POMOCY!!!!! Jak używać żywołapki????

[ASK@]

tu trzeba na spokój i cierpliwość. Powinnas chodzic z kontenerkiem. jak sie znajdzie to nie zawsze mozna w łapkach przynieść.
Na działki tez często zaglądaj i odnawiaj ogłoszenia.

[asiula_7]

jutro po zajeciach pochodze i porozwieszam nowe ogłoszenia, przedje sie tez na dzialki, chociaz nie wiem czy az tam by Migusia pobiegla ( jest daleko), chociaz moze jak ja jakis psaik pogonil...
zastanawiam sie tez czy nie kupic klatki- lapki znalazlam jedna dosyc tania, tylko nie wiem czy jest ona dobra :
http://www.farmen.pl/index.php?p181,zyw ... owejsciowa

[kotx2]

jutro po zajeciach pochodze i porozwieszam nowe ogłoszenia, przedje sie tez na dzialki, chociaz nie wiem czy az tam by Migusia pobiegla ( jest daleko), chociaz moze jak ja jakis psaik pogonil...
zastanawiam sie tez czy nie kupic klatki- lapki znalazlam jedna dosyc tania, tylko nie wiem czy jest ona dobra :
http://www.farmen.pl/index.php?p181,zyw ... owejsciowa

jest bardzo łatwa w obsłudze i niedroga,do klatki napakuj np.tuńczyka albo whiskasa,cos co ma intensywny zapach

[asiula_7]

jutro po zajeciach pochodze i porozwieszam nowe ogłoszenia, przedje sie tez na dzialki, chociaz nie wiem czy az tam by Migusia pobiegla ( jest daleko), chociaz moze jak ja jakis psaik pogonil...
zastanawiam sie tez czy nie kupic klatki- lapki znalazlam jedna dosyc tania, tylko nie wiem czy jest ona dobra :
http://www.farmen.pl/index.php?p181,zyw ... owejsciowa

jest bardzo łatwa w obsłudze i niedroga,do klatki napakuj np.tuńczyka albo whiskasa,cos co ma intensywny zapach

czyli ta klatka moze byc?
jak tak to jutro zamowie, mam nadzieje ze w tej piwnicy jest moja kochana Migusia

[kotx2]

jutro po zajeciach pochodze i porozwieszam nowe ogłoszenia, przedje sie tez na dzialki, chociaz nie wiem czy az tam by Migusia pobiegla ( jest daleko), chociaz moze jak ja jakis psaik pogonil...
zastanawiam sie tez czy nie kupic klatki- lapki znalazlam jedna dosyc tania, tylko nie wiem czy jest ona dobra :
http://www.farmen.pl/index.php?p181,zyw ... owejsciowa

jest bardzo łatwa w obsłudze i niedroga,do klatki napakuj np.tuńczyka albo whiskasa,cos co ma intensywny zapach

czyli ta klatka moze byc?
jak tak to jutro zamowie, mam nadzieje ze w tej piwnicy jest moja kochana Migusia

myslę,że tak ,byc moze za pierwszym razem nie uda ci się jej schwytać ,nie zrażaj się ,trzeba cierpliwosci,a co jesli złapie sie inny kot ,czy mialabys mozliwosc dostarczenia bezdomniaka na sterylkę

[asiula_7]

wlasnie nie wiem, jak mi sie zlapie inny kociak to moglabym go do mojego weta zaprowadzic i zrobic sterylizacje, a pozniej bym zaplacila za nia, bo u nas w miescie nie wiem czy mozna zrobic gdzies takie zabiegi za darmo lub przynajmniej za pol ceny

[kotx2]

wlasnie nie wiem, jak mi sie zlapie inny kociak to moglabym go do mojego weta zaprowadzic i zrobic sterylizacje, a pozniej bym zaplacila za nia, bo u nas w miescie nie wiem czy mozna zrobic gdzies takie zabiegi za darmo lub przynajmniej za pol ceny

dowiedz sie byc moze w twojej okolicy vet zrobi ,za pół ceny dla kota wolnozyjacego,być moze nawet za darmo

