Kocur ? Kotka ?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 24, 2011 18:40 Re: Kocur ? Kotka ?

Dzisiaj próbowałam ją jakoś do samochodu donieść. To jest już po prostu niemożliwe...W ogóle sama nie wiem, co z nią się stało-od wczoraj jest po prostu jakaś zdziczała :/ Może to przez ciążę ? Jak bedzie spała, to jej jakoś spróbuję fotę strzelić pod ogonem....

asica15

 
Posty: 405
Od: Nie cze 06, 2010 13:26
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże

Post » Wto maja 24, 2011 19:03 Re: Kocur ? Kotka ?

Nie masz transporterka/koszyka zamykanego,mocnego pudełka???
Zrób jej zdjęcie także od góry, jak stoi- żeby było widać brzuch.
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto maja 24, 2011 19:41 Re: Kocur ? Kotka ?

W upaly zakrywanie transportera ręcznikiem nie jest zbyt mądrym rozwiązaniem.
A masz w ogóle transporter? Bo bez tego, to kiszka - niebezpiecznie dla kota i ludzi. Już tu niejednego szukali, który przy takiej okazji dal drapaka.
I trudno, będzie halasować, ale od tego krzywda się jej/jemu nie stanie. Zdrowie ważniejsze.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 24, 2011 19:45 Re: Kocur ? Kotka ?

Jeśli jest gorąco, ręcznik może być mokry- chłodzi pięknie, zawsze tak wozimy koty jak jest gorąco. A kiedy kot nie może wyglądać z kontenerka, a w środku jest ciemno- często się uspokaja.
Z tym,że tu akurat, zdaje się, każdy pretekst jest dobry...

A kot akurat może tez być chory, np.może zbierać się płyn w brzuchu.Więc proszę, nie odkładaj na potem wizyty u weta, pojedź z kotem jak najszybciej :!:
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto maja 24, 2011 20:54 Re: Kocur ? Kotka ?

Asiu, no bez przesady...
Nic jej nie będzie w transporterze (luzem nie ryzykowałabym jej wozić, może zwiać). Wiem że jeśli nie macie swojego w bstoku można pożyczyć w ew w lecznicy (jeśli nie wiesz gdzie to pliss pw, napiszę). Transporter przykryć - niekoniecznie ręcznikiem, może być coś cieńszego - prześcieradło?
Poza tym to naprawdę marny powód żeby nie pojechała do weta, zwłaszcza, że wysterylizowanie jej teraz to mniejsze zło niż uśpienie kociaków (lub co gorsza ich ewentualne hodowanie :( Liczy się czas...

Niutat

 
Posty: 10
Od: Wto gru 22, 2009 22:27

Post » Śro maja 25, 2011 17:57 Re: Kocur ? Kotka ?

Okociła się 8O


Dwa tygryski. Znajoma mojej mamy bardzo chce je mieć.

I teraz pytanie ze sterylizacją-kiedy można ? Bo z tego co wiem, to jak kotka ma kociaki, to po sterylizacji przez dwa dni nie może ich karmić (to prawda ?)

No po prostu jestem załamana tym widokiem: nasz Artek-postrzegany przez nas jako kocur-siedzi i karmi kociaki...ehh :(
Mogliśmy wcześniej pomyśleć nad kastracją...:(

asica15

 
Posty: 405
Od: Nie cze 06, 2010 13:26
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże

Post » Śro maja 25, 2011 19:19 Re: Kocur ? Kotka ?

Dobrze,ze małe maja juz szanse na domek :D . Tylko musicie zadbać, aby ta znajoma zagwarantowała,ze je wykastruje.

Nie martw sie,nowe zycie to nie tragedia :) A, ze "kocur" je karmi to dopiero cud natury! :wink:
Kotke najlepiej wykastrowac, jak przestanie karmić. Do tej pory musi miec absolutny zakaz kontaktu z kawalerami.

Wklej jakieś zdjęcia malutkich stworzeń. A jak zaczną sie bawić... nie bedziecie wcale oglądac telewizji :lol:

A tak na marginesie, była juz w zbyt zaawansowanej ciązy, aby ja sterylizowac. To mogło byc dla niej niebezpieczne, no i te szalejące hormony...
Dobrze sie stało...
Ostatnio edytowano Śro maja 25, 2011 19:22 przez rysiowaasia, łącznie edytowano 1 raz

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Śro maja 25, 2011 19:22 Re: Kocur ? Kotka ?

