Piękna długowłosa Joko, vel. Lisia Kita

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon wrz 19, 2011 20:17 Re: Piękna długowłosa Joko, vel. Lisia Kita

Koteczka ma ok 10 miesiecy, wysterylizowana, zdrowa, przypuszczam że testów FIV/FELV nie miała, przyjacielska dla innych kotów, szczególnie lubi koteczki. Więcej szczegółów pod nr tel podanym w pierwszym poście.
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon wrz 19, 2011 20:47 Re: Piękna długowłosa Joko, vel. Lisia Kita

Marea pisze:Koteczka ma ok 10 miesiecy, wysterylizowana, zdrowa, przypuszczam że testów FIV/FELV nie miała, przyjacielska dla innych kotów, szczególnie lubi koteczki. Więcej szczegółów pod nr tel podanym w pierwszym poście.

Dzięki za info,ale znając zasady nie dostanę jej,a tą z netu...ktoś kupi.Ta mi się podoba bardziej,bo więcej futra.Bejbi jest łagodną koteczką i się nuuudzi :(
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon wrz 19, 2011 21:09 Re: Piękna długowłosa Joko, vel. Lisia Kita

Nie wiem czy jest sens dzwonić,dziś już za późno,ale to jednak nie pomorze :cry:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon wrz 19, 2011 23:50 Re: Piękna długowłosa Joko, vel. Lisia Kita

Jaka piękna kotka 8O Normalnie jak mój Norwegia, ten sam typ- puchate futerko, zielone oczy i ta kita. No i mój Norgiś też ma śmietnikowe pochodzenie :lol:
Trzymam kciuki za najlepszy domek :ok:
Miau,miau,miau :)

sebriel

 
Posty: 2250
Od: Pt mar 13, 2009 11:21
Lokalizacja: Szczecin/NDG

Post » Wto wrz 20, 2011 7:10 Re: Piękna długowłosa Joko, vel. Lisia Kita

sebriel pisze:Jaka piękna kotka 8O Normalnie jak mój Norwegia, ten sam typ- puchate futerko, zielone oczy i ta kita. No i mój Norgiś też ma śmietnikowe pochodzenie :lol:
Trzymam kciuki za najlepszy domek :ok:

Yoko jest w typie syberyjskiej :kotek: :1luvu:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto wrz 20, 2011 17:06 Re: Piękna długowłosa Joko, vel. Lisia Kita

co za różnica :ryk: , jej podwórkowa mama jest zwykła krótkowłosa, tylko wyraz pyszczka i umaszczenie to same ;D
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 20, 2011 17:08 Re: Piękna długowłosa Joko, vel. Lisia Kita

Kwoli wyjaśnienia, muszę dodać że Yoko odłowiłam z podwórka jak 5cio miesięcznego kociaka, wtedy też została wysterylizowana, nie jest miziakiem, od zawsze mieszkającym w domu, ale lubi przebywać wokół ludzi, myślę że w ciepłym domku mocno zbliży się do człowieka, nie jest agresywna, nawet wieziona na sterylkę była mega grzeczna w klatce :) zawsze przebywała w dużej gromadzie kotów, doskonale z nimi współżyje...
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 20, 2011 17:16 Re: Piękna długowłosa Joko, vel. Lisia Kita

Marea pisze:Kwoli wyjaśnienia, muszę dodać że Yoko odłowiłam z podwórka jak 5cio miesięcznego kociaka, wtedy też została wysterylizowana, nie jest miziakiem, od zawsze mieszkającym w domu, ale lubi przebywać wokół ludzi, myślę że w ciepłym domku mocno zbliży się do człowieka, nie jest agresywna, nawet wieziona na sterylkę była mega grzeczna w klatce :) zawsze przebywała w dużej gromadzie kotów, doskonale z nimi współżyje...

