gmina nie zajmuje się bezdomnymi zwierzętami-potrzebna pomoc

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 22, 2011 20:08 Re: gmina nie zajmuje się bezdomnymi zwierzętami-potrzebna pomoc

do góry. :!:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Śro mar 23, 2011 11:38 Re: gmina nie zajmuje się bezdomnymi zwierzętami-potrzebna pomoc

powodzenia w walce z urzędasami :ok:

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 23, 2011 20:34 Re: gmina nie zajmuje się bezdomnymi zwierzętami-potrzebna pomoc

Byłam wczoraj u weterynarza ,który finansuje wszystkie bezdomne, będzie mi przysyłał wszystkie dokumenty o leczeniu, a ja do Pana z fundacji Viva bo obiecał pomoc w tych wszystkich pismach

dorota16o1

 
Posty: 8
Od: Czw mar 17, 2011 19:29

Post » Śro mar 23, 2011 21:42 Re: gmina nie zajmuje się bezdomnymi zwierzętami-potrzebna pomoc

oby się udało pokonać te martwice :ok:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pt mar 25, 2011 9:18 Re: gmina nie zajmuje się bezdomnymi zwierzętami-potrzebna pomoc

zaznaczę sobie :!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pt mar 25, 2011 9:55 Re: gmina nie zajmuje się bezdomnymi zwierzętami-potrzebna pomoc

dorota16o1 pisze:Byłam wczoraj u weterynarza ,który finansuje wszystkie bezdomne, będzie mi przysyłał wszystkie dokumenty o leczeniu, a ja do Pana z fundacji Viva bo obiecał pomoc w tych wszystkich pismach

Faktury znaczy?
Jakie dokumenty o leczeniu?
Bo jeśli f-ry to nie licz, ze ktoś Ci zwróci wstecz.
Pisz pisma do władz gminy - tam chcesz cos załatwić.
Jeśli u Was weterynarz finansuje leczenie bezdomniaków (nie wiem czy dobrze zrozumiałam - ale tak mi wyszło z tej wypowiedzi) to nie jest źle.
U nas nie finansuje nikt. Wetka dała mi tylko (i aż) bardzo preferencyjne ceny na zabiegi ale płacić trzeba.
No i płacą dobrzy ludzie, a Pan Prezydent dalej ma sprawę gdzieś :evil:
Pisma piszemy, już jako organizacja. Bez jakiejkolwiek odpowiedzi.
Faktycznie chyba napisze tę skargę.
Ew można się zwrócić w trybie informacji publicznej o info co gmina robi w tej sprawie - wtedy MUSZĄ odpowiedzieć.
Ale mogą pytajacego obciążyć kosztami.
Fajne mamy przepisy.
:evil:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt mar 25, 2011 10:31 Re: gmina nie zajmuje się bezdomnymi zwierzętami-potrzebna pomoc

Dobrze, że się tym zajęłaś. Jak nie Ty to kto? Wiem, że jak się coś chce to zawsze się uda. Zanim wejdzie nowa ustawa, w której jest wzmianka o dużej roli Gminy i pisaniu przez nią planów na bezdomność zwierząt, to pewnie trochę potrwa. Najlepiej jak zbierzesz podpisy, bardzo dużo podpisów pod petycją dotyczącą sterylizacji i leczenia bezdomnych kotów w waszym mieście. Taką petycję można zostawić w zaprzyjaźnionych sklepach itd. Każdy kto przyjdzie mógłby się podpisać, bo tak stać na ulicy i zbierać, to nie te czasy. Im więcej ludzi będzie "za" tym lepiej, przynajmniej będzie wiadomo, że nie Ty jedna widzisz ten PROBLEM.

