Może tak się zdarzyć, że kociak jeszcze nie zna stałego pokarmu, pewnie ktoś go dopiero oddzielił od matki lub sam się zagubił (nie wiem, czy robi wrażenie dzikiego, czy oswojonego). Dlatego, gdyby nie reagował na jedzenie, spróbuj delikatnie włożyć mu do pyszczka odrobinę pokarmu, jak poczuje smak, powinien zacząć jeść.
Do kuwetki możesz już go zacząć przyzwyczajać, w pierwszych tygodniach kociaka oczyszcza matka, więc on, z wiadomych przyczyn gdzieś się załatwi

. Pokaż mu kilka razy miejsce, jeśli zobaczysz, że próbuje zrobić gdzie indziej, złap go i wsadź do kuwety. Załapie szybko, zobaczysz
A ten brud w uszach to może być świerzb, też dlatego powinien zobaczyć wet.
Co do odrobaczania, takiego malucha najlepiej potraktować kilkoma małymi dawkami leku, bo jak poda się zbyt dużą dawkę na raz, a kot jest mocno zarobaczony, może nie zdołać ich wydalić, a to jest bardzo niebezpieczne. O tym jednak dobry wet powinien wiedzieć
