Maleńki Roman z "13" - częste utraty świadomości :( Pomysły?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 20, 2011 20:02 Re: Maleńki Roman z "13" - chory, bezwładny ... :( Pomysły???

Ja napiszę później, na razie mam go na kolanach, z gorąca butlą, poprosimy o kciuki. Do tych objawów, które opisała Avian dochodzą jeszcze wymioty. Gdyby ktoś miał jakies pomysły lub sugestie - poprosimy.

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 20, 2011 20:12 Re: Maleńki Roman z "13" - chory, bezwładny ... :( Pomysły???

Zmartwiłam się bardzo :cry:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto wrz 20, 2011 20:42 Re: Maleńki Roman z "13" - chory, bezwładny ... :( Pomysły???

Czy mogę polecic lecznice Na Polance - Dr. Katarzyna Marciniak i Dr. Karolina - wielkie kociary, super wiedza i podejście, sporo badań na miejscu, mozna poprosic o znizke, gdyz jest to znajdka. Trzymam kciuki i licze, że wszystko bedzie z maluszkiem ok :ok: :1luvu:
Obrazek

Amanli

 
Posty: 722
Od: Wto sie 23, 2011 17:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 20, 2011 21:23 Re: Maleńki Roman z "13" - chory, bezwładny ... :( Pomysły???

Też polecam tam konsultacje - to "nasze" wetki.
Mocno trzymam za maluszka.
Pomysłu niestety nie mam.
Może to coś neurologicznego? Padaczka?

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto wrz 20, 2011 21:47 Re: Maleńki Roman z "13" - chory, bezwładny ... :( Pomysły???

Avian właściwie wszystko już napisała. Kociak jakiś czas temu się ocknął, był nieprzytomny od godz. 17.

Niesamowite jest to, że w tej chwili, to wypełniony energią po brzegi, radosny, prześmieszny kociak, a jeszcze godzinkę temu leżał u mnie na kolanach, bez ruchu. A kiedy wiozłyśmy go do weta, bałyśmy się, że nie żyje.

Pierwszy atak tego czegoś, mały miał w środę u Avian, drugi u mnie - w nocy z niedzieli na poniedziałek, trzeci atak zaczął się dziś około godz. 16.30.

Ten dzisiejszy atak był najdłuższy, ale teraz kociak jest w znakomitej formie.

Zaczyna się to zawsze jakiś czas po jedzeniu (mleko dla kociąt i mokre RC oraz Animonda dla kociąt), najpierw mały się zatacza, potem leży, wymiotuje i biegunkuje, a potem traci przytomność. Po kilku godzinach ją odzyskuje i jest dosłownie - jak nowo narodzony. Ale też nie po każdym jedzeniu, to ma miejsce, bo przecież były "tylko" trzy napady w ciągu tygodnia, więc nie dzieje się to codziennie.

Do tego objawy neurologiczne - w trakcie kociak ma jakby sparaliżowane tylne nogi, piszę jakby, bo w tej chwili obie nóżki działają zupełnie poprawnie, czyli też jest to odwracalne.

Ki diabeł?

:(

Boję się, że go coś boli i w ogóle się boję.

edit: Jeszcze jedno, ja miewałam kociaki w różnym wieku, ale ten maluch jest zdecydowanie hiperaktywny, też tak jakoś chorobowo, może to ma związek z tymi atakami, nie wiem.
Ostatnio edytowano Wto wrz 20, 2011 21:53 przez Olinka, łącznie edytowano 1 raz

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 20, 2011 21:51 Re: Maleńki Roman z "13" - chory, bezwładny ... :( Pomysły???

Jak poprzedniczki polecam przychodnię Na polance. Może zostanie zdiagnozowany. Trzymam kciuki. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Śro wrz 21, 2011 8:17 Re: Maleńki Roman z "13" - chory, bezwładny ... :( Pomysły???

Nie znam się za dobrze, ale przy atakach padaczki czy takich neurologicznych sprawach często "puszczają" zwieracze i stąd mogą być wymioty i biegunka. Ale równie dobrze może go trapić coś zupełnie innego.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro wrz 21, 2011 8:23 Re: Maleńki Roman z "13" - chory, bezwładny ... :( Pomysły???

Napiszcie do forumowej Anji. Ona wyciagnela swojego Brucka. Na padaczke mi to nie wyglada, a raczej na jakies niedobory w jonogramie.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 21, 2011 10:00 Re: Maleńki Roman z "13" - chory, bezwładny ... :( Pomysły???

Hannah12 pisze:Nie znam się za dobrze, ale przy atakach padaczki czy takich neurologicznych sprawach często "puszczają" zwieracze i stąd mogą być wymioty i biegunka. Ale równie dobrze może go trapić coś zupełnie innego.


Tylko u niego to idzie w drugą stronę, najpierw wymioty i biegunka, a potem paraliż.

Problem też będzie według wetki z pobraniem krwi, bo to jest kościsty maluszek, ale jak będzie trzeba, to pobierzemy.

