Patenty na piekną sierść.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 03, 2011 9:41 Re: Patenty na piekną sierść.

No właśnie - dlaczego ogona się nie czesze?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw lis 03, 2011 9:45 Re: Patenty na piekną sierść.

MariaD pisze:Kąpiel usuwa martwe włosy i można z kota wyczesać tonę.

I wpaść w panikę, ze kot zostanie łysy.
Czego doświadczyłam.
Kot na szczęście w porządku, sierść ma puszystą, od razu lepiej wygląda.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw lis 03, 2011 9:46 Re: Patenty na piekną sierść.

Erin pisze:No właśnie - dlaczego ogona się nie czesze?

U kotów z przedłużaną sierścią włos na ogonie bardzo łatwo wyczesać na łyso. :) Albo "na charta afgańskiego". :)
Bardzo łatwo wyłazi a odrasta bardzo długo.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lis 03, 2011 9:47 Re: Patenty na piekną sierść.

magaaaa pisze:
MariaD pisze:Kąpiel usuwa martwe włosy i można z kota wyczesać tonę.

I wpaść w panikę, ze kot zostanie łysy.
Czego doświadczyłam.
Kot na szczęście w porządku, sierść ma puszystą, od razu lepiej wygląda.

:D

I lepiej się czuje, bo powietrze dochodzi do skóry. :)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lis 03, 2011 9:47 Re: Patenty na piekną sierść.

Dobrze wiedzieć :ok:
Nie chciałabym, żeby Kudłaty stracił swoją piękną kitę :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw lis 03, 2011 9:52 Re: Patenty na piekną sierść.

Dla kotów z przedłużaną sierścią można stosować "kąpiel na sucho".

Raz na jakiś czas, jak sierść zaczyna sie przetłuszczać, można kota spudrować na grubo - tak jak przed kapielą. Zasypać, wmasować, przeczesać i zostawić. Ogon pudruje sie metodą wzięcia za koniuszek, podniesienia do góry i sypania pudru "pod włos".

Po 2-3 dniach po pudrze nie będzie śladu a sierść odzyska puszystość.

Najlepiej robić to przed sprzątaniem mieszkania, bo puder jest wtedy wszedzie. 8)

Raz na rok trzeba kota wykąpać by zdjąć nagromadzone resztki pudru i tłuszczu.

Edit: po kąpieli fundujemy kotu na drugi dzien podwójną dawkę pasty odkłaczającej, powtarzamy dawkę przez 2 dni! I spodziewamy się pawi z kłaków na podlłdze. :)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lis 03, 2011 10:00 Re: Patenty na piekną sierść.

O Dżizas, jakie to szczęście, że wydałam długowłose... :mrgreen:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw lis 03, 2011 10:35 Re: Patenty na piekną sierść.

Wiesz co, to nie ma reguły.
U mnie tylko Ptysiek jest z dłuższym włosem, a kłaczy się mniej, niż pozostałe.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw lis 03, 2011 11:11 Re: Patenty na piekną sierść.

magaaaa pisze:O Dżizas, jakie to szczęście, że wydałam długowłose... :mrgreen:


:ryk:
Kąpię od lat, ale i tak mnie to czegoś nauczylo :)

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 03, 2011 11:13 Re: Patenty na piekną sierść.

Jeżeli kot jest zdrowy i dostaje odpowiednią karmę, to sierść powinna ładnie wyglądać. Dobrze jest też po myciu stosować odżywkę. Na e-karma.pl znalazłam naturalną odżywkę nabłyszczającą, która nadaje bardzo ładnego połysku kociej sierści.

kinay

 
Posty: 2
Od: Pon sie 01, 2011 14:52

Post » Pon lis 07, 2011 21:46 Re: Patenty na piekną sierść.

z Tigera się tak sypie, że go wypiorę.
Jaki szampon mogę kupić w Krakowie (np Karusek) do maks 50zł
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 07, 2011 22:00 Re: Patenty na piekną sierść.

MariaD dziękuję za opis, muszę tylko namówić tżeta. Kurcze, a co jak kot się strasznie szarpi? Naćpać go czymś? :D . Mój Stefan ma brzydką sierść, bardzo brzydką. Regularnie go odrobaczamy, dostaje olej z łososia, je ToTW, nie dawno miał robione badania i wszystko wporzo. Nie lubi się czesać więc robimy to rzadko. Wydaje mi się, że jest za gruby i cały nie potrafi się wylizać, stara sierść nie wypada i kot brzydko wygląda :? Maniuś nie dawno wpadł mi do wanny. Po wysuszeniu i wyczesaniu wygląda jak ...wyprany w Perwolu :D :mrgreen: No bomba po prostu, muszę grubasa teraz jakoś podstępem wykąpać :wink:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Pon lis 07, 2011 22:17 Re: Patenty na piekną sierść.

Miss pisze: Kurcze, a co jak kot się strasznie szarpi? Naćpać go czymś? :D

Broń Boże. To już lepiej przecierać wilgotną szmatkę frotkową niż faszerować kota uspokajaczami by go wykąpać.
Bierzesz frotkowa rękawicę, moczysz w ciepłej wodzie. wyciskasz mocno i wycierasz kota z włosem i pod włos, często płucząc szmatkę. Przypomina to kotu mycie językiem, nie powinien protestować.
Potem wyczesać porządnie i wystarczy.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon lis 07, 2011 22:21 Re: Patenty na piekną sierść.

Nie spotkałam jeszcze niekąpalnego kota.
Moje doświadczenia wskazują, ze twardy, mocny chwyt za kark moze okiełznać nawet młode dziczki, wijące się jak piskorze.
Łapię delikwenta za kark, trzymam dociskając do dna wanny - da się umyć.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon lis 07, 2011 22:34 Re: Patenty na piekną sierść.

magaaaa pisze:Nie spotkałam jeszcze niekąpalnego kota.
Moje doświadczenia wskazują, ze twardy, mocny chwyt za kark moze okiełznać nawet młode dziczki, wijące się jak piskorze.
Łapię delikwenta za kark, trzymam dociskając do dna wanny - da się umyć.


Ruda jest niekąpalnym kotem, próba umycia jej tylko łapki kończy się dzikim wrzaskiem i rozlewem krwi (mojej).
Docisnąć się nie da, przytrzymać za kark też nie; najmniejsza ilość wody powoduje, że walczy jakby miała 10 łap i 5 łebków.
A Mruś kąpie się sam, co jakiś czas robi mi skok do wanny z wodą. Po wyskoku łazienka ocieka wodą łącznie z sufitem.
I bez problemu pozwala zrobić sobie prysznic.
Wyczesuję towarzystwo gumową szczotką i futerka mają puszyste i milusie.
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ania0312, kasiek1510 i 1075 gości