Domy Tymczasowe- czy mają jakieś prawa?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 23, 2011 10:06 Re: Domy Tymczasowe- czy mają jakieś prawa?

J.D. pisze:rozliczenia,kontrola finansów-rozumiem;ale to domek najlepiej zna kociaka i co w sytuacji kiedy uważa,że sponsor robi błąd oddając kota akurat do "tego" domku"? co wtedy? czy DT MA moralne prawo nie wydać kota?

Prawo sprzeciwu ma każdy, nie tylko DT - jeśłi tylko potrafi je merytorycznie uzasadnić.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 23, 2011 10:08 Re: Domy Tymczasowe- czy mają jakieś prawa?

BOZENAZWISNIEWA pisze:inny przypadek jest taki..zakocenie do granic ....i znajduje sie zdechlinke na ulicy, czy w rowie.Kasy brak i co?zostawic ,żeby konał?czy powiekszyc kolekcje i na kredycie jechac , bo wet nie jest org.charytatywną...

no właśnie co wtedy? czy mamy moralne prawo zostawić tego kotka na pastwę losu? na pewną śmierć?

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Sob lip 23, 2011 10:10 Re: Domy Tymczasowe- czy mają jakieś prawa?

PcimOlki pisze:
J.D. pisze:rozliczenia,kontrola finansów-rozumiem;ale to domek najlepiej zna kociaka i co w sytuacji kiedy uważa,że sponsor robi błąd oddając kota akurat do "tego" domku"? co wtedy? czy DT MA moralne prawo nie wydać kota?

Prawo sprzeciwu ma każdy, nie tylko DT - jeśłi tylko potrafi je merytorycznie uzasadnić.

a jeśli tylko po prostu "czuję",że to nie jest ten domek,że to nie miejsce dla "tego" kotka? jak mam udowodnić "przeczucia"?[miałam już takie przeczucia i ,niestety,sprawdzały się]

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Sob lip 23, 2011 10:12 Re: Domy Tymczasowe- czy mają jakieś prawa?

J.D. pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:inny przypadek jest taki..zakocenie do granic ....i znajduje sie zdechlinke na ulicy, czy w rowie.Kasy brak i co?zostawic ,żeby konał?czy powiekszyc kolekcje i na kredycie jechac , bo wet nie jest org.charytatywną...

no właśnie co wtedy? czy mamy moralne prawo zostawić tego kotka na pastwę losu? na pewną śmierć?

ja nie zostawiam...niestety kupie tańsza karmę i odmawiam sobie....i spłacam kredyty w lecznicy.Sterylki zawsze staram sie "wyzebrać'w TOZie ,albo Innym tutaj działajacym stowarzyszeniu,ale zdarzało sie ,że nie był9 darmowych.Do tego zawsze testuje złapane koty na swój koszt...łatwo nie jest,ale swiadomosc ,że nie bedzie juz kociat po sterylce ułatwia mi "przełkniecie'posiadania zadłuzenia...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Sob lip 23, 2011 11:01 Re: Domy Tymczasowe- czy mają jakieś prawa?

J.D. pisze:
PcimOlki pisze:
J.D. pisze:rozliczenia,kontrola finansów-rozumiem;ale to domek najlepiej zna kociaka i co w sytuacji kiedy uważa,że sponsor robi błąd oddając kota akurat do "tego" domku"? co wtedy? czy DT MA moralne prawo nie wydać kota?

Prawo sprzeciwu ma każdy, nie tylko DT - jeśłi tylko potrafi je merytorycznie uzasadnić.

a jeśli tylko po prostu "czuję",że to nie jest ten domek,że to nie miejsce dla "tego" kotka? jak mam udowodnić "przeczucia"?[miałam już takie przeczucia i ,niestety,sprawdzały się]

Intuicja jako zdolność postrzegania ma znaczenie. Dobrze jest przeanalizowac własne odczucia i zdefiniować dlaczego postrzega źle nowego opiekuna. Jeśli to się uda, powstaną merytoryczne argumenty. Jeśli nie, pozostaje sprzeciw nie poparty, który jest w swej wymowie słabszym, ale pozostaje sprzeciwem. Nie można ustanowić uniwersalnych zasad na wszystkie okoliczności.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 23, 2011 11:06 Re: Domy Tymczasowe- czy mają jakieś prawa?

PcimOlki pisze:
J.D. pisze:
PcimOlki pisze:
J.D. pisze:rozliczenia,kontrola finansów-rozumiem;ale to domek najlepiej zna kociaka i co w sytuacji kiedy uważa,że sponsor robi błąd oddając kota akurat do "tego" domku"? co wtedy? czy DT MA moralne prawo nie wydać kota?