Moim zdaniem to jakieś zaburzenia chemiczne, tak je nazywam, bo się nie znam, jego organizm gromadzi jakąś substancję, nie radzi sobie z przerabianiem jej na bieżąco i w trakcie tych ataków gwałtownie ją wydala. Ale kociak ewidentnie cierpi, takie maleństwo.

Zaraz napisze do Anji, dzięki Aga.

Jest też problem z mięsnymi gerberkami, bo ich nigdzie nie ma, przed chwilą kupiłam mu cielęcinę z marchewką, ale nie je. Po południu wybiorę się z małą na rundkę po okolicznych marketach.

Dziewczyny - w akcie desperacji - whiskas jest niskobiałkowy, prawda? A w każdym razie jest to białko roślinne, sojowe głównie? Bo wetka wczoraj zasugerowała, że wysokobiałkowe karmy są dla niego niewskazane. To może takiego whiskasa? Żeby mi z głodu nie padł. Mleka nie mogę mu dawać, słoiczka z cielęciną nie chce, na samej wodzie długo nie pociągnie przecież.

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 21, 2011 10:13 Re: Maleńki Roman z "13" - chory, bezwładny ... :( Pomysły???

Olinko zrob mu badanie krwi z dokladnym jonogramem. W tym koniecznie wapn. Zreszta Anka Ci rozpisze dokladne wytyczne.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 21, 2011 11:37 Re: Maleńki Roman z "13" - chory, bezwładny ... :( Pomysły???

To nie są padaczkowe ataki, to jest jak efekt zatrucia toksynami - możliwe, że własnymi.
Jak pisałam, miałam kociaka z identycznymi objawami, a są one bardzo charakterystyczne ...
Żeby wykluczyć zespolenie wrotne trzeba zrobić USG - i myślę, że z całym szacunkiem dla pozostałych wetów jedyną osobą, która jest w stanie je zdiagnozować jest dr Dąbrowski. Na razie kociak jest na USG za mały.

Ciekawe jest też to nagłe tracenie temperatury. Czy to może być przyczyną utraty świadomości?
Czy coś związane z jedzeniem może spowodować drastyczny spadek temperatury?

Olinka, mam kilka gerberków, pomyślę, jak podrzucić. Whiskas lepiej nie ... Ja mojemu choremu dawałam intestinala, renala albo jedzenie dla wątrobowców - na razie lepiej byłoby w ogóle kociego żarcia nie dawać, żeby wykluczyć wpływ konserwantów na jego stan.
A może miewasz np gotowanego kurczaka z obiadu? Też by się nadał.


Jak Roman dzisiaj?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro wrz 21, 2011 11:43 Re: Maleńki Roman z "13" - chory, bezwładny ... :( Pomysły???

Noc minęła spokojnie. Rano dojadł resztę mięsnego gerberka i popił odrobiną wody, poszalał, teraz śpi.

Tej cielęciny z marchewką nie tyka, obudzi się i będzie głodny. Ja dopiero, kiedy mała wstanie, będę mogła ruszyć na poszukiwania czegoś jadalnego dla niego. Kupię też kurczaka.

On nie chce się nauczyć kuwetkować, to może być też związane z chorobą, chodzi w różne miejsca, dziś poprosiłam dziewczyny z Kociego Pazura o klatkę wystawową, czekam na odpowiedź, mam nadzieję, że ograniczenie przestrzeni, wpłynie na jego zwyczaje wydalnicze.

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 21, 2011 12:18 Re: Maleńki Roman z "13" - chory, bezwładny ... :( Pomysły???

Może to faktycznie toksyny, związane z robalami - tak mi przyszło do głowy.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro wrz 21, 2011 12:24 Re: Maleńki Roman z "13" - chory, bezwładny ... :( Pomysły???

Czy jest możliwe, że gdyby był tak bardzo zarobaczony, to po pierwszym odrobaczeniu i w trakcie pobytu u mnie nie było by śladu po robalach, ani w wymiocinach, ani w kale?

Poza atakami, kociak robi podręcznikowe kupy, rzadko się zdarza, żeby kocięta w tym wieku, miały tak zwarty i ukształtowany stolec, jak on.

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 21, 2011 17:20 Re: Maleńki Roman z "13" - chory, bezwładny ... :( Pomysły???

A masz możliwość maluchowi w czasie tych ataków zbadać poziom cukru?
Może on mu skacze - raz jest go dużo, dobrze się metabolizuje, maluch szaleje, potem coś powoduje gwałtowny spadek poziomu glukozy (może wysiłek, szeleństwa po jedzeniu?) i maluch odpływa.

To mogą być też inne zaburzenia metabolityczne, ale u kociaka to bardzo trudne do zdiagnozowania :(
Na pewno warto sprawdzić krew pod kątem chorób nerek, wątroby i pełen jonogram.
Bo może być jakieś poważne zaburzenie w jonogramie a wymioty i biegunka powodują przekroczenie granicy tolerancji organizmu i zapaść.
Idealnie byłoby badania zrobić w fazie pogorszenia...
A zupełnie idealnie w stanie "zdrowia" i "choroby" - żeby porównać, czy coś gwałtownie się nie zmienia.

Blue

 
Posty: 23916
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości