RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 23, 2011 15:43 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Też trzymam kciuki :ok: i wierzę, że bedzie wszystko ok, Ty przynajmniej wiesz, że zjadł to świństwo, a to 90 % sukcesu
Obrazek

Amanli

 
Posty: 722
Od: Wto sie 23, 2011 17:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 23, 2011 16:10 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Własnie wróciłam. Tetrus został w klinice Vetka,ma obecnie operacje. Jego stan jest bardzo ciężki...miał zrobionego rentgena,kupa w odbycie zalega,brzuch wzdęty. Jezeli nitka zrobiła sie w kłebuszek to bedą jelito tylko raz nacinać,a jeżeli nie to całe jelito po kawałku....;,(Jestem załamana..niewiem co ze sobą zrobić...czekam na telefon od nich....Cena tez straszna...mąz gdzieś pojechał wkurzony jak tylko usłyszał kwote....kłótnia na całego...
no ale dla mnie najważniejszy jest mój kotek. Gdybym posłuchała się weterynarza z Buczkowic to Tetro jutra by juz nie przeżył

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Pt wrz 23, 2011 16:12 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

madzia89 pisze:Własnie wróciłam. Tetrus został w klinice Vetka,ma obecnie operacje. Jego stan jest bardzo ciężki...miał zrobionego rentgena,kupa w odbycie zalega,brzuch wzdęty. Jezeli nitka zrobiła sie w kłebuszek to bedą jelito tylko raz nacinać,a jeżeli nie to całe jelito po kawałku....;,(Jestem załamana..niewiem co ze sobą zrobić...czekam na telefon od nich....Cena tez straszna...mąz gdzieś pojechał wkurzony jak tylko usłyszał kwote....kłótnia na całego...
no ale dla mnie najważniejszy jest mój kotek. Gdybym posłuchała się weterynarza z Buczkowic to Tetro jutra by juz nie przeżył

o rany :? wspólczuję,jesli chodzi o kase masz w domu jakies zbedne rzeczy :?: kosmetyki,ksiązki ,bizuteria może zrob jakis bazarek
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt wrz 23, 2011 16:13 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

madzia89 pisze:Własnie wróciłam. Tetrus został w klinice Vetka,ma obecnie operacje. Jego stan jest bardzo ciężki...miał zrobionego rentgena,kupa w odbycie zalega,brzuch wzdęty. Jezeli nitka zrobiła sie w kłebuszek to bedą jelito tylko raz nacinać,a jeżeli nie to całe jelito po kawałku....;,(Jestem załamana..niewiem co ze sobą zrobić...czekam na telefon od nich....Cena tez straszna...mąz gdzieś pojechał wkurzony jak tylko usłyszał kwote....kłótnia na całego...
no ale dla mnie najważniejszy jest mój kotek. Gdybym posłuchała się weterynarza z Buczkowic to Tetro jutra by juz nie przeżył

Kciuki za ufokotka :ok: Kasę zawsze można spróbować uzbierać. Tu na forum można robić bazarki. Oby wszystko było dobrze.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 23, 2011 16:15 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

zapożyczam się po rodzinie...dzwoniłam właśnie do babci....obiecała pomóc... teraz tylko czekać....

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Pt wrz 23, 2011 16:16 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

madzia89 pisze:zapożyczam się po rodzinie...dzwoniłam właśnie do babci....obiecała pomóc... teraz tylko czekać....

jaka to kwota,jesli to nie tajemnica :?: :D
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt wrz 23, 2011 16:21 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Trzymam kciuki za kocurka
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt wrz 23, 2011 16:22 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

ok 700zł
normalnie to nie byłby problem,ale akurat dziecko mam chore i sama jestem przeziębiona,wiec apteka mnie zeżarła...auto miałam w naprawie-tysiąc złotych tydzien temu musiałam zapłacić. A jestem na urlopie wychowawczym więc nie pracuje... ale wszystko dobrze,pieniązki kochana babcia pozyczy więc dam rade. Tylko jak zwykle faceci maja problemy jeżeli chodzi o wydatki na zwierzatka!!!;/

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Pt wrz 23, 2011 16:25 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

madzia89 pisze:ok 700zł
normalnie to nie byłby problem,ale akurat dziecko mam chore i sama jestem przeziębiona,wiec apteka mnie zeżarła...auto miałam w naprawie-tysiąc złotych tydzien temu musiałam zapłacić. A jestem na urlopie wychowawczym więc nie pracuje... ale wszystko dobrze,pieniązki kochana babcia pozyczy więc dam rade. Tylko jak zwykle faceci maja problemy jeżeli chodzi o wydatki na zwierzatka!!!;/

no to powazna kwota,pomysl o bazarkach.Pozdrawiam Babcię :D :ok:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt wrz 23, 2011 16:27 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

może być mniej a może być więcej...okaże się w czasie operacji.....dziękuje wam za wsparcie;)

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Pt wrz 23, 2011 16:30 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Trzymam mocno kciuki :(
Pirat [*] Pepe [*] Masza Stefan

Del

 
Posty: 809
Od: Wto lis 24, 2009 16:30

Post » Pt wrz 23, 2011 18:45 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Tetro już po operacji,dzwonili z kliniki. Nitka zahaczyła się o język i tak przez przełyk gardło aż do odbytu. Ma w czterech częściach nacięte jelito. Lezy teraz w inkubatorze gdzie jest podgrzewany. jutro mam dzwonic po południu czy wszystko w porządku i czy mogę po niego przyjechać.

madzia89

 
Posty: 699
Od: Pt mar 04, 2011 11:23

Post » Pt wrz 23, 2011 18:51 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 23, 2011 18:59 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Ha, już widzę minę mojego ojca jakby miał wydać 700 zł na kota, na szczęście mój TŻ jest inny, na pewno nie wahałby się przed wydaniem każdych pieniędzy na zwierza naszego, no ale jakby było inaczej to bym go zamordowała, więc nie miałby wyboru :twisted:

Nie martw się, pieniądze raz się ma, raz nie :) Zrobisz bazarek, wystawisz jakieś niepotrzebne rzeczy :) Raz dwa oddasz babci ;)

Trzymamy kciuki za kotka, biedny, zachciało mu się nitki zżerać :strach:
‎"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenianego
- zasługuje w ogóle na miano domu?" M.Twain

dzikafretka

 
Posty: 1881
Od: Pt lut 11, 2011 14:35
Lokalizacja: koło BB

Post » Pt wrz 23, 2011 19:01 Re: RATUNKU!!!Devon zjadł metr nici dentystycznej

Nitki to jednak poważna sprawa...
Kciuki za koteczka zdrówko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 836 gości