dziwne "upławy"- POMOCY!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 27, 2004 9:36

Po obejrzeniu: tylko drasnął! :)
Ale cos z kicią gorzej wczoraj wieczorem....
Miauczy i miauczy.... je, chodzi do kuwety nic nie robi (chyba ja coś boli) i miauczy.... i jakby większa jest, a sterylka dopiero jutro....
gnom
 

Post » Pt lut 27, 2004 9:41

jesli możesz PODEJDŹ JAK NAJSZYBCIEJ DO WETA. jesli nie to przynajmniej skonsultuj to telefonicznie... ale nie czekaj...

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Pt lut 27, 2004 9:46

Popieram, to są złe objawy. Szybko do lekarza.

myszka

 
Posty: 3120
Od: Pt sie 09, 2002 13:45

Post » Pt lut 27, 2004 12:59

Sutka musiał tylko zadrasnąć, bo gdyby faktycznie go zgolił, to byłby niezły krwotok...........to miejsce jest bardzo ukrwione i na pewno zakończyło by się to małym szewkiem lub wypaleniem naczynek krwionośnych........... A i sama kotka w takim przypadku nie siedziała by spokojnie........
Hodowla Kotów Norweskich Leśnych - Demon Lasu*PL
ObrazekObrazek

Wadera

Avatar użytkownika
 
Posty: 259
Od: Śro sty 21, 2004 16:08
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pt lut 27, 2004 13:31

tak, tak to draśnięcie, al na początku nie było widać a ja leciałam do pracy...
Zadzwonię do weta jest od 16.00
Jezeli nie będzie jej chciał sterylizować dzisiaj (co prawda byliśmy umówieni na jutro rano, ale...) to jej tam nie zawoże tylko wezmę zastrzyk do domu.
Kotś może dać jakieś praktyczne wskazówki co do robienia zastrzyków...?? 8O
Już sie boję...
gnom
 

Post » Pt lut 27, 2004 13:57

Zastrzyki..........
Najlepiej byłoby gdyby ktoś ci przytrzymał kota. Zależy też czy jest to zastrzyk podskórny, czy domięśniowy.......

Podskórny najlepiej robić na karku, chwytasz kota za skórę ( odciągasz od mięśni i reszty....) i po uprzednim przemyciu środkiem odkażającym wbijasz mu tam igłę( tuż pod skórę) i wciskasz zawartość strzykawki. Potem znowu przemywasz zaraz po zastrzyku i gotowe.

Domięśniowy najlepiej robi się w pupę.... Jeżeli ktoś trzyma ci kotka to pociągasz prostując kończynę kota i też po uprzednim zdezynfekowaniu wbijasz igiełkę w mięśnie pośladkowe.... jest tylko jedno małe ale....... jeżeli jesteś osobą nie doświadczoną w tych sprawach, a mniemam, że tak jest, to musisz najpierw lekko pociągnąć tłoczek, żeby sprawdzić, czy nie dostałaś się przypadkiem do żyły w rynience jarzmowej..... Nie wszystkie lekarstwa mogą być tam podawane. Jeżeli jest wszystko o.k. i nie pojawi się krew, to aplikujesz zawartość, a potem dezynfekcja i koniec. Jeżeli pojawi się krew, to musisz wyjąć strzykawkę i wkłuć się jeszcze raz....... To chyba tyle........ tak w skrócie.......

Powodzenia :lol:
Hodowla Kotów Norweskich Leśnych - Demon Lasu*PL
ObrazekObrazek

Wadera

Avatar użytkownika
 
Posty: 259
Od: Śro sty 21, 2004 16:08
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pt lut 27, 2004 14:43

No to chyba było w okolicach karku....
To chyba sprawa prostsza ...? 8O :? :cry: :oops: :?: :!:
gnom
 

Post » Pt lut 27, 2004 15:29

No jeżeli na karku, to sprawa nie jest na prawdę trudna........
Dasz sobie radę!!
Szybko i bez problemu daje się zastrzyki......... nic się nie martw! :lol:
Nie powinno być z tym problemu........

A o samą sterylkę też się nie martw, będzie dobrze.!
Hodowla Kotów Norweskich Leśnych - Demon Lasu*PL
ObrazekObrazek

Wadera

Avatar użytkownika
 
Posty: 259
Od: Śro sty 21, 2004 16:08
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Nie lut 29, 2004 15:28

Wadera pisze:Domięśniowy najlepiej robi się w pupę.... Jeżeli ktoś trzyma ci kotka to pociągasz prostując kończynę kota i też po uprzednim zdezynfekowaniu wbijasz igiełkę w mięśnie pośladkowe.... jest tylko jedno małe ale....... jeżeli jesteś osobą nie doświadczoną w tych sprawach, a mniemam, że tak jest, to musisz najpierw lekko pociągnąć tłoczek, żeby sprawdzić, czy nie dostałaś się przypadkiem do żyły w rynience jarzmowej.....

Tak na marginesie to rynienka jarzmowa nie jest przypadkiem na szyi :conf:

moniś

 
Posty: 204
Od: Pt wrz 26, 2003 14:44
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie lut 29, 2004 20:13

Owszem masz racje!!

Ta jest zwana udową.....

Moja pomyłka :oops: ..... ale to też tak z przyzwyczajenia ( na lecznicy u znajomego zawsze tak na to mówią i tak mi zostało...... nie jest to prawidłowe, ale..... tak wyszło...)
Hodowla Kotów Norweskich Leśnych - Demon Lasu*PL
ObrazekObrazek

Wadera

Avatar użytkownika
 
Posty: 259
Od: Śro sty 21, 2004 16:08
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pon mar 01, 2004 10:59

Stchórzyłam :oops: Zastrzyk robiła sąsiadka pielęgniarka 8)

W sobotę o 7.30 rano była operacja. Przespała do niedzieli rano. A teraz nie mogę upilnować żeby leżała :lol: i je jak szalona
To chyba dobrze, nie...?
gnom
 

Post » Pon mar 01, 2004 11:43

:ok: za zdrówko kiciuni
szczęśliwa
 

Post » Pon mar 01, 2004 11:48

To dobrze, że kicia ma apetyt. Jednakże nie pozwalaj jej szaleć za bardzo, skakać z wysoka itp., bo mogą rozejść się szwy i znowu trzeba będzie ciąć i szyć. Cieszę się, że już po wszystkim, dzielna dziewczyna jesteś. To znaczy obie :)
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 01, 2004 12:14

:) dobre wieści.

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Pon mar 01, 2004 15:38

Majorka pisze:To dobrze, że kicia ma apetyt. Jednakże nie pozwalaj jej szaleć za bardzo, skakać z wysoka itp., bo mogą rozejść się szwy i znowu trzeba będzie ciąć i szyć.


Apetyt wilczy (jaka chudzina po tej sterylce- sam kręgosłup) :?
Nim sie okazało, że jest chora wydawało mi sie, ze przytyła i postanowiłam ją odchudzać :wink: . Cóż rózne wpadki sie zdarzają.... :oops:
Nie pozwalam szaleć, wnoszę na łóżko, znoszę z łóżka niosę do kuwetki itp. Wczoraj nawet robiłam sobie kanapki z kotem na rękach, coby nie łaziła. No normalne niemowle.... które nie będzie leżeć samo. Dziś ja niańczy moja mama :twisted:
Gość
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], haaszek i 142 gości