2 poważne ostrzeżenia

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 16, 2004 12:02

Nie wiem jaki jest skład śliny kota i czy posiada ona jakieś składniki toksyczne.Myślę,że do zapalenia i obrzęku przyczyniają się drobnoustroje bytujące w jamie ustnej i nie czyniący szkody nieuszkodzonej skórze.
Natomiast bardzo dobrze opisana w literaturze jest tzw."choroba kociego pazura".Nie jest to konkretna jednostka chorobowa tylko wiele objawow mających za punkt wspólny podrapanie przez zabrudzone pazurki kota.

lekwet

 
Posty: 1
Od: Pon lut 16, 2004 11:42

Post » Pon lut 16, 2004 12:05

Bonifacy pisze:jest na to lekarstwo !!!!! w Warszawie jest pewien Pan, który robi bardzo estetyczne zabudowy okien oraz balkonów, jest to siatka w ładnej ramie przytwierdzonej do okna , można nawet okno zamykać bez wyjmowania ramy....aha i nie niszczy futryn okiennych....

Jest to Damork (zarejestrowany na tym Forum), jezeli ktos chce porzadna siatke niech do niego napisze na PW. Ja tez mam od niego siatki :lol: .
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pon lut 16, 2004 12:08

Anja pisze:
Bonifacy pisze:jest na to lekarstwo !!!!! w Warszawie jest pewien Pan, który robi bardzo estetyczne zabudowy okien oraz balkonów, jest to siatka w ładnej ramie przytwierdzonej do okna , można nawet okno zamykać bez wyjmowania ramy....aha i nie niszczy futryn okiennych....

Jest to Damork (zarejestrowany na tym Forum), jezeli ktos chce porzadna siatke niech do niego napisze na PW. Ja tez mam od niego siatki :lol: .


Nie sadze, zeby w Poznaniu zakladal :cry: Nie znacie kogos madrego z Poznania, kto robi takie rzeczy (bez ingerowania w samo okno)? Bo ja sie o koty notorycznie trzese :(
Ash + Mysza + Luciano Pavarotti + ADHD tego ostatniego...
Obrazek

Ash

Avatar użytkownika
 
Posty: 2215
Od: Pon lis 17, 2003 9:55
Lokalizacja: Rio de Janeiro

Post » Pon lut 16, 2004 12:10

Pierwsze slysze zeby w slinie kota byla toksyna. Gdyby tak bylo sadze ze w tak licznej grupie kociarzy jak tu cos bysmy o tym wiedzieli :roll: .
Ja bylam przez koty gryziona i drapana wielokrotnie. Problemy mialam tylko raz, jak pogryzl mnie dziczek ktorego lapalam. Rana troche spuchla i bolala. Lekarz stwierdzil ze nie ma sensu dawanie mi szczepionki p/tezcowej bo koty nie sa nosicielami tezca. Raczej zasugerowal antybiotyk bo na kocich klach jest sporo roznych zarazkow i pewnie dlatego rana nie chciala sie goic.
Co do okien uchylnych mam niestety swoje zdanie na ten temat - skoro jest choc jeden przypadek (a slyszalam juz o kilku) ze kot moze stracic przez nie zycie staram sie unikac takich rozwiazan.

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Pon lut 16, 2004 12:27

Temat "toksyczności" kota trochę mnie zaintrygował, ale jedyne, co znalazłam, to rzecz z pewnej ptasiej strony:
"Cats commonly have Pasteurella bacteria as part of their natural flora. While this bacteria is ubiquitous in cats and does them no harm, it is DEADLY to birds. Even if you cat just bats your bird or gets saliva on your bird, you could end up with a dead bird. Also, if you bird has a persistent problem with itching and other skin issues and you have a cat, this could be a cause and your vet should be asked to screen for this bacteria. If your bird is ever in a confrontation with a cat, take him to the vet immediately even if there are NO apparent wounds. The bird could still have been exposed to this bacteria. You should get your bird to a vet the same day if you think it has come in physical contact with a cat's saliva, feces, or food. This bacteria means even friendly relationships between cats and birds are not safe. "
Zatem byc może są one niebezpieczne dla zwierzyny łownej, dla ludzi raczej nie (pomijając pospolite zakażenia)

izza

 
Posty: 804
Od: Pt wrz 26, 2003 14:32
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lut 16, 2004 12:32

mONA pisze: Balkon mam uchylony od góry przez większość roku - nigdy, przez całe życie moich kotów żadne nie wpadło w tą pułapkę. Nie zrezygnuję z tej formy otwierania - nie chcę ryzykować wejścia kogoś niezbyt przyjaznego przez balkon, a zamiast okien mam nieotwierane witryny - mie chcę się udusić we własnym domu...
Rozumiem Cię, ale to na prawdę niebezpieczna pułapka. Znajomi stracili kotkę, która ześliznęła się z okna i jej głowa utknęła w uchylnej szczelinie. Znaleźli ją już martwą.
W którymś z wątków omawiano zabezpieczenia takiego uchyłu. Nie jestem pewna, czy zdjęcia przetrwały na serwerze (w międzyczasie porządkowano upload) ale pamiętam, ze w dyskusji brała udział Olat i (chyba) Pink - może będą miały te fotki.