[asiula_7]

w piwnicy u pani w bloku obok to nie byla Migotka tylko dzika kotka ktos ja zamknal i zatkal wszystkie dziury i biedna nie mogla wyjsc..
juz nie wiem gdzie moge jej szukac, moze ona caly czas siedzi w mojej piwnicy, ja codziennie chodze zostawiam jedzenie bo tam sa piwniczaki i zostawiam na noc otwarte okno zeby mogly wchodzic inne koty i myslalm ze Migotka wyskoczyla przez okno, ale moze jednak jest w piwnicy

[cypisek]

Weź dobrą latarkę i świeć w każdą dziurę w piwnicy., koleżanka swojego znalazła po 3tyg. wyszedł w końcu z jakiegoś zakamarka w piwnicy. Życzę ci aby się znalazł z całego serca.

[asiula_7]

Migosia jest u mnie w piwnicy, prawdopodobnie cały czas była dopiero w piątek wieczorem pokazała mi się, ale nie chciała podejść, bała się. Bardzo się cieszę, wiem że jest teraz muszę ją jakoś wywabić z dziury tam gdzie siedzi

[cypisek]

daj zać jak tobie poszłoo.

[ASK@]

Migosia jest u mnie w piwnicy, prawdopodobnie cały czas była dopiero w piątek wieczorem pokazała mi się, ale nie chciała podejść, bała się. Bardzo się cieszę, wiem że jest teraz muszę ją jakoś wywabić z dziury tam gdzie siedzi

poczekaj jak na klatce/w bloku sie uspokoi. Weź jedzenie,kontenerek i cos do świecenia. Idź siądź i czekaj.Kiciaj,gadaj...ale czekaj. Musisz miec dużo cierpliwości. Najwyżej wysyp ścieżkę z jedzenia ale nie dawaj pełnej miski. Na spokój i cierpliowść. musisz ją złapać. Niech sie uspokoi,zatęskni i podejdzie. Jak ją złapiesz to nie wypuszczaj. Dlatego kontenerek jest potrzebny by sie nie wyrwala ze strachu. Obstawiałam piwnice od początku. Dobrze,ze wiesz gdzie.Teraz to tylko złapac należy.

Jedna z kotek w DS wlazla mi do przewodu kominowego.Jak ona to zrobiła do tej pory nie wiem.Fruwac musiała umiec.2 godziny kiciałam i wisiałam na blatach. Ale jak wlazła to nie miała szans na powrót.Uda się.

[asiula_7]

w czwartek prawie sie nam udalo zlapac Migotke, zachecilysmy ja na pasztecik kilka minut tralo jak osmielila sie wyjsc, pgdy byla juz blikso mnie tp ja zlapalam zaraz podleciala siostra tez ja zlapala juz mialysmy ja chowac do transportera ale zaczela gryzc siotre po palcach i czmychnela nam.
dzis srpobujemy z mama ja zlapac znow na pasztecik, wczotraj nie zostawilysmy jedzenia to moze dzis wyjdzie jak poczuje smak jedzonka

[ASK@]

na spokojnie. dajcie jej podejść, gadajcie, powoli gładzić. Jak złapiesz to nie puszczaj nawet jak gryzie. najlepiej za kark. załóż rękawiczki, zwykłe wełniane. Nie dają ochrony ale jednak sie przydają. Zęby zahaczają sie o nici,a ręka dostatecznie sprawna by kota nie wypuścic.
Powodzenia

[ASK@]

pomysleliście o klatce łapce?Albo łapnaiu an kontenerek.
Robisz scieżkę do otwartego kontenerka z przysmaków. reszte zostawiasz w środku an samym koncu. Cierpliwie sie czeka aż kot wejdzie. Nie musi to być dziś. Ale stałe chodzenie i "dawanie" jedzenia w ten sposób pozwala kotu zaufac w bezpieczne włażenie. A potem jest twój!