Prawo sprzeciwu ma każdy, nie tylko DT - jeśłi tylko potrafi je merytorycznie uzasadnić.

a jeśli tylko po prostu "czuję",że to nie jest ten domek,że to nie miejsce dla "tego" kotka? jak mam udowodnić "przeczucia"?[miałam już takie przeczucia i ,niestety,sprawdzały się]

Intuicja jako zdolność postrzegania ma znaczenie. Dobrze jest przeanalizowac własne odczucia i zdefiniować dlaczego postrzega źle nowego opiekuna. Jeśli to się uda, powstaną merytoryczne argumenty. Jeśli nie, pozostaje sprzeciw nie poparty, który jest w swej wymowie słabszym, ale pozostaje sprzeciwem. Nie można ustanowić uniwersalnych zasad na wszystkie okoliczności.

a co jesli sponsor postawi warunek:"albo ten domek albo finansowanie?"

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Sob lip 23, 2011 11:25 Re: Domy Tymczasowe- czy mają jakieś prawa?

Oczywiscie, ze dt ma prawo oczekiwac wsparcia finansowego od osoby przekazujacej kota, jak rowniez od ds.

Uwazam, ze sponsor powinien pomoc w ogloszeniach oraz sprawdzeniu potencjalnego ds tak zeby dt nie tracil czasu. Aczkolwiek decyzja o wydaniu kota powinna nalezec do dt.

Takie jest moje zdanie

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Sob lip 23, 2011 11:38 Re: Domy Tymczasowe- czy mają jakieś prawa?

moje też ale chcę poznać wasze zdania i podnoszę:
co w przypadku jeśli sponsor powie:"albo "ten" domek albo finansowanie?" a nas po prostu nie stac w tej chwili na to?

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Sob lip 23, 2011 11:40 Re: Domy Tymczasowe- czy mają jakieś prawa?

J.D. pisze:moje też ale chcę poznać wasze zdania i podnoszę:
co w przypadku jeśli sponsor powie:"albo "ten" domek albo finansowanie?" a nas po prostu nie stac w tej chwili na to?



Przekazanie kota sponsorowi na DS :lol:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Sob lip 23, 2011 11:46 Re: Domy Tymczasowe- czy mają jakieś prawa?

J.D. pisze:...
a co jesli sponsor postawi warunek:"albo ten domek albo finansowanie?"

No co? - decyzja nalezy do DT. Rybki, albo akwarium.
Zwykle sposorów jest wielu, więc takie sytuacje są marginalne.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 23, 2011 11:57 Re: Domy Tymczasowe- czy mają jakieś prawa?

PcimOlki pisze:
J.D. pisze:...
a co jesli sponsor postawi warunek:"albo ten domek albo finansowanie?"

No co? - decyzja nalezy do DT. Rybki, albo akwarium.
Zwykle sposorów jest wielu, więc takie sytuacje są marginalne.

czyli uważasz,że można zignorować w tym przypadku sponsora z pełną odpowiedzialnością? a co jesli to rzuci "cień" na nasze podejscie do całokształtu poszanowania sponsoringu? czy znacie osobiście ludzi sponsorujących zwierzaki ? czy znacie ich podejście do sprawy pt."ja płacę -ja rządzę";jakimi przesłankami i wymaganiami kierują się sponsorzy?-bardzo prosze parę słow na temat jeśli ktoś coś wie
a może jakiś sponsor sie odezwie :wink:

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Sob lip 23, 2011 20:15 Re: Domy Tymczasowe- czy mają jakieś prawa?

J.D. pisze:
PcimOlki pisze:
J.D. pisze:...
a co jesli sponsor postawi warunek:"albo ten domek albo finansowanie?"

No co? - decyzja nalezy do DT. Rybki, albo akwarium.
Zwykle sposorów jest wielu, więc takie sytuacje są marginalne.

czyli uważasz,że można zignorować w tym przypadku sponsora z pełną odpowiedzialnością?

Oczywiście - jeśli wymaga tego dobro zwierzaka lub inne okoliczności nie wpływające na nie ujemnie.

J.D. pisze:...
a co jesli to rzuci "cień" na nasze podejscie do całokształtu poszanowania sponsoringu?

Jajco - co cię to obchodzi. Staraj się nie krzywdzić. Intencje są bez znaczenia. Liczy sie efektywny skutek. Dla mnie osobiście tłumaczenie: "chciałem dobrze, ale mi nie wyszło" jest równoznaczne z "nic nie zrobiłem, aby wyszło". Dokładnie jak w przypadku pewnego, właśnie umierającego w pewnym podwarszawskim DT kocurka. On umiera teraz na skutek naruszenia zasad współpracy i zdrowego rozsądku. Mógłby żyć.

