Kotka z ławki nad Wisłą (Kraków)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 11, 2011 17:22 Re: Kotka z ławki nad Wisłą (Kraków)

"Mój" Benek ściągnięty z drzewa prawie nas osznytował a w klatce rzucał sie jak tygrys.Po czym córka włozyła rękę capnęła,utuliła i był spokój.
Koty przestraszone mogą reagowac agresją.walczą wszak o życie.To nie znaczy,że sa dzikie. Kota łapana przez dziewczynę mogła ze strachu ją capnąć.Poza tym mieszkajac na ławce spotyka róznych ludzi i musi być ostrozna.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Wto sty 11, 2011 17:25 Re: Kotka z ławki nad Wisłą (Kraków)

Tak, rozumiem to, ale łapanie tej kotki nie może odbyć się na łapu-capu, trzeba wziąć łapkę, mieć miejsce na sprawdzenie, czy rokuje... itd. sprawa jest po kontrolą dziewczyn z Owcy, mają dawać znać.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Wto sty 11, 2011 21:48 Re: Kotka z ławki nad Wisłą (Kraków)

A może lepiej poprosić o pomoc tę starsza panią? W każdym razie ciesze, że coś się w tej sprawie dzieje.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Czw sty 20, 2011 23:30 Re: Kotka z ławki nad Wisłą (Kraków)

Czy wiadomo co z kotką?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt sty 21, 2011 7:21 Re: Kotka z ławki nad Wisłą (Kraków)

CoToMa pisze:Czy wiadomo co z kotką?

:?:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Sob lut 12, 2011 7:18 Re: Kotka z ławki nad Wisłą (Kraków)

Ktoś coś wie???
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 168 gości