Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
inkaa82 pisze:...
Jutro zatem idziemy z moczem na posiew i usg. Wiem, że sprawa jest poważna, ale póki Hermes zaczepia mnie do zabawy i tłucze kocie baby - wiem, że jest jeszcze o co walczyć. Gronkowiec jest stasznie upierdliwy - leczyłam go u siostry. Ale w końcu to mój towarzysz od 10 lat i muszę próbować
Athalyse pisze:Hermesowi przesyłam dużo głasków a Tobie cieplutkich usciskow
inkaa82 pisze:.....Jutro umówiona jestem z dr Włodarczykiem, na dniach wyrwę się jeszcze z pracy na konsultacje na kliniki. Nie chcę jednak wszędzie ciągnąć ze sobą Hermesa - bardzo źle mi znosi podróże autem
inkaa82 pisze:....
Zastanawia mnie tylko jeszcze jedna rzecz. Hermes ciągle się "myje", w nocy to tak ze 1,5 godz potrafi mi mlaskać nad uchemWcześniej nie zwróciłabym na to uwagi, ale teraz... Czy to może na coś wskazywać?
inkaa82 pisze:Jesteśmy po wizycie u dr Włodarczyka i wynikach posiewu. W posiewie wyszły niewielkie ilości bakterii, mieszczące się w normach, jutro odbieramy wyniki, bez antybiogramu (gdyż przy takich ilościach nie robią - tak mi powiedziała Pani w laboratorium).
inkaa82 pisze:Pan dr Włodarczyk zerknął na wyniki i usg, które go bardzo zaciekawiło. Stwierdził, że możliwe, że nereczki mają zrobiony przekrój poprzeczny, a nie podłużny, dlatego są takie malutkie. Ponadto na zdj. niewiele widać i sam chciałby je jeszcze zobaczyć.
inkaa82 pisze:Co sądzicie o takiej diagnozie? W sumie Pan dr mówi, że wyniki nie są takie złe i trzeba powalczyć o ich zbicie i unormowanie, żeby zrobić porządek z ząbkami... Ech, mam lekki mętlik w głowie, chyba muszę się z tym wszystkich przespać. W każdym bądź razie pierwszy dzień podawania kroplówek zakończył się sukcesem
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 89 gości