Kochani!!!!
Bardzo proszę o Wasze głosy w KrakVetowej ankiecie na Panią Zosię i wrocławskie bezdomniaczki
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=112159&start=75Pani Zosia

, która jest obecnie starszą osobą, ma pod opieką ponad 50 wolnożyjących kotów i zawsze kilka podrzuconych. Porusza się z trudem, o kuli. Mimo tego każdego dnia przemierza kilka kilometrów, aby dotrzeć do wszystkich kotów, które na nią cierpliwie czekają. To dzięki niej skrzywdzone, często porzucone przez swojego Dużego, mają pełne brzuszki i zapewnioną kompleksową opiekę. Pomóżcie nam oddając na nią swoje głosy.
Przepraszam za OT

O grzybicy sporo się naczytałam, gdyż podejrzewano ją u mojego Rysia. O to co udało mi się zebrać. Może któraś z tych informacji się przyda (są to rozwiązania stosowane przez forumowiczów, ale należy pamiętać, żeby wcześniej skonsultować je z wetem):
+ Należy unikać tabl. doustnych przeciwgrzybiczych, jeżeli zmiany są małe i nie przekraczają 20% powierzchni ciała;
+ Większość tabletek przeciwgrzybiczych źle działa na wątrobę, dlatego należy dodatkowo podać coś osłonowego;
+ Zmienione miejsca należy wygolić, usuwać wszystkie strupki i złuszczane tkanki;
+ Bardzo ważne jest podnoszenie odporności (np. poprzez stosowanie Scanomune, Beta-glukanu, Immunodolu czy Zylezisu itp.);
+ I tak jak napisała Milenap - częste odkażanie mieszkania (wszystkie powierzchnie należy przemywać roztworem Domestosu, octu czy jakimiś innymi środkami grzybobójczymi), Pod koniec grzybka bardzo dobrze sprawdzają się do stosowania w domu świece odkażające na grzyby;
+ Wszystkie kocyki, ręczniki czy inne rzeczy kotka należy częściej prać.
Z leków:
+ płyn do smarowania Imaverol - Rozcieńcza się go w proporcji 1:50 czyli 5 ml na całą szklankę płynu. Początkowo należy posmarować całe ciałko, żeby lek zadziałał na grzyby we wczesnym stadium rozwoju. Nadaje się również do pryskania i do kąpieli;
+ do kąpieli można stosować Nizoral - sprawdził się w kilku przypadkach;
+ innym preparatem do psikania zmienionych miejsc jest Fungiderm (zawiera Klotrymazol) - psikać zmienione miejca należy 4 x dziennie, a raz na tydzień całego kota;
+ ewentualnie Hexiderm w areozolu;
+ z preparatów do smarowania Pimafucort (co 12 godzin) czy Lamisilat (krem);
+ z tabletek polecano Lamisil (oczywiście + coś osłonowego na wątrobę);
+ pod koniec można stosować maść Traumeel, która łagodzi i goi zmienione chorobowo miejsca (jest to maść homeopatyczna o nieznanym mechanizmie działania);
+ polecano również inne tabletki, jednak dla kotka białaczkowego mogą być niebezpieczne np. Gryzeofluwina - lek bardzo toksyczny, osłabiający system odpornościowy, może działać rakotwórczo czy też ludzki Ketokonazol - również osłabiający system odpornościowy i źle działający na wątrobę.