Pń dramat połamanej - już po amputacji - nie ma domku :(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 03, 2010 14:05 Re: Pń ; dramatyczna sytuacja połamanej koteczki :(((

Mieszka w tym wieżowcu.
Mieszkałaś tam od tyłu, gdzie garaże? Czy przy 28 Czerwca?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt gru 03, 2010 19:37 Re: Pń ; dramatyczna sytuacja połamanej koteczki :(((

Avian pisze:Mieszka w tym wieżowcu.
Mieszkałaś tam od tyłu, gdzie garaże? Czy przy 28 Czerwca?

na Langiewicza mieszkałam.
A resztę wyjaśniłam na pw ;)
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob gru 04, 2010 12:17 Re: Pń dramatyczna sytuacja połamanej koteczki :((( DT PILNY !!!

Przypomnę koteczkę od rana - może ktoś zupełnym przypadkiem znalazłby malutki kącik dla kici i pomógłby ją uratować :oops:
Zapłacę za leczenie, trzeba ją tylko przechować ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Sob gru 04, 2010 16:16 Re: Pń dramatyczna sytuacja połamanej koteczki :((( DT PILNY !!!

Banerek dla kici :(

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[URL=http://tiny.pl/hw2wc][img]http://tnij.org/jaw7[/img][/url]


:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Sob gru 04, 2010 22:39 Re: Pń dramatyczna sytuacja połamanej koteczki :((( DT PILNY !!!

Amysiu, bardzo dziekuję za banerek - zawsze czuwasz :oops:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie gru 05, 2010 8:43 Re: Pń dramatyczna sytuacja połamanej koteczki :((( DT PILNY !!!

podrzucę kicię..
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Pon gru 06, 2010 9:27 Re: Pń dramatyczna sytuacja połamanej koteczki :((( DT PILNY !!!

to my też podrzucamy - avianku a to co ci pisała?
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnieszka1565

 
Posty: 3899
Od: Wto sie 18, 2009 11:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 06, 2010 17:43 Re: Pń dramatyczna sytuacja połamanej koteczki :((( DT PILNY !!!

Avian dokarmiam koteczke na dzialkach ze zlamana lapka swietnie sobie radzi i tak od poczatku
poznalam koteczke 3 lata temu miala 2 maluchy i na dodatek na dzialce u osoby ktora nie lubi kotow jakos udalo mi sie oblaskawic dzialkowiczke i karmilam kotke i male na tej dzialce w grudniu maluchy adoptowano a mame do weta na ciach Koteczka przez cala zime mieszkala u mnie w altance tylko spanie miala podgrzewane poduszka elektryczna To naprawde nie wielki koszt
Obecnie łapka bo tak jest nazywana ma kilka karmicielek i kilka miejsc do spania
NIE USYPIAJCIE KOTECZKI zlamana lapka to nie powod do eutanazii

jagoda48

 
Posty: 108
Od: Czw lip 01, 2010 21:23

Post » Pon gru 06, 2010 17:59 Re: Pń dramatyczna sytuacja połamanej koteczki :((( DT PILNY !!!

Jeszcze rok temu nie wahałabym się z przeniesieniem jej na moje działki - koty żyły sobie tam dostatnio i bezpiecznie. Jednak ubiegłej zimy po działkach zaczęły urzędowac psy, biegały w grupach i niestety dwie moje koteczki padły ich ofiarą :( Kotka bez łapki w potyczce z psami jest bez szans ...
Od paru dni psy są znowu :(

Catherine obiecała dowiedzieć się więcej o koteczce - jak bardzo dzika jest, czy w ogóle da się zapakować do transporterka. Gdyby poszła na tymczas do kogoś i tak musiałaby być w klatce - dla swojego bezpieczeństwa (gdyby miała mieć składaną łapę, w klatce mniejszej, gdyby trzeba było amputować - większej).
Tylko Kasia kontaktuje się z kobietą, ja niestety nie mogę :?

