Budki dla kotów wolnożyjących Łódź

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 02, 2010 11:08 Re: Budki dla kotów wolnożyjących - Łódź

jestem pod wrażeniem akcji :ok: :ok: :ok:. Czy ten styropian musi być jakiś szczególny? Grubość, wielkość? Popytam tu i tam... Kiedyś udało mi się wyprosić w jakiejś formie na Włókniarzy idąc w stronę dworca od Castoramy, bo pod akwarium potrzebowałam... może to jest sposób. W niektórych firmach to materiał, który mają w dużych ilościach...
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 02, 2010 11:13 Re: Budki dla kotów wolnożyjących - Łódź

Gosiu, najlepszy jest ten standardowy wymiar - 1 m na 0,5 m. No i wystarczy 8 cm grubości.
Ze stryropianu w takim rozmiarze wychodzą fajne mieszkanka z dwoma pokoikami. No i taka większa buda to też stabilniejsza jest.
Ale z mniejszych kawałków też coś można zrobić.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 02, 2010 12:43 Re: Budki dla kotów wolnożyjących - Łódź

popytam :ok: a deski takie jak od palet by się przydały? Tyle, że to już większe i trudniej przytachać ;). Ale już podpytuję i myślę jak by ten styropian...
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 02, 2010 12:58 Re: Budki dla kotów wolnożyjących - Łódź

Aniu, ja budkę dla Halinki zmontuję sama, ale jakby ten tańszy styropian gdzieś, to poproszę namiary ... :roll: :oops:

Za akcję :ok:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto lis 02, 2010 13:39 Re: Budki dla kotów wolnożyjących - Łódź

Wyrywkowo, kilka rad z doświadczeń budkowych Pufffcia - który w budce dwie zimy przemieszkal, a i teraz czasem korzysta:

lepsze od posłanek są ścinki - polar, ocieplacz, coś syntetyczneg, bo nie chlonie wody. Ścinki, bo kot może się w nie zagrzebać, posłankiem się nie "owinie".

otwory do budek dobrze jest lokalizować w górnyn narożniku - bo wtedy największy obszar budki chroniony jest przed zawiewaniem, no i górą do budki nie wejdzie jeż.

warto tę frontową ścianę z otworem nieco cofnąć - jeśli budka duża - tak z 15cm, wtedy tworzy się dodatkowo ochrona przez zawiewaniem np śniegu. W podłodze tego cofnięcia można wkleić jescze jedną warstwę styropianu i wydłubać w niej wgłębienia na miseczki - woda wolniej zamarznie.

Styropian najlepszy gr.8cm, choć na podłogę fajniej dać grubszą płytę.

Do owijania dobra i niedroga jest folia ogrodnicza albo czarna budowlana, obie dość grube - w Castoramie albo Praktikerze, kupowalam dość tanio. Kiedyś kupiłam plandekę, wystaczyła na cztery budki, była w promocji i wyszła taniej niż folia.

Mam samoprzylepne naklejki z fogo fundacji, przez pomyłkę wydrukowali większe niż zamawiałam, mogę przekazać - wiem, że to nie FFA robi te budki, ale może taka "oficjalna" naklejka spowoduje trochę poważniejsze traktowanie tych budek przez ludzi?

Na styropianowe pudła też czatuję, i jeszcze może mi się uda z jednego miejsca trochę płyt styropianowych wyprosić...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 02, 2010 14:30 Re: Budki dla kotów wolnożyjących - Łódź

Myszeńk@ pisze:Aniu, ja budkę dla Halinki zmontuję sama, ale jakby ten tańszy styropian gdzieś, to poproszę namiary ... :roll: :oops:

Oczywiście, że dam znać.

Annskr, dzięki za wszystkie rady :D. Co do ścinków to tak, wiem, że są najlepsze, ale nie miałam ich pod ręką w weekend, to dałam, co miałam. Najwyżej się uzupełni jak coś zdobędziemy. Może Montes wysępi z tej firmy, do której napisała, a może mnie się uda namówić TŻ-a na wyjazd do Konstantynowa po ścinki.
Tak myślałam nad tym robieniem przedsionków, ale to trochę zmniejszy powierzchnię sypialni. A w takiej, jak zrobiliśmy to się spoko dwa koty zmieszczą, jak się zmniejszy, to już bedzie dużo ciaśniej, raczej na jednego kociastego.
No myślę, że różne rozwiązania będą też zależały od tego, gdzie budki staną. Np. budki złomiarzyków staną pod dachem, więc nie ma obawy, że będzie na nie sypał śnieg, czy padał deszcz, może być bez przedsionka.

Co do naklejek to mogą być FFA. Najważniejsze, żeby budki nie były takie bezpańskie, niech będa opisane, może to kogoś trochę powstrzyma od niszczenia.

