Norku pisze:Fredziolina pisze:herzpl bez paniki![]()
Twój kot nie pierwszy i nie ostatni załapał gronka
Gronkowca się leczy.
U nas trwało to dość długo.
Kajtuś dostawał antybiotyk podskórnie i maść do ucha.
Nikt z nas nie podłapał gronkowca.
Popieram
Fredziolina, jesteśmy z jednego miasta
na prawdę



Witaj Krajanko

herzpl gronkowca może każdy i wszędzie załapać
jeśli Twój kot został solidnie przebadany i diagnoza jest słuszna, to kota na czas leczenia możesz odizolować od dziecka