DT u Hani, czyli..-Nasze FelViki+ tak sobie żyjemy...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Pon lis 07, 2011 9:20 Re: DT u Hani, czyli Jokotowe tymczaski pod opieką rezydentów:)

Kibicuję :ok:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pon lis 07, 2011 11:07 Re: DT u Hani, czyli Jokotowe tymczaski pod opieką rezydentów:)

Meldujemy się :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 07, 2011 11:22 Re: DT u Hani, czyli Jokotowe tymczaski pod opieką rezydentów:)

Rodzeństwo z Wólki roznosi nam chałupę -no na razie tylko pokój- choć usilnie starają się pokonać furtkę w drzwiach, żeby wydostać się dalej :twisted:

Oczy mają już idealne, skończyło się kichanie, apetyt dopisuje, więc trzeci kolejny antybiotyk wreszcie pomógł.
Dopóki byli w kojcu, sprawiali wrażenie aniołków -po wyjściu "na pokoje" natychmiast urosły im różki :twisted:
Czasem mam wrażenie, że jest ich ze dwa razy więcej, a przemieszczają się w tempie super-ekspresowym :ryk:
W ciągu dwóch dni poradzili sobie z wysokimi do sufitu drapakami i teraz swobodnie biegają już jak torpedy po półkach pod sufitem :twisted: (mój zdolny Tż zrobił takie na ścianach dla naszych kotecków) :1luvu:
Momentalnie nauczyli się też do czego służy łóżko i duzi w tych łóżkach -teraz śpimy w towarzystwie: + 4 diabełki -muszę szybko znaleźć im domki, bo łóżko robi się dla nas za małe :ryk:
Jeśli dam radę, to nawet dzisiaj zrobię pierwsze ogłoszenia, a potem uśmiechnę się do cioci Szalony Kot, żeby zrobiła nam FB :1luvu:


ps. Dzisiaj mieliśmy kontrolne ważenie i wszystkie diabełki ważą już ponad 1kg każdy :ok: (większe są dziewczyny, a najmniejszy czarny Kajtuś).

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 07, 2011 11:26 Re: DT u Hani, czyli Jokotowe tymczaski pod opieką rezydentów:)

no czarny na początku był wyraźnie słabszy, nawet go kroplówkowałam przez kilka dni i miał oddzielne sesje dokarmiania. to teraz musi nadgonić...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pon lis 07, 2011 12:44 Re: DT u Hani, czyli Jokotowe tymczaski pod opieką rezydentów:)

Zaznaczam i będę zaglądać.
Haniu, jestem pełna podziwu dla Twojej dzielności!
Ja bym oszalała z takim stadkiem :oops:

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Pon lis 07, 2011 12:54 Re: DT u Hani, czyli Jokotowe tymczaski pod opieką rezydentów:)

oj tam, oj tam -może jest trochę pracy, ale przynajmniej nie ma czasu na głupie myśli :mrgreen: :mrgreen:



biorę się za ogłoszenia dla perszingów z Wólki :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 08, 2011 16:58 Re: DT u Hani, czyli Jokotowe tymczaski pod opieką rezydentów:)

Właśnie wróciliśmy z lecznicy z czwartym "bezoczkiem" -śliczna dziewczynka buraska (szylkretka?) z rudą plamką na czółku :1luvu:
Od razu przypięła się do miseczki z cieplutkim pasztecikiem i wylizała ją do czysta :ryk:
Teraz cztery maluszki bawią się razem :ryk:

Zaraz kuje i inne "przyjemności" :|

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 08, 2011 21:02 Re: DT u Hani, czyli Jokotowe tymczaski pod opieką rezydentów:)

Niniejszym chcę zdementować stronnicze opinie wygłaszane przez ciocię Jopop: to nieprawda, że mała Rashmi (miało być induskie imię, to jest -oby plamka na czole przyniosła jej szczęście) jest niejadkiem :twisted: :twisted: :twisted:

Dwa posiłki i dwa razy malutka była pierwsza przy miseczce z pasztecikiem, a potem ciumkała go całą sobą (łącznie z rączkami i noskiem w środku miski) :ryk:
Reszta rodzeństwa nie mogła się dopchać :ryk:

Wszystkie maluszki dzielnie zniosły kucie, kropelki i "pyszne" lekarstewko na nasze sympatyczne kokcydie :ok:
Maluchy śpią wtulone w siebie nawzajem, albo bawią się i kicają po całym kojcu.
Coś mi się wydaje, że Rashmi to taki mały diabełek: co chwila z zaskoczenia napada na któreś z rodzeństwa, albo łapie któreś za ogonek :twisted:
Najważniejsze, że od pierwszej chwili maluszki znowu czują się rodzeństwem :1luvu:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 08, 2011 22:23 Re: DT u Hani, czyli Jokotowe tymczaski pod opieką rezydentów:)

no to super ;) widocznie obecność rodzeństwa ją zmobilizowała do jedzenia ;)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Wto lis 08, 2011 23:03 Re: DT u Hani, czyli Jokotowe tymczaski pod opieką rezydentów:)

Na pierwszej stronie tymczasy są tylko w drugim poście? Te z pierwszego nie? :)
Mogę stworzyć Twój album na WKDT (Tymczasy u Hani), zapodam zdjęcia, opisy i kontakty. Będę uzupełniać o foty z wątku :)
Tylko kontakt będziesz mi musiała przypomnieć.
Najlepiej wymień imiona Tymczasów, to ja już sobie pościągam foty :mrgreen:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro lis 09, 2011 11:26 Re: DT u Hani, czyli Jokotowe tymczaski pod opieką rezydentów:)

Taki zbiorczy album to byłoby coś :ok:

Jestem naprawdę wdzięczna, bo mi jakoś z FB nie po drodze :oops:

Nasze tymczasy to:
dorosłe: Felek i Karol
dzieciaki: z Wólki Ania, Iwonka, Kajtek i Bartek
"bezoczki" Rashmi, Małgosia, Jaś i Grześ
z AWF trójka jeszcze be imion

Dzisiaj postaram się wrzucić na wątek jakieś dodatkowe zdjęcia i wymyślimy z Tż imiona dla AWFiaków

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 09, 2011 12:51 Re: DT u Hani, czyli Jokotowe tymczaski pod opieką rezydentów:)

Hania66 pisze:Dzisiaj postaram się wrzucić na wątek jakieś dodatkowe zdjęcia i wymyślimy z Tż imiona dla AWFiaków

Jakich one są płci? Jak lubicie ludzkie imiona, to może być np Anetka-Wiesio-Franio ;)

Apsa

 
Posty: 1030
Od: Wto mar 11, 2008 12:20
Lokalizacja: W-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot] i 64 gości