Koteczka jest bardzo ładna - delikatna, drobna pręguska ... tak naprawdę wszystko w jej łapkach (i główce ;) ), jeśli zechce współpracować, zaufa człowiekowi, będzie miała szansę.
Na razie boję się ją brać nawet do weta - bo jak ją przywiozę na jej podwórko, może ze strachu uciec, co przy tej pogodzie nie rokuje dobrze :roll:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto gru 07, 2010 12:22 Re: Pń dramatyczna sytuacja połamanej koteczki :((( DT PILNY !!!

Trafiłam po banerku na wątek i kibicuje juz koteczce żeby się udało jej pomóc :ok: :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Wto gru 07, 2010 12:47 Re: Pń dramatyczna sytuacja połamanej koteczki :((( DT PILNY !!!

Już wiem, że koteczka pozwala sie karmicielce obsługiwać, przy głaskaniu nawet mruczy 8)
Jest więc jakaś szansa, że da się oswoić.
Do tego nie jest ciachnięta - po sterylce też pewnie złagodnieje.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto gru 07, 2010 13:36 Re: Pń dramatyczna sytuacja połamanej koteczki :((( DT PILNY !!!

Niusy 8)

Jest szansa na tymczas pozabiegowy dla koteczki 8)
Jak się wszystko dobrze poukłada, pojedzie do Warszawy - tam też będzie prawdopodobnie operowana, bo jednak w stolicy jest więcej specjalistów i może być więcej szans na pomyślne poskładanie łapy.

Jest też transport do Warszawy - Catherine zawiezie koteczkę w okolicach 6 stycznia.

Teraz pozostaje kilka tygodni, podczas których warto byłoby ją już złapać i ulokować w domu - i zawieźć na pierwsze badanie u weta.
W Poznaniu mamy chętną forumowiczkę, która mogłaby przyjąć na te kilka tygodni kotkę - jest to jednak osoba, która nie ma doświadczenia w obsłudze trudnego, do tego połamanego kota. Oferuje dla kotki pokoik, jednak żeby mogła się nią zająć, trzeba kotkę umieścić w klatce.
Ja mam tylko wolną małą klatkę 70x50, wejdzie tylko małe legowisko i mała kuwetka, to trochę za malutko.

Czy ktoś mógłby pożyczyć na niecały miesiąc trochę większą klatkę???

W zamian na czas wypożyczenia mogę wspomóc w razie potrzeby moją małą klatką.


Dzięki zaangażowaniu wielu osób jest coraz więcej szans na uratowanie koteczki :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto gru 07, 2010 13:52 Re: Pń dramat połamanej kotki - POTRZEBNA KLATKA !!!

Avian pisze:Niusy 8)

Jest szansa na tymczas pozabiegowy dla koteczki 8)
Jak się wszystko dobrze poukłada, pojedzie do Warszawy - tam też będzie prawdopodobnie operowana, bo jednak w stolicy jest więcej specjalistów i może być więcej szans na pomyślne poskładanie łapy.

Jest też transport do Warszawy - Catherine zawiezie koteczkę w okolicach 6 stycznia.

Teraz pozostaje kilka tygodni, podczas których warto byłoby ją już złapać i ulokować w domu - i zawieźć na pierwsze badanie u weta.
W Poznaniu mamy chętną forumowiczkę, która mogłaby przyjąć na te kilka tygodni kotkę - jest to jednak osoba, która nie ma doświadczenia w obsłudze trudnego, do tego połamanego kota. Oferuje dla kotki pokoik, jednak żeby mogła się nią zająć, trzeba kotkę umieścić w klatce.
Ja mam tylko wolną małą klatkę 70x50, wejdzie tylko małe legowisko i mała kuwetka, to trochę za malutko.

Czy ktoś mógłby pożyczyć na niecały miesiąc trochę większą klatkę???

W zamian na czas wypożyczenia mogę wspomóc w razie potrzeby moją małą klatką.


Dzięki zaangażowaniu wielu osób jest coraz więcej szans na uratowanie koteczki :D


Zorientuję się u nas w sytuacji klatkowej :D

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 07, 2010 13:56 Re: Pń dramat połamanej kotki - POTRZEBNA KLATKA !!!

Cudne wieści :D :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto gru 07, 2010 14:24 Re: Pń dramat połamanej kotki - POTRZEBNA KLATKA !!!

To myślę, że mogę zacząć robić bazarki dla koteczki :oops:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 696 gości