Kociątka po cesarce

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 22, 2011 22:26 Re: Kociątka po cesarce

Jak powinna wyglądać kupa takiego oseska?
Wczoraj i przedwczoraj kupa była żółta i aż poplamiła futerko. Było jej bardzo dużo. Dziś było trochę lepiej ale i tak kolor był żółtawy. Co więcej kotek nie przybrał ani trochę od wczoraj i piszczy jakby się na coś skarżył :(

addie

 
Posty: 28
Od: Śro kwi 20, 2011 15:17

Post » Pt kwi 22, 2011 22:34 Re: Kociątka po cesarce

Kupka kociaka barwi na żółto, ale powinna być dość zwarta, ciemna i nie przypominać żółtego twarogu.

To co piszesz o kociaku jest niepokojące.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39247
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt kwi 22, 2011 22:40 Re: Kociątka po cesarce

Co mogę zrobić? Dałam mu troszeczkę enterolu. Próbowałam też dokarmiać mlekiem dla kotów. Trochę zjadł ale wyraźnie bez chęci. Mamy też nie chce zbyt ssać (próbowałam go podstawiać pod jej sutki, te które wyglądają ok), chwilę possie i puszcza.
Jutro rano idę ze wszystkimi kotami do weterynarza. Czy jest coś co mogę zrobić teraz?

addie

 
Posty: 28
Od: Śro kwi 20, 2011 15:17

Post » Pt kwi 22, 2011 22:48 Re: Kociątka po cesarce

czy kociak jest ciepły? Jeśli nie, to go dogrzewaj. Można trochę glukozy do mordki albo podskórnie podać, ale pewnie nie masz. Mlekiem dla kociąt raczej go nie karm- jeżeli kotka ma pokarm, a kociak jest za słaby żeby ją ssać, to wydój kotkę i daj mu strzykawką czy czymś tam.
Niestety, czasem z takimi maleństwami nic nie da się zrobić... taka selekcja naturalna...

czekam aż się zacznie :roll:
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pt kwi 22, 2011 23:02 Re: Kociątka po cesarce

Z noworodkami niewiele można samemu coś zdziałać. Trzymać w cieple i próbować albo dostawiać do sutków albo dokarmiać, po zdojeniu, mlekiem matki.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39247
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt kwi 22, 2011 23:14 Re: Kociątka po cesarce

Dociepliłam go, wydoję kotkę i czekam na rozwój wydarzeń :( Dzięki za pomoc.
Kotka została złapana na działkach gdzie prawdopodobnie żyła w ciężkich warunkach. Nie wyrosła dobrze więc wszyscy myśleli, że jest dużo młodsza . Czekaliśmy na pierwszą rujkę by ją wysterylizować kiedy okazało się, że jest w ciąży.

addie

 
Posty: 28
Od: Śro kwi 20, 2011 15:17

Post » Sob kwi 23, 2011 8:03 Re: Kociątka po cesarce

Tak na przyszłość - nie trzeba czekać na pierwszą rujkę, żeby kotkę wysterylizować. Sterylizacja przed pierwszą rujką jest lepsza, najbardziej ogranicza ryzyko zachorowania na raka sutka w przyszłości (każda rujka je zwiększa).

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob kwi 23, 2011 12:03 Re: Kociątka po cesarce

Dzielna jesteś !!!! A gdzie położyłaś mamę z małym? Ja poleciłabym jak najmniejszy koszyczek lub pudełko żeby mogła się zwinąć w rogalik. Sprawdzaj czy jest maluch ciepły bo tylko tak mu pomożesz. Takie maluszki to tylko loteria, nie wiele możemy zrobić. Mam kotkę tak jak Ty z działki. Znalazłam ją z małą która sama już chodziła więc przygarnęłam dwójkę. Mała już nie żyje :( Potworny nowotwór bez żadnych szans. Mamcia też choruje ale musimy się trzymać.
Miałam do czynienia z kotką która urodziła dwa martwe kocięta z rozczepieniem warg, kotka zaszła w ciążę pomimo zastrzyków antykoncepcyjnych i to pewnie dużo dało nieszczęścia
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Sob kwi 23, 2011 12:20 Re: Kociątka po cesarce

No i został jeden kociak :( Czuwanie, dogrzewanie, dokarmianie nie pomogło. Jestem zupełnie zrezygnowana...
Weterynarz powiedział, że moja kotka może mieć kocią białaczkę albo jakąś inną chorobę, przez którą te kociątka są takie słabe.
Mają prawo być słabe z innych powodów, co mnie pociesza. Czy to możliwe, że jest chora na coś? Na co należałoby ją zbadać?
Kotka miała jedną szczepionkę na wirusowe zapalenie nosa i tchawicy, kaliciwirozę i panleukopemię. Jak na razie nie została powtórzona (ze względu, najpierw na odrobaczanie, a potem na wysoką ciążę).

addie

 
Posty: 28
Od: Śro kwi 20, 2011 15:17

Post » Sob kwi 23, 2011 13:46 Re: Kociątka po cesarce

Szkoda! Bardzo mi przykro :cry:

Ale zrobiłas wszystko, co w Twojej mocy! Widocznie tak musiało byc, może maleństwo miało jakaś wadę genetyczną?
Coz, tak czasami bywa... :(

Głowa do góry!

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Sob kwi 23, 2011 16:45 Re: Kociątka po cesarce

A jak drugi kociak?

daggie

 
Posty: 1253
Od: Sob cze 19, 2010 15:16
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post » Sob kwi 23, 2011 18:25 Re: Kociątka po cesarce

addie pisze: Czy to możliwe, że jest chora na coś? Na co należałoby ją zbadać?

Zrobić testy na białaczkę i koci HIV. Obie choroby śmiertelne dla kociaków. I nic nie można zaradzić jeżeli kocica jest nosicielem lub na te choroby choruje.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39247
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob kwi 23, 2011 19:09 Re: Kociątka po cesarce

Może być też tak, że kotka jest za młoda i za słaba - na ciążę i poród. Dlatego te wszystkie problemy, dlatego wady u kociaków, dlatego umierają.

Testy na FeLV i na FIV trzeba zrobić.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob kwi 23, 2011 19:27 Re: Kociątka po cesarce

Drugie kociątko żyje i na razie ma się dobrze. Ale z tym, które odeszło, wczoraj rano też jeszcze było wszystko ok na moje oko :( Trochę było słabsze od tego drugiego i przegrywało walkę o cyca ale to przecież zawsze jest tak, że są słabsze i silniejsze.
Kotce umościłam posłanko w szafie. Już od dawna tam się dobijała więc po tym wszystkim postanowiłam jej tam się przenieść. To już trzecie miejsce, które sobie wybrała.
Dobra wiadomość też, że antybiotyk zadziałał i jej temperatura wróciła do normy.

addie

 
Posty: 28
Od: Śro kwi 20, 2011 15:17

Post » Wto maja 03, 2011 21:25 Re: Kociątka po cesarce

Co słychać?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Myszorek, puszatek i 107 gości