Ale tylko tak przez chwilę looknełam, nawet nie zapytałam kto to, po Ani opowieściach na pewien temat byłam blada ze strachu, w głowie mi się kołowało od tego wszystkiego, Ania mi jeszcze pewnie podkoloryzowała, a ja potem chodziłam co 5 minut, patrzyłam czy kot oddycha i pytałam Rafała czy wszystko będzie dobrze

Ale kojarzę Malutką i jej głoooooośne nawoływanie.