Wczorajszy przybysz-
Eliot- 215, ok. 5 lat, kastrat- bardzo miły i pieszczot sie domaga,
myślałam, że to młodziutki kociak- jest filigranowy


Dzisiejsza bidusia-
Karol albo Karolcia (szpitalik)

i drugi dzisiejszy przybysz-
Wiktorek- 35, 8mies., śliczny czyściutki domowy,
kochany przytulak, bardzo zrozpaczony zamknięciem-
chce na rączki i wyjść z klatki- nie wie co sie stało, dlaczego..- jeszcze przed kastracją


Panna Olczykówna nr. 120- śliczna kochana, rudawa panna z charakterkiem...

