
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
moś pisze:A moze poszukac w okolicy wlasciciela, bo ludzie sa czasami nieswiadomi , moze sie wymknal, a oni kiciali, szukali ale ogloszenia im do glowy nie przyszly i zrezygnowali. Mozna potem ich oswiecic w paru sprawach opieki i bezpieczenstwa. Moze to po prostu kot sasiada.
Avian pisze:
A jeszcze parę godzin temu myślałam szczęśliwa, że jutro wreszcie będzie pierwszy poniedziałek w tym roku bez wizyty u weta
Dorota pisze:Avian pisze:
A jeszcze parę godzin temu myślałam szczęśliwa, że jutro wreszcie będzie pierwszy poniedziałek w tym roku bez wizyty u weta
Dzis 13...
Piekny Chipolit z niego bedzie.
Kciuki!
Avian pisze:Dorota pisze:Avian pisze:
A jeszcze parę godzin temu myślałam szczęśliwa, że jutro wreszcie będzie pierwszy poniedziałek w tym roku bez wizyty u weta
Dzis 13...
Piekny Chipolit z niego bedzie.
Kciuki!
Tobie zawiozę osobiście i wręczę nawet bez umowy adopcyjnej.
I jeszcze bogatą wyprawke dołożę.
I imię zmienię.
Weźmiesz? <ikonka mnie klęczącej na kolanach i wznoszącej błagalne prośby>
Dorota pisze:
Bez umowy?![]()
A moze jestem pseudohodowczynia/kolekcjonerka/rozmnazaczka/wampirka?![]()
Bez sprawdzenia domu?
Alex405 pisze:Uratowałaś mu życie. Kropka
Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot], puszatek i 89 gości