Nie ma testów na Felv i Fiv,a z tego co widzę to ojciec nn i może być nosicielką.Jest piękna :P
Czy Yoko miała KK,świerzbowca,grzyba?Szkoda że nie jest miziakiem.Ciekawe kim był tatuś :roll:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto wrz 20, 2011 17:58 Re: Piękna długowłosa Joko, vel. Lisia Kita

Yoko i jej brat Ken gdy je zabierałam były podchorzałe, bo z dworu, zwykłe przeziębienie, ale...koty z miejsca z którego jest Yoko nie mają KK, bywam tam regularnie... wszytskie mają łądne oczka, są zdrowe, na tyle na ile podwórkowce mogą być, swierzbu brak, grzybka też nie miały...aczkolwiek w DT kotów przewija się dużo, może być i tak że Yoko jest odporna sama z siebie...z tego co zajrzałamwoja kotka jest chorowitka :roll: gwarancji nie dam, że nie przyniesie czegoś ! być może z mniej zakoconego DT albo z dobrej hodowli mogłabyś taką gwarancję mieć :roll: wiadomo że każdy kot z podwórka coś tam może mieć, to nowy zestaw wirusów itp itd
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 20, 2011 18:43 Re: Piękna długowłosa Joko, vel. Lisia Kita

Marea pisze:Yoko i jej brat Ken gdy je zabierałam były podchorzałe, bo z dworu, zwykłe przeziębienie, ale...koty z miejsca z którego jest Yoko nie mają KK, bywam tam regularnie... wszytskie mają łądne oczka, są zdrowe, na tyle na ile podwórkowce mogą być, swierzbu brak, grzybka też nie miały...aczkolwiek w DT kotów przewija się dużo, może być i tak że Yoko jest odporna sama z siebie...z tego co zajrzałamwoja kotka jest chorowitka :roll: gwarancji nie dam, że nie przyniesie czegoś ! być może z mniej zakoconego DT albo z dobrej hodowli mogłabyś taką gwarancję mieć :roll: wiadomo że każdy kot z podwórka coś tam może mieć, to nowy zestaw wirusów itp itd

Masz rajcję,właśnie tego się boję :( o Bejbi.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto wrz 20, 2011 20:10 Re: Piękna długowłosa Joko, vel. Lisia Kita

może zamiast szukać tylko i wyłącznie długowłosków, skup się na towarzyszu odp dla Bejbi, czasem są w ogłoszeniach koty np typowo domowe, które ten dom tracą z takich czy innych powodów...bądź koty które są w stadku 2ch/3ch kotów w domowych warunkach już dłuższy czas...
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 20, 2011 20:37 Re: Piękna długowłosa Joko, vel. Lisia Kita

Marea pisze:może zamiast szukać tylko i wyłącznie długowłosków, skup się na towarzyszu odp dla Bejbi, czasem są w ogłoszeniach koty np typowo domowe, które ten dom tracą z takich czy innych powodów...bądź koty które są w stadku 2ch/3ch kotów w domowych warunkach już dłuższy czas...

Szukam odpowiedniej koleżanki,ale syberyjskiej nie perskiej.Nie znasz mojej sytuacjii...nie będę narzekać.Po prostu to moje ostatnie marzenie,ale na chama nic nie chcę.Więcej marzeń nie mam,tylko to jedno i by Bejbi była szczęśliwa.Już nic nie piszę,zawsze tak z długowłosymi jest na forum.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto wrz 20, 2011 20:42 Re: Piękna długowłosa Joko, vel. Lisia Kita

Długowłoski towar deficytowy :) (a pozatym komu potrzebne te tony kłaków :ryk: )
Powodzenia w znalezieniu odp kotka ;)
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 20, 2011 20:53 Re: Piękna długowłosa Joko, vel. Lisia Kita

Marea pisze:Długowłoski towar deficytowy :) (a pozatym komu potrzebne te tony kłaków :ryk: )
Powodzenia w znalezieniu odp kotka ;)

Na pewno nie będzie z forum,bo znam życie.Przez to kupiłam Bejbi że mi odmówiono,a ja mam naturę że zaraz się dołuję.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro wrz 21, 2011 16:11 Re: Piękna długowłosa Joko, vel. Lisia Kita

vailet pisze:
Marea pisze:Długowłoski towar deficytowy :) (a pozatym komu potrzebne te tony kłaków :ryk: )
Powodzenia w znalezieniu odp kotka ;)

Na pewno nie będzie z forum,bo znam życie.Przez to kupiłam Bejbi że mi odmówiono,a ja mam naturę że zaraz się dołuję.

W tym wątku są piękne, puchate kociaki. Od razu to chyba nie ma co się poddawać.
viewtopic.php?f=13&t=133341

kalla

 
Posty: 302
Od: Pon wrz 19, 2005 12:34
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bizkopt i 70 gości