TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. puszka już wyadoptowana.

witam

od 4 nie śpię od 5 grasuje ,helpunku :crying:

wrócę z pracy i idę spać ,zbuntuje się i już :twisted:

za gilana i z bolącym gardłem ,wolne powinnam mieć ,no nie ?

Wielbłądzio pisze:
dorcia44 pisze:pierwsza ,a kto pierwszy dostaje ode mnie kota

OK, chętnie, tylko poproszę Tytusia

Tytka ja nie ma na stanie bynajmniej w kotach ,przecież to mój facet :evil:

gosiaa zaraz się poprawię :oops:

gosia i zwierzyniec i chwała mu za to :piwa:

..biedny kurdupel dosyć się nacierpiał :cry:

mała kuleczka nakarmiona ,niestety jej trzeba robić zupkę z kuraka i ryżu inaczej nie potrafi jeść a zębicha ma porządne ,tylko pynio tyci tyci.

Tolci jednak zrobię ogłoszenia ,myślałam że na forum ktoś się zakocha :cry:

idę myć głowę
buziole.

dorcia44 pisze:

idę myć głowę
buziole.

Idź, idź - raz na miesiąc trzeba :mrgreen:

.

Dorcia dlaczego nie masz zamkniętej ostatniej części i mnie oszukuje,ciągle na nią wchodzę :mrgreen:

dorcia44 pisze:witam
od 4 nie śpię od 5 grasuje ,helpunku
wrócę z pracy i idę spać ,zbuntuje się i już

za gilana i z bolącym gardłem ,wolne powinnam mieć ,no nie ?

Wielbłądzio pisze:
dorcia44 pisze:pierwsza ,a kto pierwszy dostaje ode mnie kota

OK, chętnie, tylko poproszę Tytusia

Tytka ja nie ma na stanie bynajmniej w kotach ,przecież to mój facet
(...)

Następna zoofilka :roll:

?
A czy Tytuś (podobnie jak moi faceci w czerni: Żab i Glamiś) też ZAWSZE MOŻE :mrgreen:

? Chyba tak, bo ja też kilka razy miałam z nim przyjemność i zawsze mógł :kotek:

Uff, znalazłam, dzień dobry Dorotko, miłego dnia.

welina pisze:Dorcia dlaczego nie masz zamkniętej ostatniej części i mnie oszukuje,ciągle na nią wchodzę

To wywal z obserwowanych. Wątek przestanie być dla Ciebie aktywny.

<sik>

Następna zoofilka :roll:

?
A czy Tytuś (podobnie jak moi faceci w czerni: Żab i Glamiś) też ZAWSZE MOŻE :mrgreen:

? Chyba tak, bo ja też kilka razy miałam z nim przyjemność i zawsze mógł :kotek:

[/quote]

Tytek zawsze może :mrgreen:

ale już woli molestować misie i słonika

ja tylko do przytulania :mrgreen:

własnie byli panowie kominiarze ,nieustająco wpadający w zachwyt nad moimi futrami ,Tytek wykazał się skacząc na plecy i miziając się z każdym po kolei :lol:

to młode chłopaki i już wpadli w sidła Tytka uroku :wink:

Maleństwo śpi niestety w klatce ,strach zostawić na podłodze :roll:

Jak by było cudownie gdybym nie musiała wieczorem iść do pracy :oops:

pomarzyć dobra rzecz :mrgreen:

ja jednak jestem gniotsa nie łamiotsa :wink:

rano do pracy ,potem w pociąg ,w jedną stronę 200km zaraz powrót tyż 200km chwila w domu i biegiem do pracy ,młodym być i więcej nic :lol:

spać po północy ,nocne doglądanie maleństwa które płakusiało i 4 z min. dzień dobry Polsko :wink:

Teraz wykąpałam Dżagę ,bo wyglądała jak szara szmatka :oops:

resztę jutro ,jak starczy szamponu .

na szczęście nie kąpie kotów ,może powinnam ale one tak pięknie się myją że daruje sobie .

mam zapłacić 300 zł kary i to w ciągu 5 dni inaczej sprawa trafi do sądu :oops:

telekomunikacja Polska z którą rozwiązałam umowę doszukała się jakiś moich uchybień zebrali z iluś lat i dołożyli .

