chory kot częstochowa-pomóżcie w diagnozie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 31, 2011 21:51 Re: chory zdrowy kot-pomóżcie w diagnozie

Wybrał 3 Convenie, czyli 6 tygodni - non stop.
Wcześniej brał inny antybiotyk, w tej chwili nie pamiętam nazwy. Mimo że go dostawał gorączkował. Kilka dni bez temperatury i nagle bach 40 z hakiem. Przy pierwszej convenii było podobnie.
Badania krwi miał ok. Mocz wyszedł brzydki. Tak z pamięci: wysokie ph >7, sporo leukocytów, liczne bakterie, białkomocz, nieliczne erytrocyty wyługowane. Badania miał wykonywane przed rozpoczęciem kuracji antybiotykowej.
Usg nie wykazało niczego niepokojącego (zdaniem lekarzy, bo nie moim - ja i tak się niepokoję).
Poza gorączką objawami były brak apetytu, wymioty, a przed tym wszystkim kot zaczął chudnąć.
Kot siusiał normalnie, ani mniej, ani więcej, ani częściej, pił też tak jak zawsze.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 31, 2011 21:55 Re: chory zdrowy kot-pomóżcie w diagnozie

elwira zięba pisze:PcimOlki--podwójne wyniki to chyba moja wina, nie znam sie za cholere przepisałam wszystko co było, możliwe że zrobiłam błedy; mam więcej wyników możliwe że i biochemię jutro spytam wet, bo sie gubię w tych papierach

Czytaj co pisze PcimOlki, bo ten człowiek ma wiedzę za 5 wetów. :ok: :mrgreen:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 31, 2011 21:56 Re: chory kot częstochowa-pomóżcie w diagnozie

czytam, czytam

elwira zięba

 
Posty: 794
Od: Pon maja 26, 2008 20:16
Lokalizacja: częstochowa

Post » Nie lip 31, 2011 23:19 Re: chory kot częstochowa-pomóżcie w diagnozie

elwira zięba pisze:czytam, czytam

Melduje sie. Do ktorego weta chodzisz? Nr.tel.mam w podpisie, jeszcze nie spie jakby co. Super, ze kolejna kociara z Cz-wy!
najszczesliwsza
 

Post » Pon sie 01, 2011 10:20 Re: chory kot częstochowa-pomóżcie w diagnozie

najszczęśliwsza napisałam na pw, jeśli chodzi o wetów jestem bardzo rozczarowana, wszystkim sie wiecznie spieszy, robimy kolejne badania, badania,badania, a kot nei czuje sie lepiej; brał betamox, enrobioflox, merbocyl

elwira zięba

 
Posty: 794
Od: Pon maja 26, 2008 20:16
Lokalizacja: częstochowa

Post » Pon sie 01, 2011 10:40 Re: chory kot częstochowa-pomóżcie w diagnozie

Istotny jest sposób pobrania moczu na posiew. Takiemu wynikowi, jak opisany, można dać wiarę wyłacznie, gdy do pobrania była wykonana cystocenteza. Niewielu wetów potrafi ją wykonać, więc zakładam, że nie była. To oznacza, ze posiewu nie można brać pod uwagę w diagnostyce, bo próbka była zanieczyszczona i wynik jest fałszywie pozytywny.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 01, 2011 11:08 Re: chory kot częstochowa-pomóżcie w diagnozie

cystocenteza.,nie mam pojęcia co to jest, a dziś robimy kolejny posiew, potem rentgen bo jedna z wet wymyśliła, że niektóre objawy wskazują na szpiczaka

elwira zięba

 
Posty: 794
Od: Pon maja 26, 2008 20:16
Lokalizacja: częstochowa

Post » Pon sie 01, 2011 11:11 Re: chory kot częstochowa-pomóżcie w diagnozie

coolcaty pisała że możliwe jest zakażenie organizmu paciorkowcami(od tego gardła), bo wtedy tez występują falujące gorączki, pytałam dziś wet ona mówi, że wtedy wyszedłby paciorkowiec w moczu ma rację?(kupa tez była badana jest czysta)

elwira zięba

 
Posty: 794
Od: Pon maja 26, 2008 20:16
Lokalizacja: częstochowa

Post » Pon sie 01, 2011 12:16 Re: chory kot częstochowa-pomóżcie w diagnozie

O wetach w Częstochowie pisałam dużo jak próbowałam zdiagnozować nerkowego Henia.

Mam swojego weta do szczepień, do odrobaczeń i drugiego do kastracji/sterylizacji i ewentualnie na leczenie świerzba i KK u tymczasów.

Ale tutaj nie umiem doradzić z czystym sumieniem, najlepsze wrażenie wywarły na mnie wetki na Sikorskiego, Tri-Vet jakoś tak to się nazywa.

Przydałby się klon CoolCaty w Częstochowie....
najszczesliwsza
 

Post » Pon sie 01, 2011 12:24 Re: chory kot częstochowa-pomóżcie w diagnozie

sikorskiego, dziękuję zapamiętam, ale wiecie co w gabinecie do którego chodze jest kurde 2 weterynarzy, ja poza tym byłam jeszcze u 3, no patrzą w te wyniki, nie bardzo wiedzą co jest(szpiczak, autoimmunologiczna, stawy, nie pamiętam co tam jeszcze);cały proces "leczenia"i wymyślania zaczyna sie od nowa, a mnie sie wydaje, że tracimy czas;
jeszcze spróbuje tu gdzie jesteśmy, żal mi włóczyć cypa po całym mieście, on już ucieka na mój widok

dzięki za uwage i rady, jeśli macie jakieś pomysły to proszę piszcie, mnie dziwi to, że po tej pyralginie spada mu gorączka i czuje sie świetnie(dobę)

elwira zięba

 
Posty: 794
Od: Pon maja 26, 2008 20:16
Lokalizacja: częstochowa

Post » Pon sie 01, 2011 12:46 Re: chory kot częstochowa-pomóżcie w diagnozie

elwira zięba pisze:coolcaty pisała że możliwe jest zakażenie organizmu paciorkowcami(od tego gardła), bo wtedy tez występują falujące gorączki, pytałam dziś wet ona mówi, że wtedy wyszedłby paciorkowiec w moczu ma rację?(kupa tez była badana jest czysta)

Zmień weta.

Cystocenteza:
http://www.youtube.com/watch?v=9bpuplTQj50

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 01, 2011 17:25 Re: chory kot częstochowa-pomóżcie w diagnozie

najszczesliwsza pisze:O wetach w Częstochowie pisałam dużo jak próbowałam zdiagnozować nerkowego Henia.

Mam swojego weta do szczepień, do odrobaczeń i drugiego do kastracji/sterylizacji i ewentualnie na leczenie świerzba i KK u tymczasów.

Ale tutaj nie umiem doradzić z czystym sumieniem, najlepsze wrażenie wywarły na mnie wetki na Sikorskiego, Tri-Vet jakoś tak to się nazywa.

Przydałby się klon CoolCaty w Częstochowie....

Potwierdzam,Tri-Vet jest dobry,zwłaszcza dr.Katarzyna Kulpińska.Ale w sumie tak naprawdę to jest zależne od tego,jakie kto ma doświadczenia z róznymi wetami.
Ja byłam bardzo zadowolona z Feniksa,bo wetki uratowały mi kota,a ktoś inny z kolei nie był z nich zadowolony.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon sie 01, 2011 19:49 Re: chory kot częstochowa-pomóżcie w diagnozie

na razie mam złe doświadczenia z tymi zmianami, wiecie byłam u jednego z cz-wskich wetów,bardzo polecany, a i sam się chwalił, że ludzie przyjeżdżają z daleka, powiedział mi , że kot jest zdrowy(ma dobre wyniki), że mam mu oglądać źrenice, zęby, a jak są w porządku to nie panikować :roll: troche mi ręce opały i wóciłam do swoich; zobaczymy jutro bedą wyniki, zobacze co zapropnują

elwira zięba

 
Posty: 794
Od: Pon maja 26, 2008 20:16
Lokalizacja: częstochowa

Post » Pon sie 01, 2011 19:54 Re: chory kot częstochowa-pomóżcie w diagnozie

Pono jest taki jeden pan doktor...renoma i wogóle,ponoć naprawdę dobry.
Ale trzeba mieć grubszy portfel :( .
Ja niestety nie mam,więc osobistymi doświadczeniami nie mogę się podzielić.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pon sie 01, 2011 20:09 Re: chory kot częstochowa-pomóżcie w diagnozie

Robi nam się wątek weci polecani Cz-wa.

Niespodzianka...

ODRADZAM nowy gabinet wet. na ul Dunikowskiego, dziś weszłam się rozeznać, bez kotów na szczęście, prawie zemdlałam... 8O


Chwalą Golca na Krakowskiej, nie sprawdzałam.

Napisz do monitomi, ona też sprawdzała wielu wetów.
najszczesliwsza
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 41 gości