Jest zgoda na postawienie budek dla złomiarzyków, przeklejam z ich wątku:

marija pisze:Mamy zgodę na dwie budki na złomowisku :!: I mamy kawałek miejsca- niewidocznego dla postronnych oczu :!:
Tam wynajmują pomieszczenie Panie Kwiaciarki, które handlują pod cmentarzem zniczami i wieńcami, na noc chowają towar do takiej kanciapy na złomowisku- i one zobowiązały się dopilnować czystości kociego lokum :D :D

Jak tylko Marija obfoci miejsce, żebyśmy mieli mini-wizję lokalną to będziemy robić.
Styropian na jedną budkę mamy, na drugą dostaniemy od Gosi - rybcie :1luvu:.

montes pisze:a folię takową chyba posiadam :) :oops:

Monika, jak masz folię i chcesz dać dla kociastych to daj znać, umówimy się jakoś na przekazanie.

My byśmy tylko pianki montażowe dokupili i możemy działać :D.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 02, 2010 14:54 Re: Budki dla kotów wolnożyjących - Łódź

Jeśli potrzebna byłaby folia typu strecz- taka do owijania towaru na paletach, to służę uprzejmie :D
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 02, 2010 15:02 Re: Budki dla kotów wolnożyjących - Łódź

marija pisze:Jeśli potrzebna byłaby folia typu strecz- taka do owijania towaru na paletach, to służę uprzejmie :D


To chyba za cienkie jest trochę. Jak w Castoramie pokazywalam takie cieńsze folie, to TŻ miał wizje pod tytułem: "a jak kot na to wskoczy i podrapie i się dziura zrobi i będzie wiało i woda się tam dostanie) :mrgreen:
W końcu kupiliśmy taką grubą do tuneli foliowych. Tylko, że niestety tylko taka niebieskawo-przezroczysta była, teraz będziemy szukać ciemniejszych.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 02, 2010 15:27 Re: Budki dla kotów wolnożyjących - Łódź

pisiokot pisze:
marija pisze:Jeśli potrzebna byłaby folia typu strecz- taka do owijania towaru na paletach, to służę uprzejmie :D


To chyba za cienkie jest trochę. Jak w Castoramie pokazywalam takie cieńsze folie, to TŻ miał wizje pod tytułem: "a jak kot na to wskoczy i podrapie i się dziura zrobi i będzie wiało i woda się tam dostanie) :mrgreen:
W końcu kupiliśmy taką grubą do tuneli foliowych. Tylko, że niestety tylko taka niebieskawo-przezroczysta była, teraz będziemy szukać ciemniejszych.


Magija pisze:budki fajnie owija się streczem, można nabyć czarny http://allegro.pl/folia-w-rolce-cichood ... 20628.html


Aniu, o streczu pisało wiele osób, że się dobrze sprawdza. Tym owijasz nie raz, tylko kilkakrotnie w jednym miejscu, i wbrew pozorom takie kilka warstw streczu, jest wiele trwalsze niż jedna warstwa nawet grubej folii.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 02, 2010 15:45 Re: Budki dla kotów wolnożyjących - Łódź

gosiaa pisze:Aniu, o streczu pisało wiele osób, że się dobrze sprawdza. Tym owijasz nie raz, tylko kilkakrotnie w jednym miejscu, i wbrew pozorom takie kilka warstw streczu, jest wiele trwalsze niż jedna warstwa nawet grubej folii.


Dobrze gosiaa prawi, strecz w kilku warstwach jest bardzo solidny, klei się sam do siebie i nie dopuszcza wilgoci, jeśli jest przezroczysty wystaczy pod niego dać jeden worek śmieciowy nawet cienki, taki domowy, byle ciemny i już się budka nie rzuca tak bardzo w oczy
Obrazek

andorka

 
Posty: 13689
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Wto lis 02, 2010 15:49 Re: Budki dla kotów wolnożyjących - Łódź

gosiaa pisze: Aniu, o streczu pisało wiele osób, że się dobrze sprawdza. Tym owijasz nie raz, tylko kilkakrotnie w jednym miejscu, i wbrew pozorom takie kilka warstw streczu, jest wiele trwalsze niż jedna warstwa nawet grubej folii.


Tak mówisz ? :D No to spóbujemy owinąć tak jedną budkę na próbę.
Marija, to weźmiemy w takim razie ten strecz od Ciebie, umówmy się jakoś.

Acha, wpłynęło na konto budkowe sto złotych od Femki, a dokładnie 106 zł :D.
Koty się juz cieszą :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 02, 2010 15:50 Re: Budki dla kotów wolnożyjących - Łódź

andorka pisze:Dobrze gosiaa prawi, strecz w kilku warstwach jest bardzo solidny, klei się sam do siebie i nie dopuszcza wilgoci, jeśli jest przezroczysty wystaczy pod niego dać jeden worek śmieciowy nawet cienki, taki domowy, byle ciemny i już się budka nie rzuca tak bardzo w oczy


To mi do wyobraźni przemawia, jestem przekonana :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 02, 2010 15:54 Re: Budki dla kotów wolnożyjących - Łódź

...
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 02, 2010 15:58 Re: Budki dla kotów wolnożyjących - Łódź

masz pw
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 02, 2010 16:19 Re: Budki dla kotów wolnożyjących - Łódź

Pisiokot Ty i Twój TŻ nie przestajecie mnie zadziwiać :1luvu:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Google [Bot], luty-1 i 761 gości