Kotka może po sterylizacji stracić pokarm, ale zdarza się to rzadko. Najlepiej kastrować jak najwcześniej, ale jak kociaki zaczną próbować same jeść- czyli 3-4 tyg po porodzie.
Kotka MOŻE karmić zaraz po sterylizacji, ale powinna byc sterylizowana z cięcia bocznego- żeby kociaki nie drapały rany.
Jak ta znajoma nie zadba o wczesna sterylizację kociąt które od Was weźmie, to będę Ci się śniła do końca świata, w formie koszzzzmarnego koszmaru :twisted: :twisted: :twisted:
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Śro maja 25, 2011 19:50 Re: Kocur ? Kotka ?

Luz-ja jej to przekażę :)

I teraz wszystko rozumiem-dlaczego on był taki nerwowy-bo się kocił :D

Szenila-nie strasz.... :mrgreen:

asica15

 
Posty: 405
Od: Nie cze 06, 2010 13:26
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże

Post » Śro maja 25, 2011 19:58 Re: Kocur ? Kotka ?

Jeśli nie jesteście pewni, że dacie radę upilnować kotki(nie powinna teraz w ogóle wychodzić!), to sterylizujcie jak kociaki będą miały 8 tygodni.
Jeśli jednak jest choć cień szansy, że nie upilnujecie- ciachnijcie ją jak tylko kociaki zaczną same jeść, czyli 3-4 tyg po porodzie. Lepsza taka sterylizacja, niż kolejna ciąża.

Będę straszyć, bo dobrze,że kociaki są "zaklepane" ale skoro juz dopuściliście do ich powstania, to powinniście teraz zrobić wszystko,żeby dalej nie powiększały populacji kociej.
A wredna potrafię być, więc lepiej dopilnuj ich sterylizacji :twisted: :mrgreen:
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Czw maja 26, 2011 4:59 Re: Kocur ? Kotka ?

rysiowaasia pisze:Dobrze,ze małe maja juz szanse na domek :D . Tylko musicie zadbać, aby ta znajoma zagwarantowała,ze je wykastruje.

Nie martw sie,nowe zycie to nie tragedia :) A, ze "kocur" je karmi to dopiero cud natury! :wink:
Kotke najlepiej wykastrowac, jak przestanie karmić. Do tej pory musi miec absolutny zakaz kontaktu z kawalerami.

Wklej jakieś zdjęcia malutkich stworzeń. A jak zaczną sie bawić... nie bedziecie wcale oglądac telewizji :lol:

A tak na marginesie, była juz w zbyt zaawansowanej ciązy, aby ja sterylizowac. To mogło byc dla niej niebezpieczne, no i te szalejące hormony...
Dobrze sie stało...


Nie, skądże, to nie tragedia-to cud narodzin.
Polecam wizytę w schronisku, zwłaszcza teraz gdy zaczyna się "sezon" na kocięta.

Skąd wiesz? Jesteś lekarzem weterynarii, który badał tę kotkę?
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw maja 26, 2011 10:43 Re: Kocur ? Kotka ?

Agnieszka16 pisze:Nie, skądże, to nie tragedia-to cud narodzin.
Polecam wizytę w schronisku, zwłaszcza teraz gdy zaczyna się "sezon" na kocięta.

Skąd wiesz? Jesteś lekarzem weterynarii, który badał tę kotkę?


O, zaczyna się 8O :lol:
Agnieszka16, obawiam się, że nie starasz się czytać,ze zrozumieniem. Ten cud ( z uśmieszkem) dotyczył karmiącego kocura.
Poza tym i tak nie uważam,zeby narodziny kotów to jakaś tragedia!
Nie rozumiem tez, dlaczego polecasz mi wizytę w schronisku, przeciez te kotki urodziły sie w domu ( nie moim) i nikt nie planuje ich oddac do schroniska!
Nie trzeba być lekarzem weterynarii, aby stwierdzić,ze sterylka tuz przed porodem moze być ( sic!) niebezpieczna dla kotki.

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Pt maja 27, 2011 7:22 Re: Kocur ? Kotka ?

rysiowaasia pisze:Nie trzeba być lekarzem weterynarii, aby stwierdzić,ze sterylka tuz przed porodem moze być ( sic!) niebezpieczna dla kotki.


Akurat nie bardziej niż poród.
Statystyki częstości powikłań są podobne - z tym że powikłania podczas operacji zwykle zdarzją się w obecności weta lub gdy kotka jest tuż po, pilnowana. Powikłania porodu bywa że zdarzają się podczas nieobecności właściciela, w środku nocy, etc.

Blue

 
Posty: 23943
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt maja 27, 2011 7:31 Re: Kocur ? Kotka ?

Tak mloda kotka moze nie przezyc porodu. Do weta natychmiast, bo to jej zachowanie dziwne, to moze byc zblizajacy sie porod!
najszczesliwsza
 

Post » Pt maja 27, 2011 7:36 Re: Kocur ? Kotka ?

Ups nie doczytalam.. :oops:
najszczesliwsza
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości