugiego, prawda? :ryk: :ryk: :ryk:
Moi kochani:
Silvuś
Rudolf *
Stefanek*

Miśka74

 
Posty: 360
Od: Śro paź 19, 2011 11:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 21, 2011 10:12 Re: Silver już w domku :)

No i żadnego chowania się pod kanapę, syków, warkotów nie było, prawda? :lol: Zobaczysz jak fajnie mieć dwa koty, jak będą się razem bawić.A w domu zdecydowanie większy spokój, chociaż wcale nie nudno.Teraz sama możesz przekonywać niedowiarków, że dwa koty to zdecydowanie lepiej niż jeden.A na fotki czekamy !
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56141
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lis 21, 2011 20:11 Re: Silver już w domku :)

No dobra. Zaniosłam dziś cholery do vetki. Rudolfus niestety z racji nie do końca wygojonych dziąseł po ekstrakcji-2 dawka Convenii... całe szczęście - vetka podjedzie do nas jutro wieczorem i mu da ten zastrzyk, bo podróż w transporterze(i w ogóle jakakolwiek podróż) bardzo go stresuje-pewnie biedak myśli, że znów go ktoś wyrzuca z domu :roll: ale zobaczyła go dziś i pochwaliła bardzo efekty wyprowadzania go na prostą. Nawet powiedziała, żeby już teraz to gościa pilnować z jedzeniem-przytył przez 2 tyg kilogram i zaczął wyglądać naprawdę jak normalny, zdrowy kot-waży 4300 :)
Silver zaszczepiony ponownie, nawet zniósł to bez protestów :) całą drogę zamiast kontemplować widoki bawił się swoim ogonem-co oznacza niejaki kłopot w niesieniu ;) taki brykający transporter był :mrgreen: I jest już oficjalnie kotem z Pragi ;) wpisała go sobie pod moim adresem. Jak wrócił Silverado, to pierwsze co zrobił to... przywitał się z Rudym-niestety Rudy jak się domyślacie nie docenił gestu dobrej woli ;) ale myślę, że potrzeba im czasu i się dotrą. A teraz fotki:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
z ostatniej chwili:leżą sobie obydwaj na biurku :) R nawet dał się ciut wylizać S :)
acha, po kliknięciu na fotki otworzą się w oryginalnym rozmiarze :)
Moi kochani:
Silvuś
Rudolf *
Stefanek*

Miśka74

 
Posty: 360
Od: Śro paź 19, 2011 11:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 21, 2011 21:24 Re: Silver już w domku :)

To ja dodam (bardzo niewyraźną :oops: ) fotkę jeszcze z podróży Silvera pociągiem. Ogólnie cały czas leżal na mnie wtulony w szyję, twarz i spał, ew. na kolanach i tylko 4 razy rozprostowywał łapki, a następnie podwijał je i okienną pozycję zajmował - o tak:
Obrazek
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Wto lis 22, 2011 12:01 Re: Silver już w domku :)

jak grzecznie siedzi 8O zresztą co ja się tak dziwię-on jest w ogóle b grzeczny i kochany :1luvu: dla mnie trochę jak balsam na serce :) wczoraj przyszedł, objął mnie łapkami za szyję i wtulił się w twarz :1luvu:
Moi kochani:
Silvuś
Rudolf *
Stefanek*

Miśka74

 
Posty: 360
Od: Śro paź 19, 2011 11:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 22, 2011 14:45 Re: Silver już w domku :)

Rany, jaki on jest sliczny! :D

LaRosaNegra87

 
Posty: 738
Od: Nie wrz 25, 2011 11:58
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lis 22, 2011 15:03 Re: Silver już w domku :)

Eeeee, co tam Silver - jaki śliczny jest Rudolf :!: :mrgreen:
A jak rude kiedyś może zaśnie razem ze srebrnym to -> :1luvu:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Wto lis 22, 2011 20:00 Re: Silver już w domku :)

Bardzo się cieszę, że Silver znalazł dom !! Jest przekochanym kotem, miziastym, mrrrruczastym i szalonym :D mam nadzieję, że to imię do niego pasuje :kotek: tylko szkoda mi jednego - że nie będzie już ze mną spał co drugi weekend i swoim niebiańskim (traktorowatym - jak to nazywała Szejbal :twisted: ) mrukiem nie będzie utulać do snu :crying: Ale najważniejsze, że został oficjalnie i legalnie mieszkańcem Pragi :) Miśka74 - życzę Wam jak najwspanialszych chwil razem :1luvu:


pozdrawiam imienniczkę - Silver chyba lubi to imię :piwa:
Obrazek

TrzyKociakiIichKłaki

 
Posty: 15
Od: Czw lip 15, 2010 2:13
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw lis 24, 2011 9:33 Re: Silver już w domku :)

