kosztowne koty :-)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 18, 2002 12:58

hm ... chyba dobrze, że nie mieszkam w Stolicy i nie mam takich możliwości jak Wy (Sklep Anna Zoo). Dobrze też, że przyjechałam do W-wy pociągiem, bo inaczej poszłaby w ruch moja karta kredytowa, a dziś miałabym przemeblowanie mieszkania, może i przerabianie mieszkania (inne np. kafle w kuchni - pod kolor miseczek, hihihi)
W Toruniu nie mam za wiele możliwości (takie kuwety zamykane, z bajerami, widziałam pierwszy raz - nie są do kupienia w Toruniu :( )
Obrazek
Obrazek

Keskese

 
Posty: 16010
Od: Pon lut 04, 2002 15:34
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lut 18, 2002 13:17

Wybacz, Mijo, kolor wydał mi się ładny bo go po prostu uwielbiam. A propos ślepawych oczu, ja też sobie zafundowałam gustowną druga parę :-) Czeka mnie przebudowa balkonu (TŻ jeszcze o tym nie wie, ucieszy się), kuchnia już jest pod kota, pokoje pod kota, beniaminki precz bo kot goli, tłumaczenie w teczkach... ech, jak ktoś nie ma zwyczajudo porządków, powinien mieć kota, albo i dwa! Mój TŻ nigdy się nie spieszył z myciem naczyń, na blacie zawsze leżały narzędzia z pięciu ostatnich napraw, a teraz: laboratorium, panie drogie! I gary myte najpóźniej w godzinę po posiłku! Nieee, znacznie więcej korzyści, niż strat..

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Pon lut 18, 2002 13:18

Zmieniac mieszkanie ze wzgledu na kota to juz chyba lekka przesada...

Oskar

 
Posty: 81
Od: Śro lut 13, 2002 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 18, 2002 13:35

Kochana Padme ladny i owszem ale co nieco przysleplam od tego czytania :D :D :D

A mieszkanie trzeba dostosowac do kota bo wiele niebezpieczenstw czyha na takiego zwierzaka, a poza tym są pewne cenne rzeczy dla wlasciciela ktore koteczek w zabawie w pyl i perz obróci.
Mijo
Obrazek

Mijo

 
Posty: 1747
Od: Wto lut 05, 2002 9:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 18, 2002 13:44

Poczekajcie, dziewczyny, jak kot Oskarowi zrobi "porządek", to zaraz zmieni zdanie!!!! :lol: :twisted: :lol:

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Pon lut 18, 2002 13:47

Daga pisze:W koncu zmienilismy mieszkanie, w duzej mierze, ze wzgledu na kota - tam nie mial zadnej mozliwosci wychodzenia na balkon.

O to chodziło Oskarowi... :)

Hana

 
Posty: 10899
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pon lut 18, 2002 13:52

Wiem, wiem... :lol: ale w końcu dlaczego nie? Ludzie dopasowują sobie kolor samochodu do koloru oczu, dlaczego by nie mieszkanie do kota? Czy to takie humanitarne, żeby kot sobie nie mógł pospacerować? :?:

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Pon lut 18, 2002 13:53

a ja szukam takich drzwiczek, które montuje sie w miejsce kratki w wc, zeby mozna było zamknąć drzwi od kibelka, które sa vis a vis drzwi wyjściowych i troche głupio otwierac drzwi z widokiem na sedes.
Raz widziałam takie w budce zoologicznej na bazarku na Zamienieckiej, ale nie miałam przy sobie 120 zł, a potem juz nigdzie.
Pomocy!

Iwona

 
Posty: 12813
Od: Wto lut 05, 2002 15:55
Lokalizacja: Zielonka, Mazowsze

Post » Pon lut 18, 2002 13:56

Bez przesadą z tą przesadą... szczególnie, że co dobre dla kota, to i dla człowieka się nada. Mieszkanie, w którym koty czują się dobrze to już kilka punktów na plus. W zasadzie na kupno nowego mieszkania należałoby iść z kotem i decyzję podejmować zależnie od wyników naszych oględzin i kociego obchodu. No i w ogóle z mety odrzucić te mieszkania, gdzie nie ma stosownego do zabudowy balkonu... To oczywiste.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 18, 2002 13:58

Widze, ze wywolalam sensacje :roll: Moze wiec wyjasnie. Nasze poprzednie mieszkanie bylo parterem dokladnie na poziomie gruntu, z duzym potrojnym oknem balkonowym na pseudo taras betonowy ogrodzony barierka, przez ktora kazdy mogl przejsc bez trudu i setka osob i psow chodzaca bezposrednio pod tymze oknem. Mielismy do wyboru albo wydawac kupe pieniedzy i jakos zabudowac ten taras (nie wiem zreszta jak), albo pozbyc sie kota, albo jeszcze ewentualnie mieszkania nie wietrzyc i caly czas miec zasloniete zaluzje. W przeciwnym wypadku kota wolaly wszystkie dzieci, rzucaly sie na niego wszystkie psy, gdy tylko pojawil sie w zasiatkowanym oknie.
Dodam jeszcze tylko, ze jak to mieszkanie kupowalismy w spoldzielni to mialo byc wysokim parterem - projekt zmieniono w trakcie budowy....
Podsumowujac - moze to i przesada zmieniac mieszkanie w duzej mierze ze wzgledu na kota (nam tez nie bylo w nim za wygodnie), ale ja wolalam zrobic wlasnie to, alternatywa bylo znalezienie kotu innego domu...
Jestem nienormalna???

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Pon lut 18, 2002 14:00

Estraven - z Kwartetem na oględziny mieszkania?? :lol:

A słuchajcie, plotki głoszą, że miejsca, w których układają się koty są - no właśnie - zdrowe dla człowieka? niezdrowe bo na żyłach wodnych?

Hana

 
Posty: 10899
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pon lut 18, 2002 14:02

Nienormalna? Hi, hi... Spoko. Wszyscy jesteśmy szurnięci :wink:

Ja moje obecne lokum takoż dobierałem pod koty... w ramach możliwości finansowych oczywiście :)

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 18, 2002 14:04

Mrauygh,fajny bylby widok!
ObrazekObrazekObrazek

Bomba

 
Posty: 7167
Od: Czw sty 31, 2002 23:09
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon lut 18, 2002 14:05

Daga - z Tobą wszystko wszyściutko w najlepszym porządku!!! :D Gratulacje dla kota, że pomógł Wam podjąć decyzję o przeprowadzce. Sprytna bestia! :D

Hana

 
Posty: 10899
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pon lut 18, 2002 14:06

Hano - tak by należało, ale technicznie ciut trudne... Chociaż widok byłby piękny, a mina sprzedającego (czy agenta czy kogokolwiek) warta każde pieniądze... :lol:

Zawierzyłem przy oględzinach własnemu doświadczeniu i zdało egzamin. Już pierwszej nocy na nowym miejescu władowały się na koce i było OK.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, Google Adsense [Bot] i 422 gości