
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Dzyśka pisze:Wojtek znowu marnieByliśmy u weta, pełna diagnostyka z krwi zrobiona (musiała pięć razy się wkłuwać, bo krew nie chciała lecieć) wyniki w porządku. Stwierdziła odwodnienie i leżał pod kroplówką przez godzinę (kroplówka także dlatego, że zauważyliśmy, że ostatnio prawie nie je, w miesiąc schudł kilogram). Wymaz z ucha pobrany, zostanie wysłany do Niemiec celem zbadania. Jutro jedziemy jeszcze raz, żeby pod narkozą porządnie obejrzeć ucho w środku, możliwe, że zrobić RTG i niewykluczone, że USG jamy brzusznej na wszelki wypadek. Prawdopodobnie niedługo zrobią mu operację wyszycia przewodu słuchowego. Dzisiaj zostawiliśmy 260zł, jutro pewnie znowu 100-150zł, że nie wspomnę że do weta mamy 50km w jedną stronę
A najgorsze jest to, że Wojtek sobie to wszystko dał zrobić a teraz siedzi posłusznie z wenflonem w łapie
A powinien był rzucać klątwy, uciekać, wyrywać się i podrapać nas wszystkich. A on po prostu nie ma na to siły
solangelica pisze:Sik. Zaznaczam nieprzytomna.
Dzis zaliczylam trase Piekary - Katowice - Chorzow - Katowice - Rybnik - Piekary... i padam.
Upal straszliwy a w transporcie miejskim zero klimy![]()
ludzie w Rybniku fajni![]()
Dzyska nie martw sie na zapas. Poczekaj na wyniki a do tej pory zbieraj sily. MOCNE KCIUKI ZA WOJTKA!!! Pamietaj ze na taka pogode koty nie maja sily na nic - nasza zooholota caly dzien przespala plackiem, a wogole to upatrzyly sobie najbrudniejszy kat za wanna i tam chlodza futrzaste tylki. I ok tylko czemu potem wycieraja je w posciel?!
Becia za Twojego kota tez mocne kciuki. DACIE RADY!!!
Dzis spotkalam w Katowicach swietna pakowna i piekna szafe. Wolala WEZ MNIE! WEZ! jednakowoz popatrzylam na cene i odeszlam. Szlochala, zalamana, suwajac drzwiami i klekotajac klamkami... a ja czuje sie winna do tej pory. Zawiodlam ja![]()
dobra ide spac bo zaczynam fandzolic od rzeczy...