J.D. pisze:...
czy znacie osobiście ludzi sponsorujących zwierzaki ?

Znamy.

J.D. pisze:...
a może jakiś sponsor sie odezwie :wink:

Oni raczej nie lubia sie przechwalać.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 25, 2011 16:17 Re: Domy Tymczasowe- czy mają jakieś prawa?

Absolutnie nie zgadzam się z twierdzeniem, że dt to takie miejsce, które decydując się na przyjęcie kota powinno samo sobie radzić z problemem finansowym. Powinien poradzić sobie z miejscem dla kota, z czasem, mieć wolę walki z problemami czy chorobami.

Biorąc kota na dt najcześciej bierzemy wielką niewiadomą. Właśnie po to bierze się kota na dt, by ocenić jego stan zdrowia. Kiedy np okazuje się, że w kota trzeba np włożyć 2 tys. To co? Mam założyć, że to mój problem albo odwieźć kota tam skąd został wzięty? :-) W drugim przypadku okrzyknięta zostanę potworem.

Natomiast założenie, że biorąc kota musimy się liczyć z koniecznością KAŻDYCH potencjalnych kosztów hmmm równałoby się to zmniejszeniu liczby dt o jakieś skromne 98%

Owszem biorąc kota na dt - nie biorę pieniędzy za to że kot u mnie mieszka, radzę sobie sama z wydatkami na żwirek, karmę ( o ile nie jest to jakaś wymyślnie specjalistyczna )........ba za benzynę też nie biorę ( a bywało, że liczba wizyt u weta równała się 6 w tygodniu........) jednak nie widzę niczego zdrożnego w fakcie zbierania na leczenie/leki.
Po to między innymi działa forum pomocowe, by wspólnie pomagać.

Co w żadnym razie nie oznacza upychania 17 kota w 15 m2........bo to absurd. W takie dt nie wierzę.....Ani w ich możliwości ogarnięcia ani w realną pomoc. To nie jest tymczasowanie, tylko zbieranie.

Staram sie zachować poziom 1 - 2 tymczasów. Czemu? A no temu, ze wielokrotnie zostawałam na lodzie.......i z taką liczbą kotów jestem sobie w stanie przez jakiś czas poradzić. Nigdy jednak nie zdarzyło mi się minąć potrzebującego na drodze. Miałabym np. kociakowi powiedzieć, sorki kochany ty sobie tu zdychaj, bo ja mam komplet.......PARANOJA


A co do ostatniego pytania - sponsor to osoba, która finansuje - z dobrej, nieprzymuszonej woli. Ma prawo wglądu do wydatków. Ba prawo do imiennego rachunku, ma prawo do rozmowy np. z wetem - jeśli pokrywa rachunki lecznicowe. Ale nie upoważnia go to w żadnym razie do kwestionowania decyzji dt czy weta. No bo ludzie......to by była paranoja. To nie jest klient, który płaci i wymaga to jest sponsor. A jeśli płacenie warunkuje podejmowaniem decyzji to jest szantażystą a nie sponsorem.
Na zasadzie, to ja zasponsoruję leczenie/naukę dziecka z domu dziecka, ale JA zdecyduję w której szkole, szpitalu i do jakiej rodziny np dziecko pojdzie? Ja ci zasponsoruję studia, ale pod warunkiem ze ja ci wybiorę zawód? absurd.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon lip 25, 2011 16:34 Re: Domy Tymczasowe- czy mają jakieś prawa?

Jestem DT od ponad trzech lat, wciąż mam jakieś tymczasy, pokrywam wszystkie koszty i tak się zastanawiam, skąd biorą się sponsorzy?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56094
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lip 25, 2011 16:38 Re: Domy Tymczasowe- czy mają jakieś prawa?

ewar pisze:Jestem DT od ponad trzech lat, wciąż mam jakieś tymczasy, pokrywam wszystkie koszty i tak się zastanawiam, skąd biorą się sponsorzy?


Jeśli przez sponsorów rozumie się ludzi, którzy wpłacają różne kwoty na danego kota - to np. na Gerarda brali się stąd, albo z przysłowiowych nikąd:-)

Bylo wiadomo, że Gerard ( niestety nieżyjący) potrzebuje na operację i ludzie się zrzucali........i znajomi i całkiem nieznani - dostałam np. 300 zł od pani, która kiedyś ode mnie kota wzięła......lista opublikowana na wątku.
Na kociaki z Ursynowa - dostałam całą wyprawkę + kasę od Pani, która je znalazła i nie mogła zatrzymać u siebie......
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 47 gości