Przykra historia

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 13, 2004 23:59

Witaj :)
Bardzo mi przykro z powodu koteczki, ktora odeszla :(

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Sob lut 14, 2004 0:07

bardzo ci współczuje z powodu smierci koteczki. przezyłam cos podobnego. moj kociak byl z ulicy i odszedl z wewnetrznych obrazen. ale nie zaluje, ze go wzielam. byl taki kochany. dzieki niemu mam terz Tygrysa, bo gdyby nie Odkurzaczyk nie zdecydowałabym sie na drugiego kota.
Wiem jakie to niesprawiedliwe.
kiedys na Animal planet widzialam schronisko dla kociąt. Tam ludzie przyjezdzali o swicie, zeby moc sobie wziąc kociaka ze schroniska. i tylko raz w tygodniu. gdyby u nas kotki byly sterylizowane, nie byloby takich tragedii. Koty bylyby pożądane i upragnione. i przezywalyby wszystkie urodzone kocięta.

Iwona

 
Posty: 12813
Od: Wto lut 05, 2002 15:55
Lokalizacja: Zielonka, Mazowsze

Post » Sob lut 14, 2004 11:13

Witaj Pawel. bardzo Ci wspolczuje :cry:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 91 gości