I teraz znów dylemat .

Tolka demolka dobrała sie do następnego nędznego kwiatka i zrobiła z niego sito :twisted:

Grudzień nadaje się do kosza a parapet do szorowania ,łóżko moje całe w ziemi :crying:

no chyba jak ja dorwę to ..... :evil:

właśnie śpi mi na kolanach ,depcze i depcze i ugniata to ciasto ,no i jak mam karę wymierzyć :twisted:

a co to zalanie po kątach :strach:

kastrowana ,sterylizowana ,czy zapaszek niesie za sobą :smokin:

Witam się i ja :ok:

dorcia44 pisze:
Teraz wykąpałam Dżagę ,bo wyglądała jak szara szmatka
resztę jutro ,jak starczy szamponu .

na szczęście nie kąpie kotów ,może powinnam ale one tak pięknie się myją że daruje sobie .

mam zapłacić 300 zł kary i to w ciągu 5 dni inaczej sprawa trafi do sądu telekomunikacja Polska z którą rozwiązałam umowę doszukała się jakiś moich uchybień zebrali z iluś lat i dołożyli .

I teraz znów dylemat .

A może to obejmuje przedawnienie roszczeń. ( z innego forum :Termin
przedawnienia dla przedsiębiorców prowadzących działalność gospdarczą wynosi 3 lata licząc od dnia wymagalności (terminu płatności). Jeżeli roszczenie jest przedawnione, możesz w sądzie podnieść zarzut przedawnienia i na pewno wygrasz. Pamiętaj , że sąd z urzędu nie uwzględnia przedawnienia. Zatem jeżeli nie podniesiesz zarzutu, sąd
należność zasądzi. Jeszcze jedno - wysyłanie monitów, wbrew niemal powszechnemu niestety przekonaniu przedsiębiorców, nie przerywa biegu przedawnienia. Przerwa tego biegu następuje tylko przez skuteczne wniesienie
pozwu do sądu (lub inną czynność przed organem powołanym do dochodzenia roszczeń) lub jeżeli uznasz swój dług. Więc uważaj, żadnych podpisów pod pismami uznającymi!)

dostałam wcześniej pismo z TPSA ale zlekceważyłam swoim zwyczajem :oops:

bo przecież płaciłam ,teraz dostałam od firmy EOS M to firma windykacyjna .
U mnie nie może być normalnie ,kominiarze delikatnie spytali się mnie kiedy był czyszczony piecyk gazowy , a to się czyści :oops:

wiele jest takich rzeczy z którymi zupełnie sobie nie radzę ,niestety wszystko łączy się z finansami ,na zasadzie pieniądze szczęścia nie dają ale zapewniają spokojny sen i dzionek normalny.

Malutka sunia ciągle się trzęsie ,a teraz zrobiła brzydką kupę .Jest bardzo chwiejna jak na 8 tydzień.ale i amleńka...więc moze nie ma co się dziwić.
ten stres mam już na własne życzenie.
Gotuje jej kleik ryżowy.

olejak chodzi na najwyższych obrotach ,stale.
strach się bać.

dorcia44 pisze:dostałam wcześniej pismo z TPSA ale zlekceważyłam swoim zwyczajem bo przecież płaciłam

To niby za co każą Ci teraz płacić? :roll:

bo za późno ,za mało ,niedopłata rozliczeniowa...

sarenka tz. teraz Czika ma się ok.
ostatnie jej foty u mnie.

te zdjęcia gdyby Gad zobaczył to by mnie zlinczował ..skalano jego łoże :twisted:

a było takie słonko że wszystkie poleciały do jego pokoju :mrgreen:

Dorciu witam w nowym wątku, a Twoje Futerka są cudne

TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. puszka już wyadoptowana.

Kto przegląda forum