Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro cze 22, 2011 21:07 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Bardzo dziękuję za tak ogromną pomoc, jutro święto, proszę dać znać kiedy mogę zadzwonić.
Pozdrawiam

slimakotupacz1

 
Posty: 59
Od: Wto cze 21, 2011 11:43

Post » Śro cze 22, 2011 21:33 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Napisałam na wątku PKDT z prośbą o pomoc. Stąd kontakt Sabiny, za co jej bardzo dziękuję :1luvu: Ja jestem z Gdańska i Gdyni nie znam zupełnie.

Tutaj link do wątku PKDT viewtopic.php?f=13&t=125068&start=1305
po_prostu_kaska
 

Post » Śro cze 22, 2011 21:43 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

To ku pokrzepieniu serc dorzucę tu swoją historię:

piątek - wyjazd 200 km od domu. Ognisko, kiełbaski, spać.
sobota - 9:00 dzwoni sąsiad, że kot jest zakleszczony w uchylonym oknie. Dawaj po garach i do domu. W międzyczasie sąsiad zorganizował ekipę ratunkową i położyli kota na balkonie. Przyjeżdżam, kot leży, zupełny brak czucia od pasa w dół. Nic kompletnie. Pędem na rentgen (zadufany w sobie vet nawet nie wie, ile miał szczęścia, że przeżył... ), żadnych zmian w układzie kostnym. Kot wisiał w oknie prawdopodobnie kilka godzin,. było ryzyko martwicy tyłu z powodu niedokrwienia.
Pierwsze trzy dni zupełnie bez poprawy. Wet, masowanie, tulenie kota, co by mu się żyć zachciało, czyszczenie i tak w kółko. Po trzech dniach powooooli, powoooli zaczeło się poprawiać. Koniec końców cała rehabilitacja trwała grubo ponad miesiąc - masowanie udek, spacery (kot bardzo lubi wychodzić), zabawy, itp. Ostatecznie kot wrócił do pełnej sprawności (to ten po lewej w podpisie). Także trzymam kciuki za Twoją znajdę i nie zniechęcaj się - rehabilitacja trwa długo i wymaga trochę wysiłku, ale jeśli sam się załatwia, jest czucie i ogon działa*, to kot ma spore szanse.

* widok bezwładnego ogona u kota to chyba najbardziej dołująca rzecz, jak się patrzy na nieszczęśnika..

Zlloty

 
Posty: 181
Od: Pon cze 13, 2011 7:34

Post » Śro cze 22, 2011 21:51 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Śliczny ten kotek, super, że Wam się udało, dziękuję, za słowa otuchy. Mam nadzieję, że nam też się uda. :)

slimakotupacz1

 
Posty: 59
Od: Wto cze 21, 2011 11:43

Post » Pt cze 24, 2011 8:31 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

zaznaczę. i dużo :ok:
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Pt cze 24, 2011 8:59 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Jakie maleństwo.. Do toruńskiej Fundacji KOT parę tygodni temu trafił kocurek z podobnym problemem, na szczęście rdzeń był tylko opuchnięty a nie przerwany. Kotek dostawał leki, został odkarmiony, doszedł do siebie. Tylne łapki są słabsze, ale koteczek super sobie radzi :ok:
Oto on (w takim stanie trafił do nas, teraz jest większy i piękniejszy :wink: ):
http://www.fundacjakot.pl/content/view/373/41/
http://www.facebook.com/update_security ... 1966352203

Mam nadzieję, że Waszemu koteczkowi tez się uda!!! Będę trzymac kciuki :ok: :ok: :ok:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt cze 24, 2011 9:14 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

justyna p pisze:Jakie maleństwo.. Do toruńskiej Fundacji KOT parę tygodni temu trafił kocurek z podobnym problemem, na szczęście rdzeń był tylko opuchnięty a nie przerwany. Kotek dostawał leki, został odkarmiony, doszedł do siebie. Tylne łapki są słabsze, ale koteczek super sobie radzi :ok:
Oto on (w takim stanie trafił do nas, teraz jest większy i piękniejszy :wink: ):
http://www.fundacjakot.pl/content/view/373/41/
http://www.facebook.com/update_security ... 1966352203

Mam nadzieję, że Waszemu koteczkowi tez się uda!!! Będę trzymac kciuki :ok: :ok: :ok:


no trzymamy kciuki za kocurka ..nasz fundacyjny Pełzaczek po Nivalinie troszkę stanął na nogi i już rozrabia z innymi :)
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt cze 24, 2011 9:18 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Dzięki Wam, mam z dnia na dzień wyższy poziom optymizmu. Dziękuję Wam, mój znajda TEŻ musi z tego wyjść. Będziemy walczyć. :)

slimakotupacz1

 
Posty: 59
Od: Wto cze 21, 2011 11:43

Post » Pt cze 24, 2011 9:23 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Nie ma innej opcji...musi być dobrze :ok:
A jak znajda ma na imię?Może jakoś opytymistycznie go nazwij . :)
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt cze 24, 2011 9:26 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Pyszczolek ma super słodki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt cze 24, 2011 9:28 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

Mój mąż mówi na niego Lucyfer :)

slimakotupacz1

 
Posty: 59
Od: Wto cze 21, 2011 11:43

Post » Pt cze 24, 2011 9:31 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

:ryk: :ryk: :ryk: No ja bym na takie imie dla malutkiego słodziaka nie wpadła :ryk:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt cze 24, 2011 9:34 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

slimakotupacz1 pisze:Mój mąż mówi na niego Lucyfer :)

myślę, że Lucyfer to dobre imię, pełne mocy! :D a ta się przyda maluchowi
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Pt cze 24, 2011 9:51 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

slimakotupacz1 pisze:Mój mąż mówi na niego Lucyfer :)


Zdrobniale Lucek? :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt cze 24, 2011 9:54 Re: Kotek, który nie rusza łapkami POMOCY co robić? GDYNIA

tak właśnie ja do niego mówię :)

slimakotupacz1

 
Posty: 59
Od: Wto cze 21, 2011 11:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], EwaMag, koszka, Meteorolog1, nfd i 81 gości