Plamka13 pisze:...Weterynarz (dzisiejszy) też powiedział, że nie ma sensu ich izolować... Nie wiem kogo mam się słuchać (...). Może zadzwonię do jakiejś innej kliniki się spytać po prostu...
Tego weterynarza możesz posłuchać. Koty były ze sobą przez dobę, czym się mogły od siebie zarazić, to już się zaraziły. Więc już nie ma po co izolować. Na szczęście skoro wet twierdzi, że zdrowe, jest duża szansa, że nic "nie wylezie".
A poza tym, zajrzyj na podforum "weci polecani" i wybierz sobie na przyszłość lecznicę, do której będziesz miała zaufanie.
I nie martw się, to są małe kociaki, dogadają się.