
ojej jakie biedactwo maleńkie
Oczywiście pomogę, w miarę możliwości.
Ja od wczoraj opiekuję się 7 tyg koteńką którą wypatrzyłam z okna jak wpadła pod samochód
Na szczęście miała mnóstwo szczęścia i nic jej nie jest

Koczuje w łazience u sąsiadki,
która wyjechała i zostawiła nam klucze. Pilnie szukamy dla niej DT