ana

 
Posty: 24748
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Pon lut 16, 2004 12:43

Damork w Warszawie na pewno pomoże, sam skorzystam z jego usług....
A tu możecie oglądać moje zdjęcia:
Portfolio fotneta
Portfolio kotneta
Obrazek
PRĘGOLO

Bonifacy

 
Posty: 1476
Od: Wto sty 28, 2003 16:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów a właściwie Służew and Dolinką

Post » Pon lut 16, 2004 12:44

wrezcie możecie ujrzeć moje pyszczydło.....hehehehehehheee
A tu możecie oglądać moje zdjęcia:
Portfolio fotneta
Portfolio kotneta
Obrazek
PRĘGOLO

Bonifacy

 
Posty: 1476
Od: Wto sty 28, 2003 16:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów a właściwie Służew and Dolinką

Post » Pon lut 16, 2004 12:49

Bonifacy pisze:wrezcie możecie ujrzeć moje pyszczydło.....hehehehehehheee

Gdzie? 8O :roll:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pon lut 16, 2004 12:56

Anja pisze:
Bonifacy pisze:wrezcie możecie ujrzeć moje pyszczydło.....hehehehehehheee

Gdzie? 8O :roll:


Chyba chodzi o podpis...
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 16, 2004 13:05

nie widać tego pięknego kociego portretu pod podpisem...??????
A tu możecie oglądać moje zdjęcia:
Portfolio fotneta
Portfolio kotneta
Obrazek
PRĘGOLO

Bonifacy

 
Posty: 1476
Od: Wto sty 28, 2003 16:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów a właściwie Służew and Dolinką

Post » Pon lut 16, 2004 13:09

ako pisze:Właśnie mocno rozważam te ograniczniki, ma je chyba Estraven. Czy one wymagają wiercenia?

Wymagają. W drewnianych żaden problem. W plastikach - wymieniałem balkonowe latem. Po niejakim dumaniu zamontowałem ten sam ogranicznik drzwi balkonowych, który był na starych. Udało się bez problemów.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 16, 2004 13:12

izza pisze:może umrzeć nawet po kilku dniach z powodu toksyny zawartej w ślinie kota

Jadowite persy? 8O :wink: :lol:

Nie w toksynie jako takiej problem, ale w tym, co drapieżnikowi hoduje się czasem w paszczy z resztek pożywienia, Szczególnie, gdy zwierz wolnożyjący (teraz dojrzałem cytat powyżej - ten o florze bakteryjnej. O to chodzi).

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 16, 2004 13:21

Widac Bonifacego :)

Jadowite persy, znowu wracaja :?: :roll: :wink:
HrupTak jak mnie dziabnal w palec, to owszem palec spuchl jak bania i troche sie jatrzyl, a potem wrocil do normy. Jednak nie poszlam do lekarza, minely 2 lata i zyje, a palcem ruszam :lol: . Cud :?: 8O
Ostatnio edytowano Pon lut 16, 2004 13:33 przez Anja, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pon lut 16, 2004 13:25

Ash pisze:
Anja pisze:
Bonifacy pisze:jest na to lekarstwo !!!!! w Warszawie jest pewien Pan, który robi bardzo estetyczne zabudowy okien oraz balkonów, jest to siatka w ładnej ramie przytwierdzonej do okna , można nawet okno zamykać bez wyjmowania ramy....aha i nie niszczy futryn okiennych....

Jest to Damork (zarejestrowany na tym Forum), jezeli ktos chce porzadna siatke niech do niego napisze na PW. Ja tez mam od niego siatki :lol: .


Nie sadze, zeby w Poznaniu zakladal :cry: Nie znacie kogos madrego z Poznania, kto robi takie rzeczy (bez ingerowania w samo okno)? Bo ja sie o koty notorycznie trzese :(


Każda firma oferująca okna plastykowe oferuje również metalowe moskitiery do nich, montaż jest banalnie prosty, robi się je na wymiar.
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, koszka, majka420 i 98 gości