Parker- już widzi! Trafił do DS :))

I jeszcze jedna fotka kocura - już po badaniu (dlatego ma zielone oczy)

Obrazek

Podnoszę ufoludka zielonookiego!

Podrzucam kocura

On jest przecudny-musi sie znaleźc dom dla Parkera

biedactwo zielonookie :ok:

Taki brzydki, że aż śliczny!
Szukamy opiekuna dla Parkera!

Po wizycie u okulisty - jest dobrze. Wreszcie nastąpiła znaczna poprawa. Prawe oko, do którego podawane były dodatkowo krople sterydowe, zaczęło się goić tzn. rogówka (przy badaniu zielonym barwnikiem, praktycznie już się nie wybarwia, a to oznacza brak ubytków na powierzchni oka). Pozostała jeszcze niewielka ok. 2 mmm zmiana. Pozostaną niewielkie zrosty po naczyniach krwionośnych, które "wrastały" i oplatały chore oko, ale kot w pełni odzyska wzrok w prawym oku. Teraz lewe oko zostanie potraktowane kroplami ze sterydem, miejmy nadzieję, że z równie pozytywnym skutkiem.

Ale wieści! Tego szczerze mówiąc się nie spodziewałam.
To cudowna wiadomość. :ryk:

podrzucam kocurka, bo tylko tyle mogę

musi się znaleźć domek! :ok:

Jest bardzo podobny do mojego 2-letniego Kleksa, widać, że jest fajny. Skoro z oczkami lepiej, to mam nadzieję, że ma jeszcze trochę czasu na szukanie dt?

Tysiek pisze:Po wizycie u okulisty - jest dobrze. Wreszcie nastąpiła znaczna poprawa. Prawe oko, do którego podawane były dodatkowo krople sterydowe, zaczęło się goić tzn. rogówka (przy badaniu zielonym barwnikiem, praktycznie już się nie wybarwia, a to oznacza brak ubytków na powierzchni oka). Pozostała jeszcze niewielka ok. 2 mmm zmiana. Pozostaną niewielkie zrosty po naczyniach krwionośnych, które "wrastały" i oplatały chore oko, ale kot w pełni odzyska wzrok w prawym oku. Teraz lewe oko zostanie potraktowane kroplami ze sterydem, miejmy nadzieję, że z równie pozytywnym skutkiem.

tysiek, wstawiam te dobre wieści do slepaczków i na nasza klasę, polecajmy Parkera, musi znaleźc sie opiekun dla tego cudownego kotka :ok:

http://nk.pl/profile/18757875/gallery/album/2/371

Nadal szukamy domu tymczasowego dla kocurka.

Tysiek pisze:Po wizycie u okulisty - jest dobrze. Wreszcie nastąpiła znaczna poprawa. Prawe oko, do którego podawane były dodatkowo krople sterydowe, zaczęło się goić tzn. rogówka (przy badaniu zielonym barwnikiem, praktycznie już się nie wybarwia, a to oznacza brak ubytków na powierzchni oka). Pozostała jeszcze niewielka ok. 2 mmm zmiana. Pozostaną niewielkie zrosty po naczyniach krwionośnych, które "wrastały" i oplatały chore oko, ale kot w pełni odzyska wzrok w prawym oku. Teraz lewe oko zostanie potraktowane kroplami ze sterydem, miejmy nadzieję, że z równie pozytywnym skutkiem.

To wspaniała wiadomość i nadzieja dla innych chorych kotów. Można wiedzieć jak nazywa się ten cudowny lek?