Rude koty szukaja domu! Zdjecia str. 1

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 12, 2004 13:33

Przecudne koteczki!
Moim cichym marzeniem też byłoby, żeby znalazły wspólny domek, bo bardzo do siebie pasują i na pewno są zżyte ze sobą.
Trzymam kciuki za domek lub domki :ok:

Ania z Poznania

 
Posty: 3378
Od: Śro gru 17, 2003 15:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 12, 2004 17:29

Cudnie by bylo, jakby mogly zostac razem.

set

 
Posty: 1046
Od: Wto wrz 24, 2002 10:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 13, 2004 1:53

Razem, tylko razem! :ok:
Obrazek

Kubusiowy

 
Posty: 1379
Od: Sob lut 07, 2004 13:09
Lokalizacja: Paryz

Post » Sob mar 13, 2004 6:34

przepiekne kocurki - och...zeby domek jak najszybciej był!!!!

kasiap&smok_telesfor

 
Posty: 1217
Od: Pon kwi 28, 2003 21:09
Lokalizacja: bielsko-biała

Post » Sob mar 13, 2004 17:23

Niestety moja osoba jeszcze nie jest gotowa na przyjęcie kota :( pewnie jeszcze miesiąc, dwa..

Ofelia

 
Posty: 19437
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Sob mar 13, 2004 20:12

Pani do ryżoli wyszła ze szpitala i czuje się dobrze i upomina się o koty. Więc koty które sa w Azylu mają wrócić do swojej pani. :lol: :lol: :lol:
ObrazekObrazek Obrazek
a teraz serc mam aż pięć...
http://wataha.odiland.com - moja wilcza rodzina - galeria
http://odiland.blogspot.com - mój blog
zycie przynosi cudowne niespodzianki, jesli tylko dasz mu szanse...

odynka

 
Posty: 2823
Od: Czw lip 25, 2002 10:43
Lokalizacja: odiland

Post » Sob mar 13, 2004 20:15

Ciekawe, na jak długo :roll: . Oby pani dopisało zdrowie :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35300
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob mar 13, 2004 20:19

No jak to? A jakby ktoś je adoptował, to by mu je zabrała? 8O

Ofelia

 
Posty: 19437
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Sob mar 13, 2004 20:24

Ofelia pisze:No jak to? A jakby ktoś je adoptował, to by mu je zabrała? 8O

No własnie! Jak ona to sobie wyobrażała?
A moze nie dogadała się z Azylem...
A w ogóle to byłam pewna, ze te koty trafiły tam po smierci opiekunki... :?

OT, Offelia, wiesz, której nocy sniły mi sie Twoje fretki. Obie. 8O

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Sob mar 13, 2004 23:28

Kasia D. pisze:OT, Offelia, wiesz, której nocy sniły mi sie Twoje fretki. Obie. 8O


Miło. Powiem im :) :lol:

Ofelia

 
Posty: 19437
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie mar 14, 2004 0:16

No cudowne po prostu:))))))))))
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Nie mar 14, 2004 21:36

madziasz pisze:Pani do ryżoli wyszła ze szpitala i czuje się dobrze i upomina się o koty. Więc koty które sa w Azylu mają wrócić do swojej pani. :lol: :lol: :lol:


Sprawdze jak to jest z ta sprawa. Z tego co wiem, to 5 kotow poszlo od razu na Paluch (nie wiadomo, czy zyja :( ), a 5 jest w Azylu.
Nie lubie takich spraw. Ciekawe, co bedzie z kotami dalej? Przy nastepnej okazji znow pojda do Azylu?
Przepraszam za zamieszanie. Ja mialam informacje, ze wlascicielka nie zyje i koty pilnie szukaja domow.

set

 
Posty: 1046
Od: Wto wrz 24, 2002 10:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 14, 2004 21:40

No kurcze, jeśli to prawda, że pani leżała w szpitalu to jaki był sens oddawania kotów do azylu i stresowania ich zmianą miejsca? Na pewno znalazłby się ktoś kto by zajrzał do kotów, raz dziennie. A te kiciaki były bardzo zestresowane tą sytuacją :( Może jak wrócą do opiekunki to nalezy ją uświadomić co i jak? Kurcze, starsi ludzie powinni jakoś zabezpieczać swoje zwierzaki na takie wypadki...
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Nie mar 14, 2004 21:42

hmm... z tego co wiem to od początku było wiadomo że Pani leży w szpitalu... skąd miałyście wiadomość że nie żyje?? 8O
ObrazekObrazek Obrazek
a teraz serc mam aż pięć...
http://wataha.odiland.com - moja wilcza rodzina - galeria
http://odiland.blogspot.com - mój blog
zycie przynosi cudowne niespodzianki, jesli tylko dasz mu szanse...

odynka

 
Posty: 2823
Od: Czw lip 25, 2002 10:43
Lokalizacja: odiland

Post » Nie mar 14, 2004 21:47

madziasz pisze:hmm... z tego co wiem to od początku było wiadomo że Pani leży w szpitalu... skąd miałyście wiadomość że nie żyje?? 8O


Jak to skąd? Od p. Ireny :?
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 367 gości