TrzyKociaki-dzięki :)
Ewar-mialaś rację-2 koty to strasznie fajna sprawa :) lepsze niż telewizor ;)
Ciut fotek:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Moi kochani:
Silvuś
Rudolf *
Stefanek*

Miśka74

 
Posty: 360
Od: Śro paź 19, 2011 11:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 24, 2011 10:54 Re: Silver już w domku :)

Oczywiście, że dwa to fajna sprawa.Na razie Silver jest rozbrykanym kociakiem, ale spoważnieje i aż tak wesoło nie będzie.Niemniej jednak, dwa będą się razem bawić, będą się czuły bezpieczniej, kiedy zostaną same w domu.To bardzo dobre dla ich kondycji psychicznej i ogólnie dla zdrowia.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56141
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw gru 01, 2011 10:47 Re: Silver już w domku :)

meldujemy się :) S rozwalił się na biurku i grzeje tyłek pod lampą. Kocambry się docierają, ale do przyjaźni to im daleko... jakieś parę dni temu Rudy się zbuntował i zaczął regularną wojnę(tylko czemu tak późno....) na szczęście krótkotrwałą...w ogóle obraził się na mnie za małego, i to okropnie :roll: ale powoli mu przechodzi, nawet teraz przebywa w tym samym pokoju :)
Moi kochani:
Silvuś
Rudolf *
Stefanek*

Miśka74

 
Posty: 360
Od: Śro paź 19, 2011 11:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 01, 2011 12:35 Re: Silver już w domku :)

Miśka74 - spokojnie z moimi bylo to samo. Docieraly sie przez ok tydzien, byly regularne wojny, gonitwy, syczenie, podgryzanie, nie mozna bylo ich spuscic z oczu ani na moment, az tu pewnego dnia patrze i oczom nie wierze, starsza Misia lizala Kajcie jak swoje dziecko, a Kajcia wtulona w Misie slodko spala (na poczatku myslalam, ze moze starsza ja zagryzla dlatego tak spokojnie lezy). Pozniej juz bylo tylko lepiej :D Oczywiscie moja Miśka tez miala focha na nas przez jakies 2 tyg, bo z poczatku chyba byla przekonana, ze dostala nowa zabawke, jednak ta zabawka jej sie bala i uciekala, wiec przestalo jej to pasowac.

Dzisiaj to najlepsze przyjaciolki co widac na zalaczonym linku w moim "podpisie". Jak ja kocham te moje dzieci :!: :!: :!: :D

LaRosaNegra87

 
Posty: 738
Od: Nie wrz 25, 2011 11:58
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw gru 08, 2011 19:53 Re: Silver już w domku :)

mam nadzieję, że się dotrą-chociaż ja już za cholerami przestaję nadążać-w nocy sie po prostu regularnie gryzły(tzn Rudy gryzł malego, obudziłam się i rozdzieliłam :roll: ) dziś się goniły ale na moje oko tak pół przyjaźnie- chociaż może i nie?? a potem Rudy tak zaczął małego napastować, że został regularnie obuczany(a skłonić S do buczenia to niemały wyczyn, takie to kochane dziecko)-i pomogło... no cóż, jeśli nie mogą się przyjaźnić-niech się chociaż ignorują ;) to im przez większą cześć dnia wychodzi ;)
LaRosaNegra87 pisze:Miśka74 - spokojnie z moimi bylo to samo. Docieraly sie przez ok tydzien, byly regularne wojny, gonitwy, syczenie, podgryzanie, nie mozna bylo ich spuscic z oczu ani na moment, az tu pewnego dnia patrze i oczom nie wierze, starsza Misia lizala Kajcie jak swoje dziecko, a Kajcia wtulona w Misie slodko spala (na poczatku myslalam, ze moze starsza ja zagryzla dlatego tak spokojnie lezy). Pozniej juz bylo tylko lepiej :D Oczywiscie moja Miśka tez miala focha na nas przez jakies 2 tyg, bo z poczatku chyba byla przekonana, ze dostala nowa zabawke, jednak ta zabawka jej sie bala i uciekala, wiec przestalo jej to pasowac.

Dzisiaj to najlepsze przyjaciolki co widac na zalaczonym linku w moim "podpisie". Jak ja kocham te moje dzieci :!: :!: :!: :D
Moi kochani:
Silvuś
Rudolf *
Stefanek*

Miśka74

 
Posty: 360
Od: Śro paź 19, 2011 11:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 08, 2011 21:44 Re: Silver już w domku :)

Krew się nie leje, będzie dobrze.Dogadają się. A podkarpacki chłopczyk jest kochany, jak było do przewidzenia.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56141
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 75 gości