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt mar 25, 2011 19:43 Re: gmina nie zajmuje się bezdomnymi zwierzętami-potrzebna pomoc

tak-jeden weterynarz którego też dotyczy problem bezdomniaków czy chorych zwierzaków leczy je bez kasy . Co by im nie było.W zamian oczekuje że ten kto przyniósł zwierzaka zajmie się nim (chociaż na czas leczenia) bo on niema szpitala w lecznicy. a będzie mi przesyłał wszystko czyli faktury , kiedy został zgłoszony fakt do gminy o zwierzaku na ulicy i jego zdjęcie (chorego lub bezdomnego) a ja do Pana z Vivy,a dokładnie Cezary Wyszyński, cezary@viva.org.pl.
Nie liczę na zwrot kasy ,tylko że w końcu gmina podpisze umowę ze schroniskiem czy lecznicą bo od min 4 lat jest jak na sekretarce: właśnie jesteśmy w trakcie przetargu . załatwiłam sobie jeszcze taką panią z urzędu ,która w małym palcu ma te wszystkie kruczki i jak tylko będę miała wolne usiądziemy i będziemy pisać

dorota16o1

 
Posty: 8
Od: Czw mar 17, 2011 19:29

Post » Pt mar 25, 2011 20:25 Re: gmina nie zajmuje się bezdomnymi zwierzętami-potrzebna pomoc

Co mi radzicie ,znaczy co zrobić żeby im (gminie) walnąć z grubej rury

dorota16o1

 
Posty: 8
Od: Czw mar 17, 2011 19:29

Post » Pt mar 25, 2011 21:58 Re: gmina nie zajmuje się bezdomnymi zwierzętami-potrzebna pomoc

ważne! do góry!!!

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Sob mar 26, 2011 9:55 Re: gmina nie zajmuje się bezdomnymi zwierzętami-potrzebna pomoc

Magaaaa jak wyglądają te koszty znaczy ile, tak z ciekawości. I jak to wygląda -piszesz pismo z zapytaniem jaka jest sytuacja ds zwierząt bezdomnych, a oni wysyłają odp i za odp płacisz czy za koszt wysyłki listu odp
(jakieś to chore)

dorota16o1

 
Posty: 8
Od: Czw mar 17, 2011 19:29

Post » Nie mar 27, 2011 22:44 Re: gmina nie zajmuje się bezdomnymi zwierzętami-potrzebna pomoc

Koszty odnoszą się do sporządzenia informacji na Twoje żądanie.
Pozyskanie informacji, sporządzenie ksero i takie tam.
Pewnie, ze chore, jak nasze samorządy.

EDIT: napisałam piętro wyżej:
można się zwrócić w trybie informacji publicznej o info co gmina robi w tej sprawie - wtedy MUSZĄ odpowiedzieć.

Własnie tak trzeba się zwrócić.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro mar 30, 2011 20:17 Re: gmina nie zajmuje się bezdomnymi zwierzętami-potrzebna pomoc

podniosę wątek bo ważne :!:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Śro mar 30, 2011 21:17 Re: gmina nie zajmuje się bezdomnymi zwierzętami-potrzebna pomoc

witam, mam prośbę, chcę przesłać do mojej gminy pismo w sprawie dofinansowania mojej gromadki ogródkowej na sterylki, ale ja nigdy nie miałam do czynienia z urzędami i nawet nie wiem jak się do takiego pisma zabrać. czy ktoś bardziej doświadczony mogłby mi pomóc, podesłać na pw jakiś schemat takiego dokomentu?

malvinh

 
Posty: 932
Od: Pon gru 06, 2010 18:18
Lokalizacja: Mirosławiec

Post » Pt kwi 01, 2011 9:59 Re: gmina nie zajmuje się bezdomnymi zwierzętami-potrzebna pomoc

malvinh podaj mi swojego maila, wyślę Ci pismo, które u nas przyniosło pozytywny skutek :)
Książki po angielsku- pchli targ
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=155062

Obrazek Obrazek

esperanza

 
Posty: 1400
Od: Śro mar 23, 2005 9:53
Lokalizacja: Berlin/ Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 63 gości