Monkey po wypadku:(((.. Sch. Łódź, drastyczne:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 16, 2011 19:43 Re: Monkey potrzebuje plastra by żyć.. Sch. Łódź, drastyczne:(

kotx2 pisze:czy wiadomo jak powstały te obrazenia :?:


no właśnie chyba nie wiadomo... Pani go przyniosła, że kotek podobno z wypadku...ale chyba nic więcej nie wyjśniała...
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 16, 2011 19:45 Re: Monkey potrzebuje plastra by żyć.. Sch. Łódź, drastyczne:(

Zaznaczam. :(
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie paź 16, 2011 19:46 Re: Monkey potrzebuje plastra by żyć.. Sch. Łódź, drastyczne:(

kotx2 pisze:czy wiadomo jak powstały te obrazenia :?:


Pani, która go przyniosła
twierdzi, że to wypadek samochodowy
ale podobno zanim trafił do schroniska
2 tygodnie był w domu
i tak mu to wszystko gniło
cała ta skórka :( :(
jak on musiał cierpieć :( :( :( :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 16, 2011 19:51 Re: Monkey potrzebuje plastra by żyć.. Sch. Łódź, drastyczne:(

ruru pisze:
kotx2 pisze:czy wiadomo jak powstały te obrazenia :?:


Pani, która go przyniosła
twierdzi, że to wypadek samochodowy
ale podobno zanim trafił do schroniska
2 tygodnie był w domu
i tak mu to wszystko gniło
cała ta skórka :( :(
jak on musiał cierpieć :( :( :( :(

strasznie to wyglada :( zapraszam na bazarek postaram się dorzucic jeszcze jakies fanty
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze


Post » Nie paź 16, 2011 19:53 Re: Monkey potrzebuje plastra by żyć.. Sch. Łódź, drastyczne:(

Śliczny biedaczek, co za mordziuchna :(
zaznaczam
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 16, 2011 19:55 Re: Monkey potrzebuje plastra by żyć.. Sch. Łódź, drastyczne:(

Dzięki wielkie kotx2
i wszystkim :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
na razie nie wiem na jakie konto
zbierać fundusze na te plastry,
bo Kiciak jest w schronisku
jak tylko się wyjaśni
to podam dane do wpłat...

Magija pisze:jemu potrzebny dom tymczasowy... ktokolwiek może, pieniążki się znajda byle miał troskliwego opiekuna...
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 16, 2011 19:55 Re: Monkey potrzebuje plastra by żyć.. Sch. Łódź, drastyczne:(

ciotka59 pisze:kotx2, cioteczko kochana, dzięki za bazarek :1luvu:
przypomnimy viewtopic.php?f=20&t=129322

skromny narazie...ale jutro poszukam w szufladach fantów i cos dołoze :wink:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie paź 16, 2011 20:19 Re: Monkey potrzebuje plastra by żyć.. Sch. Łódź, drastyczne:(

Biedny kotek :(
to niesamowite że tak dzielnie znosi leczenie
musi mu się udać :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 16, 2011 20:22 Re: Monkey potrzebuje plastra by żyć.. Sch. Łódź, drastyczne:(

Matko jedynego Pana :cry:
a babka go tak trzymała dwa tygodnie w domu, pozwalając cierpieć ... :cry:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 16, 2011 20:26 Re: Monkey potrzebuje plastra by żyć.. Sch. Łódź, drastyczne:(

a Monkey jest niesamowity
jak małpeczka
pozwala wszystko ze sobą zrobić
i nóżkę, łapkę podnosi, zeby ułatwić...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 16, 2011 20:33 Re: Monkey potrzebuje plastra by żyć.. Sch. Łódź, drastyczne:(

Matko przekochana dawno nie widziałam tak okaleczonego kociaka :cry:
Po przeczytaniu wcześniejszych informacji na temat w jaki sposób kocio trafił do schroniska w życiu bym go nie oddawał osobie,która go przyniosła...dla mnie jest w ogóle niewiarygodna.
Jak można nawet nie próbować pomóc...wystarczyłaby zwykła wizyta u weterynarza,,,cokolwiek....a nie podrzucanie go pod "drzwi"
schroniska żeby tylko pozbyć się problemu lub wręcz za niego nie odpowiadać...
Mam parę rzeczy z których mogłabym sklecić bazarek dla malucha,postaram się to zrobić jutro z wieczora jak tylko wrócę z pracy.
Czekam na info odnośnie cegiełek lub konta do wpłat,dorzucimy się z TŻ-tem na leczenie.
Ten kotek musi wyzdrowieć i znaleźć kochający i odpowiedzialny domek :!:

Kamisola

 
Posty: 212
Od: Śro cze 10, 2009 20:04
Lokalizacja: Wola Komborska

Post » Nie paź 16, 2011 20:35 Re: Monkey potrzebuje plastra by żyć.. Sch. Łódź, drastyczne:(

ja bym się wstrzymała z bazarkami póki nie mamy dt dla niego...
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 16, 2011 20:38 Re: Monkey potrzebuje plastra by żyć.. Sch. Łódź, drastyczne:(

Magija pisze:ja bym się wstrzymała z bazarkami póki nie mamy dt dla niego...

bede ewentualny dochód trzymac u siebie ,i wyślę jak się wszystko wyklaruje 8) :wink:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie paź 16, 2011 20:44 Re: Monkey potrzebuje plastra by żyć.. Sch. Łódź, drastyczne:(

O Matko,
Wżyciu czegoś takiego nie widziałam 8O
Jak ta kocina musi bardzo cierpieć. Bardzo potrzebny DT
:!:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 828 gości